Chrome 48: Bez RC4, za to z ulepszonymi powiadomieniami
Niemal wszystkie najpopularniejsze przeglądarki internetowe otrzymują obecnie kolejne aktualizacje bardzo szybko, co kilka tygodni, aby zapewnić możliwie najszybszy rozwój. Dziś zadebiutowała 48 już wersja Google Chrome. Numeracja od dawna nie mówi nam zbyt wiele, nowe wersje wydawane co sześć tygodni nie mogą zawierać gigantycznych zmian, ale i tak wprowadzają istotne poprawki. W tym wydaniu został zmodyfikowany mechanizm wyświetlania powiadomień, użytkownicy mogą się także pożegnać z obsługą szyfru RC4, który od jakiegoś czasu nie powinien już być stosowany na stronach internetowych. Programiści firmy zapowiedzieli także znaczną poprawę szybkości wczytywania stron za sprawą ulepszonego mechanizmu kompresji danych. Z tej zalety skorzystają użytkownicy wersji mobilnej.
Sporo poprawek bezpieczeństwa i koniec z obsługą RC4.
Najważniejsze są poprawki bezpieczeństwa. To wydanie łata łącznie 37 znalezionych dziur – to sporo, choć tym razem odkrywcom wypłacono jedynie 10,5 tysiąca dolarów, znacznie mniej niż przy okazji innych wydań. Błędy dotyczyły m.in. wbudowanej przeglądarki PDF, wycieku informacji z silnika Blink, możliwości podsłuchiwania historii, a także nieprawidłowego działania generatora liczb losowych. Wersja 48 zrywa z obsługą stosowania szyfru RC4 przy połączeniach TLS. Jego stosowanie jest zakazane od lutego ubiegłego roku i poszczególne przeglądarki wycofują się z jego wsparcia. Na stronach używających tej niezaufanej już metody zobaczymy od tej pory odpowiednie ostrzeżenie.
Dla użytkowników ważne są opcje użytkowe, tutaj zmiana dotyczy m.in. powiadomień. Według Google przeglądarka dostarcza swoim użytkownikom około 350 milionów powiadomień z witryn internetowych każdego dnia. Teraz ich twórcy będą mogli umieszczać własne przyciski np. opcję zamawiania taksówki w przypadku załamania pogody. Deweloperzy będą zadowoleni także z innych zmian: konsola dostępna w Chrome umożliwia sprawdzenie maksymalnej wydajności sieciowej z danego urządzenia, a także dokładną analizę bezpieczeństwa witryny. Obsługa WebRTC została poszerzona o kodek VP9 – jest on co prawda wymagający, ale pozwala na uzyskanie tej samej jakości co VP8 i H264 przy zaledwie połowie pasma.
Aktualizację do nowej wersji da się szybko wymusić.
Niebawem w Chrome wyląduje także nowy mechanizm kompresji Brotli, który zmniejsza rozmiar stron o 26% lepiej niż obecnie stosowany Zopfli – dzięki temu mobilny Chrome będzie pobierał mniej danych, a zarazem oszczędzał baterię (przez krótszy czas połączenia). Aktualizacje desktopowej wersji przeglądarki są instalowane automatycznie. Jeżeli chcecie wymusić szybsze zainstalowanie nowej wersji, wystarczy kliknąć ikonę ustawień, przejść do sekcji Pomoc i wybrać menu „Google Chrome – Informacje”. W nowej karcie zostanie uruchomiona strona, która sprawdza dostępność aktualizacji i w razie potrzeby sugeruje jej zainstalowanie.
Powiązane publikacje

Google Labs wprowadza eksperymentalne narzędzia AI do nauki języków obcych z wykorzystaniem modelu Gemini
3
Meta AI rzuca wyzwanie ChatGPT. Nowa aplikacja z funkcją Discover Feed jest już dostępna na Androida i iOS
12
Grok 3.5 odpowie na pytania bez przeszukiwania Internetu. Gwarantuje to sam Elon Musk
20
Duolingo stawia na AI. Chodzi o automatyzację procesów, a także redukcję kontraktorów w edukacyjnej rewolucji
24