Battlefield 3 - Gorąca recenzja przebojowej strzelaniny
- SPIS TREŚCI -
Technikalia
Przed oficjalną premierą trzeciej odsłony Battlefield krążyły po sieci niepokojące informacje, jakoby najnowsze dziecko EA DICE miało zabijać wymaganiami sprzętowymi. Dokładnie chodziło o konieczność posiadania duetu GeForce GTX 580, żeby gra ukazała swoje najpiękniejsze strony - detale ultra i wygładzanie krawędzi. Przyznać trzeba, iż takie zabawki niewielu posiada na stanie, więc obawy potencjalnych graczy były uzasadnione, Szczęśliwie plotki okazały się wyssane z palca, co podejrzewałem od początku - wszak Battlefield 3 jest tytułem multiplatformowym, działającym znośnie na konsolach przy zachowaniu względnie przyzwoitych szczegółów. Jednak silnik Frostbite 2.0 potrafi skonsumować blisko 4GB pamięci operacyjnej i wykorzystać czterordzeniowe procesory, dlatego warto posiadać w miarę nowoczesną konfigurację do bezstresowej zabawy. Karty graficzne poniżej GeForce GTX 260 mogą momentami nie gwarantować odpowiedniej płynności przy średnich ustawieniach, chociaż masochiści odpalą Battlefield 3 nawet na 8800GT. Redakcyjny kombajn w składzie Core i7 975XE @4 GHz, 6GB DDR i Gigabyte GTX 580 WindForce oczywiście sprostał wyzwaniu, pozwalając włączyć absolutnie wszystko. W rozdzielczości 1680x1050, detalach Ultra, 4x MSAA i 8xAF liczba klatek na sekundę nigdy nie spadła poniżej czterdziestu.
Słowo na niedzielę
Czołem rekruci! Widzę, że tłumnie przybyliście na wydanie wyroku w sprawie Battlefield 3, zatem w krótkich żołnierskich słowach - tytuł sprostał oczekiwaniom, chociaż twórcy nie ustrzegli się kilku drobnych baboli. Kampania dla pojedynczego gracza jest nadspodziewanie miodna, dorównując różnorodnością i tempem akcji samemu Modern Warfare, który stanowi wyznacznik jakości każdego militarnego shootera. Doskonała oprawa audiowizualna okrutnie cieszy, strzelanie do oponentów przynosi sporo satysfakcji, a scenariusz pozytywnie zaskakuje - finał historii jest wręcz mistrzowski. Jednak średnio osiem godzin „singla” to tylko przystawka przed trybem multiplayer - wymagającym wprawdzie pewnych poprawek, ale szatańsko wciągającym... jeśli akurat działają serwery... Taka już przypadłość rozchwytywanych produkcji, że początki bywają trudne, aczkolwiek Electronic Arts najwyraźniej niczego premiera Battlefield: Bad Company 2 nie nauczyła. W każdym bądź razie Battlefield 3 zasadniczo nie zawodzi, zasłużenie zgarniając wysokie oceny. Odmaszerować...
Battlefield 3
Cena: ~139 zł
![]() |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Za dostarczenie gry do testów dziękujemy firmie:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
Powiązane publikacje

Recenzja The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered - Pięknie odświeżony klasyk z zachowaną esencją oryginału
89
Recenzja Assassin's Creed Shadows - recykling w sosie azjatyckim. Ubisoft próbuje odbić się od dna skacząc na plecy feudalnej Japonii
130
Recenzja Avowed - powrót do świata znanego z Pillars of Eternity. Kawał dobrego cRPG z kilkoma potknięciami do dopracowania
127
Recenzja Kingdom Come Deliverance II - triumfalny powrót Henryka ze Skalicy. Pierwszy mocny kandydat do gry roku
150