Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Recenzja Beyerdynamic Aventho 100. Nauszne słuchawki bezprzewodowe z dobrym czasem pracy, niezłym ANC i multipoint

Tomasz Duda | 14-09-2025 08:00 |

Beyerdynamic Aventho 100 - ANC, tryb przezroczysty

Dość dobra izolacja pasywna, zwłaszcza jak na słuchawki nauszne, sprawia, że aktywna redukcja szumu ma łatwiejsze zadanie. Różnica między ANC włączonym a wyłączonym jest duża, a jeśli chodzi o realną efektywność, to tradycyjnie najlepiej redukowane są tony niskie i częściowo również średnie, natomiast tony wysokie i górny zakres tonów średnich redukowane są przede wszystkim pasywnie. ANC przydaje się bardzo podczas chodzenia po ulicach miasta lub w środkach komunikacji publicznej. Nie jest to poziom skuteczności, jaki można spotkać w drogich słuchawkach wokółusznych, ale jak na słuchawki nauszne jest w porządku. Dodam też, że słychać wyraźną różnicę między trzema poziomami mocy ANC. Pierwszy z nich jest moim zdaniem na tyle słaby, że wręcz bezużyteczny, drugi jest całkiem dobry, a trzeci jest adaptacyjny, czyli dopasowuje się do otoczenia, ale zazwyczaj jest najmocniejszy. Czy ANC generuje szumy własne? Tak, ale są one słabe i słyszalne w zasadzie tylko w cichym miejscu, bez odtwarzania muzyki. Ponadto szumy na poziomie ANC 1 / 2 / 3 są niemal takie same (nie wzmacniają się). Efekt zatkanych uszu jest niewielki. Moja ogólna ocena za ANC wynosiłaby 3,5/5, ale biorąc pod uwagę, że są to słuchawki nauszne, to dam 4/5. Jest całkiem dobrze, choć do ideału daleko.

Recenzja Beyerdynamic Aventho 100. Nauszne słuchawki bezprzewodowe z dobrym czasem pracy, niezłym ANC i multipoint [nc1]

Oprócz tego do dyspozycji użytkownika jest jeszcze tryb przezroczysty, który też można regulować w trzystopniowej skali. Odnoszę wrażenie, że owa regulacja nie ma wpływu na to, ile detali użytkownik słyszy, lecz wyłącznie zwiększa głośność przekazywanych dźwięków (realnie użyteczny jest tylko poziom 3). Problem jednak w tym, że jakość trybu transparentnego jest przeciętna. Przekazywany dźwięk brzmi trochę sztucznie, nosowo, średniotonowo i brakuje mu czystości. Tak jakby dźwięk był skompresowany. Użytkownik słabo słyszy też swój własny głos. Zdecydowanie nie jest to najlepszy tryb przezroczysty, z jakim miałem do czynienia i tutaj akurat mniejsze znaczenie ma to czy słuchawki są nauszne, czy wokółuszne. Ogólnie jednak nie jest źle, bo podczas chodzenia po mieście faktycznie słychać większość silników w pojazdach spalinowych i na pewno słychać wszystkie dzwonki, klaksony, inne sygnały dźwiękowe lub okrzyki. Moja ocena za tryb transparentny to 3/5.

Recenzja Beyerdynamic Aventho 100. Nauszne słuchawki bezprzewodowe z dobrym czasem pracy, niezłym ANC i multipoint [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 17

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.