be quiet! Silent Base 800. Premierowy test eleganckiej obudowy
- SPIS TREŚCI -
- 0 - Specyfikacja techniczna be quiet! Silent Base 800
- 1 - be quiet! Silent Base 800 - Wygląd zewnętrzny #1
- 2 - be quiet! Silent Base 800 - Wygląd zewnętrzny #2
- 3 - be quiet! Silent Base 800 - Wnętrze #1
- 4 - be quiet! Silent Base 800 - Wnętrze #2
- 5 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 6 - be quiet! Silent Base 800 - Testy - Temperatury procesora
- 7 - be quiet! Silent Base 800 - Testy - Temperatury karty graficznej
- 8 - be quiet! Silent Base 800 - Testy - Temperatury mostka północnego
- 9 - Czy warto kupić be quiet! Silent Base 800?
be quiet! Silent Base 800 - Wygląd zewnętrzny #2
Na samej górze umieszczono panel I/O składający się między innymi z dwóch portów USB 3.0, dwóch USB 2.0 oraz złącz audio (słuchawki i mikrofon). W centralnej części widzimy spory kwadratowy przycisk zasilania z podświetlaną otoczką - bliżej przodu znalazł się mały podłużny pasek sygnalizujący pracę dysku twardego. Co ciekawe, po jego wciśnięciu następuje restart komputera, także mówimy tutaj o całkiem ciekawym rozwiązaniu. Warto wspomnieć, że każde złącze znajduje się w odpowiedniej odległości i nie ma problemu z podłączeniem kilku urządzeń. W tylnej części górnego panelu widzimy cztery podłużne wloty powietrza, które nie wyglądają zbyt ciekawie i tak naprawdę nie pasują do ogólnej stylistyki testowanej obudowy. Jest to jednak nasze zdanie - ktoś może mieć inne, a już na pewno będą to projektanci modelu Silent Base 800 ;)
Boczne panele posiadają ciekawe rozwiązanie znane między innymi z niektórych topowych modeli od Corsaira. Mianowicie, w przypadku zamontowanego wentylatora nie ma żadnego problemu z dopływem powietrza, natomiast po jego zdemontowaniu możemy zakryć wlot w celu ograniczenia hałasu wydobywającego się z wnętrza komputera. Firma be quiet! udostępnia nam również kilka opcji wysunięcia plastikowego elementu - możemy zdecydować się na jeden z dwóch poziomów dopływu powietrza, albo całkowicie zamknąć boczny wlot. Warto wspomnieć, że również osłona posiada matę wygłuszającą, zaś miejsce przeznaczone do montażu wentylatora jest zabezpieczone przez filtr przeciwkurzowy i nie spotkamy tutaj żadnych dodatkowych przeszkód na drodze do śmigieł (po zdemontowaniu wszystkiego widzimy kwadratową dziurę). Całość nie tylko sprawdza się pod względem użytkowym, ale stanowi również ważny element estetyczny.
Testowana obudowa posiada oddzielne plastikowe nogi z gumowymi stoperami pozwalającymi na solidny spoczynek komputera na każdej powierzchni... Teoretycznie możemy postawić skrzynkę bez użycia dodatkowych elementów dołączonych do zestawu, ale wtedy musimy liczyć się z łatwym rysowaniem dolnego plastikowego panelu oraz małą stabilnością komputera. Po odwróceniu be quiet! Silent Base 800 jesteśmy zaskoczeni - nie widać tutaj żadnych otworów pomimo tego, że zasilacz oraz dodatkowy dolny wentylator ciągną przecież skądś powietrze. No właśnie, cały sekret tkwi w specjalnych otworach umieszczonych z tyłu każdego plastikowego panelu.
Projektanci postanowili wykorzystać podłużne otwory znajdujące się teoretycznie najdalej od użytkownika komputera - w ten sposób ograniczono poziom hałasu bez żadnych strat w wydajności systemu chłodzenia. Górne oraz dolne wentylatory korzystają z powietrza zgromadzonego pod wysokimi plastikowymi panelami, które dopływa do nich właśnie przez opisywane otwory. Firma be quiet! zapewnia nas, że hałas generowany przez wentylatory odbija się wtedy od powierzchni panelu i wędruje z powrotem do wnętrza, zamiast wydostawać się na zewnątrz przez liczne otwory. Po chwili zastanowienia można więc usprawiedliwić obecność czterech podłużnych otworów na górze obudowy - ciepłe powietrze wydostanie się z obudowy właśnie przy ich pomocy.
Z tyłu modelu be quiet! Silent Base 800 widzimy plastikową rączkę służącą do wyjmowania filtra przeciwkurzowego osłaniającego zasilacz oraz dolny wentylator. Nieco wyżej znajduje się miejsce dla zasilacza, a po środku tylnego panelu jak zwykle witamy się z siedmioma slotami na karty rozszerzeń i wlotem powietrza. Warto wspomnieć o obecności otworu dla zabezpieczenia Kensington Lock. Tuż obok przestrzeni dla panelu I/O płyty głównej znalazły się trzy otwory z gumowym zabezpieczeniem dla węży chłodzenia wodnego. Nie zabrakło także 120-milimetrowego wentylatora be quiet! Pure Wings 2 pracującego z prędkością 1500 RPM. Poznaliśmy wygląd bohatera dzisiejszego testu, więc pora przyjrzeć się jego wnętrzu.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- następna ›
- ostatnia »
- SPIS TREŚCI -
- 0 - Specyfikacja techniczna be quiet! Silent Base 800
- 1 - be quiet! Silent Base 800 - Wygląd zewnętrzny #1
- 2 - be quiet! Silent Base 800 - Wygląd zewnętrzny #2
- 3 - be quiet! Silent Base 800 - Wnętrze #1
- 4 - be quiet! Silent Base 800 - Wnętrze #2
- 5 - Platforma testowa i metodologia pomiarowa
- 6 - be quiet! Silent Base 800 - Testy - Temperatury procesora
- 7 - be quiet! Silent Base 800 - Testy - Temperatury karty graficznej
- 8 - be quiet! Silent Base 800 - Testy - Temperatury mostka północnego
- 9 - Czy warto kupić be quiet! Silent Base 800?
Powiązane publikacje

Test obudowy komputerowej Krux Empero - Nowa jakość w ofercie producenta. Przeszklony i rozświetlony dwukomorowy model
41
Test obudowy komputerowej Corsair 3500X - Przeszklona i dobrze wykonana konstrukcja. W rozsądnej cenie, tylko bez wentylatorów
74
Test obudowy komputerowej be quiet! Pure Base 501 DX - Czyli Pure Base 501 Airflow plus dodatkowy wentylator i listwy ARGB
32
Jaka obudowa do komputera? Polecane obudowy komputerowe na luty 2025. Poradnik zakupowy od 200 do 2000 złotych
47