Black Mesa – premiera remake’u Half-Life wyznaczona na 5 marca
Studio Crowbar Collective ujawniło datę premiery wielce oczekiwanego remake’u pierwszej części Half-Life’a na silniku Source. Odświeżona wersja opracowanej przez firmę Valve kultowej strzelaniny FPP z 1998 roku pozostaje od 2015 roku w fazie tzw. wczesnego dostępu na platformie Steam. Ale wreszcie, po przeszło czternastu (!) latach prac, będziemy mogli wkrótce zagrać w pełną wersję remake’u, który początkowo był skromnym projektem paru fanów cyklu Half-Life, a przeistoczył się w pełnoprawną produkcję. Produkcję, która nie tylko odświeża oprawę wizualną ponad 20-letniej gry, ale również wprowadza spore zmiany w projekcie poziomów, szczególnie gdy mowa o niezbyt lubianych w oryginale rozdziałach Xen, na które czekaliśmy bardzo, oj bardzo długo.
Black Mesa wreszcie doczeka się finału. W pełną wersję remake’u oryginalnego Half-Life’a zagramy 5 marca tego roku.
Recenzja Black Mesa - Half Life wraca do pełni życia
Black Mesa wzbudziła tak duże zainteresowanie graczy w swojej darmowej wersji, że twórcy modyfikacji otrzymali błogosławieństwo Gabe’a Newella i studia Valve, a następnie uruchomili sprzedaż gry w formie Steam Early Acces (cena gry wynosi 71,99 zł i nie zmieni się po wydaniu wersji 1.0). Dzięki uzbieranym pieniądzom mogli dalej rozwijać ten ambitny projekt. To było jednak prawie pięć lat temu, bo aż tyle czasu zajęło niewielkiemu studiu odtworzenie poziomów Xen i rozbudowanie ich według własnej wizji. Na takie remaki warto jednak czekać, bo efekt już teraz, jeszcze przed publikacją wersji 1.0, która zadebiutuje na Steamie 5 marca 2020 roku, robi duże wrażenie. Tym bardziej że mimo wprowadzonych zmian Black Mesa wcale nie utraciła ducha oryginalnego Half-Life'a.
Premiera pełnej wersji Black Mesy przyniesie naprawę dotychczas wykrytych błędów, poprawioną optymalizację i warstwę wizualną (zobrazowane na poniższych obrazkach) oraz zestaw nowych osiągnięć. Zmiany obejmą również sztuczną inteligencję przeciwników, której zachowanie nie odpowiadało wszystkim graczom. Dotyczy to szczególnie żołnierzy H.E.C.U., którzy wykazywali się niekiedy nadludzką celnością. Wersja 1.0 została udostępniona w formie bety dwa tygodnie temu, a gra z poziomami Xen była grywalna jeszcze przed końcem minionego roku, ale jeśli ktoś do tej pory się wstrzymywał, to warto uzbroić się w cierpliwość i poczekać do początku marca.
Co więcej, studio Crowbar Collective zamierza dalej rozwijać Black Mesę, która po premierze doczeka się obszernej aktualizacji Earthbound. Poprawi ona jeszcze bardziej ogólną jakość oprawy wizualnej oraz balans rozgrywki na podstawie doświadczeń, które twórcy zdobyli podczas prac nad poziomami Xen, tak aby reszta kampanii lepiej współgrała z tym, co udało się osiągnąć w pozaziemskich lokacjach gry. Wydanie remake'u w tym okresie to doskonała okazja, by przypomnieć sobie przygody Gordona Freemana przed premierą tworzonego z myślą o okularach VR spin-offa Half-Life: Alyx, którego akcja ma rozgrywać się pomiędzy pierwszą i drugą częścią serii.
Half-Life: Alyx - dokładna data premiery i kilka nowych screenów
Powiązane publikacje

Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
123
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32
DOOM: The Dark Ages - oto Cosmic Realm. Prezentacja przeciwników i świata nawiązującego do twórczości H.P. Lovecrafta
5