Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Enermax AquaFusion 240 - Woda z efektem nieskończoności

Przemysław Banasiak | 05-06-2019 08:00 |

Test Enermax AquaFusion - Wygląd to niestety nie wszystko

Enermax AquaFusion to pozornie ciekawy zestaw chłodzenia wodnego, które kusi oryginalnie zaprojektowanym i ładnie prezentującym się podświetleniem RGB LED. Również oferowane rozmiary, czyli chłodnice 120 i 240-milimetrowe to warianty, które zmieszczą się w niemal każdej nowszej lub starszej obudowie. Wygląd to jednak nie wszystko, ale na nasze szczęście również i wydajności Tajwańczykom nie można odmówić, bowiem ich chłodzenie spokojnie radzi sobie z topowym konsumenckim procesorem jakim jest Intel Core i9-9900K. Za każdym niemal razem oferując temperatury lepsze niż spory, ceniony cooler wieżowy od sprawdzonej marki. Ale... no właśnie, zawsze jest jednak jakieś "ale". Patrząc tylko na wykresy mogło by to wyglądać świetnie - AiO gromi powietrze! To pierwsze jednak za każdym niemal razem pracuje z niższymi obrotami, oferując w efekcie lepszą kulturę pracy. I kultura pracy jest właśnie piętą achillesową testowanego dzisiaj chłodzenia. O ile w spoczynku czy pod lekkim obciążeniem jest dobrze - pompka naprawdę pozostaje niesłyszalna, tak gorzej sprawa ma się z wentylatorami. Te mocno dają się w kość, a już pod pełnym obciążeniem jest bardzo głośno i nieprzyjemnie.

Enermax AquaFusion 240 wygląda obłędnie i oferuje naprawdę dobrą wydajność. Niestety, to świetny przykład by nie oceniać książki po okładce, bowiem kultura pracy pozostawia sporo do życzenia.

Test Enermax AquaFusion 240 - Woda z efektem nieskończoności [nc3]

Enermax AquaFusion 240 to jeszcze bardzo świeży produkt i jak na razie próżno go szukać w polskich sklepach. Dostępny jednak jest już w Niemczach, na Amazonie oraz Casekingu. Skupmy się na tych ostatnich bowiem to one oferują bezproblemową płatność i wysyłkę do Polski. Za testowany wariant przyjdzie nam u nich zapłacić około 410 złotych. Tym samym wygląda to bardzo atrakcyjnie w zestawieniu z pozbawionym RGB LED (480~ zł) be quiet! Silent Loop 240 czy wyposażonym w diody, acz dużo droższym Corsair Hydro Series H100i RGB PLATINUM SE 240 (około 649 złotych). Jednak osobiście w tym pułapie cenowym wolałbym wybrać chłodzenie tradycyjne - Noctua DH15, DH14 czy be quiet! Dark Rock Pro 4. Wszystkie z nich zaoferują bowiem zbliżoną wydajność przy lepszej kulturze pracy i jeszcze zostanie nam trochę pieniędzy. Enermax AquaFusion 240 wygląda co prawda dużo lepiej, zwłaszcza efekt nieskończoności na bloko-pompce, ale moim zdaniem nie jest on wart dopłaty tych pieniędzy. Chyba, że ktoś od razu myśli o fan swapie tylko że wtedy znika argument "taniej niż AiO konkurencji"...

Enermax AquaFusion 240
Cena: 409 zł

Enermax AquaFusion 240
  • Atrakcyjne, oryginalne podświetlenie RGB LED
  • Kable w materiałowym oplocie
  • Niesłyszalna pompka
  • Wysoka wydajność
  • Prosty montaż
  • Niska cena na tle innych AiO...
  • ...ale wysoka względem chłodzeń powietrzem
  • Tragiczna kultura pracy wentylatorów pod pełnym obciążeniem
  • Dołączony kontroler RGB ma małą ilość opcji

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

Test Enermax AquaFusion 240 - Woda z efektem nieskończoności [nc6]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 51

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.