Boost Mode w PlayStation 4 Pro działa, i to jak!
Konsole do gier pomimo wielu swoich zalet mają kilka wad, prze które nigdy nie zdecydują się na nie zatwardziali pecetowcy. Mowa tutaj głównie o kłopotach z płynnością wśród wielu gier. O ile jeszcze stałe 30 klatek na sekundę da się znieść, o tyle spadki poniżej tej wartości powodują już zgrzytanie zębów. Co gorsza, mogą one występować nawet na nowej, mocniejszej maszynce od Sony, czyli PlayStation 4 Pro. Dużo jednak zależy w tym przypadku od samych gier oraz ich producentów, którzy wcale nie mają obowiązku wydania stosownej łatki. Okazuje się jednak, że jest na to rada. Wraz z nadchodzącą aktualizacją do konsoli gracze otrzymają do dyspozycji Boost Mode, dzięki któremu dany tytuł będzie działał zauważalnie płynniej. Jest jednak jeden haczyk...
Ekipa z Digital Foundry przeprowadziła już testy nowej funkcji w wersji beta. Wyniki są bardzo obiecujące - niektóre gry działają do 38% płynniej.
Niestety, nic jednak nie zrobimy w przypadku, gdy gra ma odgórnie ustawiony limit generowanych klatek na sekundę - tego zwyczajnie nie da się przeskoczyć i dodatkowa moc obliczeniowa konsoli zda się na nic. Jeśli jednak jest inaczej, do działania trybu Boost nie można mieć żadnych zarzutów, a nawet wręcz przeciwnie - działa on lepiej niż mogliśmy się spodziewać. Ekipa z Digital Foundry przeprowadziła już testy nowej funkcji w wersji beta. Wynika z nich, że większość gier działa płynniej o ok. 14%. Co prawda taka wartość nie powinna nas specjalnie dziwić, gdyż wynika ona wyłącznie z wyższej częstotliwości układu graficznego - w Boost Mode taktowanie wzrasta z 800 do 911 MHz. Mimo wszystko w określonych sytuacjach nawet taka poprawa może być zauważalna.
PlayStation 4 Pro z trybem Boost - gry będą działać szybciej
To jednak nie wszystko. Sytuacja wygląda o wiele lepiej, jeśli weźmiemy pod uwagę gry zdecydowanie mocniej korzystające z mocy obliczeniowej procesora. Dobrym przykładem takiego tytułu jest chociażby Assassin's Creed Unity, który w Boost Mode jest w stanie działać w stałych 30 FPS-ach (wcześniej ok. 23 FPS). Warto wymienić jeszcze Project CARS, gdzie przyrost klatek na sekundę może wynieść nawet 38%, co jest już wartością niebagatelną. W przypadku produkcji działających w granicach do 60 FPS, takich jak choćby Tomb Raider: Definitive Edition również jest lepiej, choć już nie tak znacznie - Boost Mode zwyczajnie pomaga utrzymywać je w jak najwyższej możliwej płynności. Posiadacze PS4 Pro zapewne nie mogą się już doczekać nowej funkcji. Nadejdzie ona wraz z aktualizacją oprogramowania oznaczoną numerkiem 4.5 i powinna zostać udostępniona w ciągu kilku tygodni.