Recenzja Beyerdynamic Aventho 100. Nauszne słuchawki bezprzewodowe z dobrym czasem pracy, niezłym ANC i multipoint
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Beyerdynamic Aventho 100 - recenzja słuchawek
- 2 - Beyerdynamic Aventho 100 - jakość wykonania, komfort, przyciski
- 3 - Beyerdynamic Aventho 100 - ANC, tryb przezroczysty,
- 4 - Beyerdynamic Aventho 100 - aplikacja, czas pracy na baterii
- 5 - Beyerdynamic Aventho 100 - głośność, jakość dźwięku, praca mikrofonu
- 6 - Beyerdynamic Aventho 100 - podsumowanie
Beyerdynamic Aventho 100 - ANC, tryb przezroczysty
Dość dobra izolacja pasywna, zwłaszcza jak na słuchawki nauszne, sprawia, że aktywna redukcja szumu ma łatwiejsze zadanie. Różnica między ANC włączonym a wyłączonym jest duża, a jeśli chodzi o realną efektywność, to tradycyjnie najlepiej redukowane są tony niskie i częściowo również średnie, natomiast tony wysokie i górny zakres tonów średnich redukowane są przede wszystkim pasywnie. ANC przydaje się bardzo podczas chodzenia po ulicach miasta lub w środkach komunikacji publicznej. Nie jest to poziom skuteczności, jaki można spotkać w drogich słuchawkach wokółusznych, ale jak na słuchawki nauszne jest w porządku. Dodam też, że słychać wyraźną różnicę między trzema poziomami mocy ANC. Pierwszy z nich jest moim zdaniem na tyle słaby, że wręcz bezużyteczny, drugi jest całkiem dobry, a trzeci jest adaptacyjny, czyli dopasowuje się do otoczenia, ale zazwyczaj jest najmocniejszy. Czy ANC generuje szumy własne? Tak, ale są one słabe i słyszalne w zasadzie tylko w cichym miejscu, bez odtwarzania muzyki. Ponadto szumy na poziomie ANC 1 / 2 / 3 są niemal takie same (nie wzmacniają się). Efekt zatkanych uszu jest niewielki. Moja ogólna ocena za ANC wynosiłaby 3,5/5, ale biorąc pod uwagę, że są to słuchawki nauszne, to dam 4/5. Jest całkiem dobrze, choć do ideału daleko.
Oprócz tego do dyspozycji użytkownika jest jeszcze tryb przezroczysty, który też można regulować w trzystopniowej skali. Odnoszę wrażenie, że owa regulacja nie ma wpływu na to, ile detali użytkownik słyszy, lecz wyłącznie zwiększa głośność przekazywanych dźwięków (realnie użyteczny jest tylko poziom 3). Problem jednak w tym, że jakość trybu transparentnego jest przeciętna. Przekazywany dźwięk brzmi trochę sztucznie, nosowo, średniotonowo i brakuje mu czystości. Tak jakby dźwięk był skompresowany. Użytkownik słabo słyszy też swój własny głos. Zdecydowanie nie jest to najlepszy tryb przezroczysty, z jakim miałem do czynienia i tutaj akurat mniejsze znaczenie ma to czy słuchawki są nauszne, czy wokółuszne. Ogólnie jednak nie jest źle, bo podczas chodzenia po mieście faktycznie słychać większość silników w pojazdach spalinowych i na pewno słychać wszystkie dzwonki, klaksony, inne sygnały dźwiękowe lub okrzyki. Moja ocena za tryb transparentny to 3/5.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Beyerdynamic Aventho 100 - recenzja słuchawek
- 2 - Beyerdynamic Aventho 100 - jakość wykonania, komfort, przyciski
- 3 - Beyerdynamic Aventho 100 - ANC, tryb przezroczysty,
- 4 - Beyerdynamic Aventho 100 - aplikacja, czas pracy na baterii
- 5 - Beyerdynamic Aventho 100 - głośność, jakość dźwięku, praca mikrofonu
- 6 - Beyerdynamic Aventho 100 - podsumowanie
Powiązane publikacje

Recenzja Mio MiSentry 12T. Monitorowanie samochodu, podgląd na żywo z trzech kamer, śledzenie GPS i powiadomienia, ale...
8
Porównanie aparatów w smartfonach Nothing Phone 3 vs Samsung Galaxy S25+. Zwycięzca wcale nie jest oczywisty
20
Recenzja Razer BlackShark V3 Pro. Mają ANC, 2,4 GHz, Bluetooth, USB-C, mini jack 3,5 mm, dobry mikrofon i sporo funkcji
28
Recenzja Beyerdynamic Verio 200. Otwarte bezprzewodowe słuchawki sportowe z aptX i dobrą baterią
10