Chris Avellone powraca na dobre do branży. Legendarny twórca dołącza do Republic Games, by zająć się RPG w świecie dark fantasy

Planescape: Torment, Fallout 2, Fallout: New Vegas, Star Wars Knights of the Old Republic II: The Sith Lords, Alpha Protocol. To tylko część projektów, nad którymi pracował ten człowiek. Garstka wymienionych zapewniłaby mu nieśmiertelność nawet gdyby zaraz potem przeszedł na emeryturę. Chris Avellone nie miał ostatnio łatwych lat, ale powoli zdaje się powracać do rytmu. A ostatnio ogłoszone dołączenie do Republic Game zdaje się to jedynie potwierdzać.

Chris Avellone dołącza do studia Republic Games, założonego przez byłego pracownika Quantic Dream. Stworzy stworzy grę RPG umiejscowioną w intrygującym świecie dark fantasy.

Steam Summer Sale 2025 - przegląd letnich ofert na wyprzedaży organizowanej przez Valve. Cyberpunk 2077 wyjątkowo tanio

Republic Games powstało z inicjatywy Adama Williamsa, który m.in. wyreżyserował Detroit: Become Human. Jeszcze jesienią zeszłego roku zapowiedział wstępnie powstanie mrocznego fantasy, zawieszonego pomiędzy Władcą Pierścieni a Rokiem 1984, gdzie mamy zgłębić świat opanowany przez pewien reżim. I wygląda na to, że zatrudniono do roboty absolutnego mistrza w swoim fachu. Grę tworzy bowiem nie kto inny, jak Chris Avellone, osoba odpowiedzialna za powstanie kilku wybitnych tytułów RPG, na których wielu z nas się wychowało.

Dying Light - niespodzianka dla graczy pomimo dekady na karku. Nadchodzi Retouched, darmowy update dla posiadaczy gry

Możemy liczyć na bogaty świat, wypełniony mitologicznymi motywami, gdzie gracz wykreuje postać, której decyzje mają wpływ na świat zewnętrzny, a wśród opcji nie pojawi się koniecznie bohater pozytywny. Do tego frakcje, do których można dołączyć, i masa innych mechanik, jakie można kojarzyć ze starszych gier Avellone'a. Na razie więc mało konkretów, ale samo to nazwisko ma prawo instynktownie przyciągać. Zdecydowanie wygląda to lepiej niż np. zeszłoroczne Alaloth: Champions of The Four Kingdoms, konceptualnie pasując do autora. Zresztą trzeba zaznaczyć, że Avellone miał wpływ na wczesny etap rzeczonej gry, a to co innego.

Star Wars Eclipse - Quantic Dream opowiada o swoim projekcie. Twórcy będą kontynuować podejście znane z ich poprzednich gier

Chris Avellone stracił swoją pozycję w branży po tym, jak w 2020 roku dwie kobiety oskarżyły go m.in. o napastowanie, co kosztowało go wszystkie projekty, nad którymi pracował. Warto przy tym zaznaczyć, że posunięto się nawet do usunięcia jego dotychczasowego wkładu w takie przedsięwzięcia, jak Vampire: The Masquerade - Bloodlines 2, czy Dying Light 2, i na jakieś 3 lata odcięto się od niego zupełnie. Na szczęście Avellone wygrał sądową sprawę i oskarżające go Karissa Barrows i Kelly Rae Bristol przyznały, że nigdy nie doszło do napastowania, a ich słowa zostały "źle zinterpretowane". same zaś pragnęły tylko "wspierać kobiety z branży". Twórca otrzymał odszkodowanie i na szczęście będzie pracował dalej, ale to nie odda mu okresu zaszczucia, gdy nawet dawni koledzy publicznie się od niego odcinali.