Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Dune HD Lite 53D - kompaktowy odtwarzacz multimedialny

Costi | 20-12-2011 12:18 |

Dawniej, aby obejrzeć film, wystarczyło wsadzić do magnetowidu kasetę, włączyć telewizor i usiąść w fotelu. Potem kasety zostały wyparte przez płyty. Niewiele później moc obliczeniowa komputerów rozwinęła się na tyle, że można było stworzyć wydajne kodeki, oferujące bardzo dobra jakość obrazu przy rozsądnym rozmiarze pliku. I się zaczęło... Obecnie od ilości dostępnych formatów można dostać bólu głowy. Czym to jednak odtworzyć? Można podłączyć komputer do TV (wszak wyjście HDMI jest już powszechne), rozwiązanie to niesie ze sobą jednakże wiele kompromisów - przede wszystkim wymaga to poświęcenia trochę czasu na konfigurację, często do obsługi potrzeba klawiatury i/lub myszy. A jakby tak wrócić do czasów VHS? Po prostu włączyć, chwycić pilota i oglądać. Naprzeciw takim oczekiwaniom wyszło wiele firm, oferując proste w obsłudze i relatywnie niedrogie odtwarzacze multimedialne. Dziś przyjrzymy się propozycji firmy Dune HD - zestawowi składającemu się z odtwarzacza Dune HD Lite 53D, miniklawiatury Dune HD Qwerty i tunera DVB-T.

Autor: costi - Michał Kościelak

Czym właściwie jest taki odtwarzacz? To de facto wyspecjalizowany minikomputer, oparty na dedykowanym procesorze sygnałowym, odpowiedzialnym za dekodowanie filmów, muzyki i zdjęć zapisanych w najróżniejszych formatach. Zazwyczaj takie urządzenia korzystają z pamięci flash/dysku przenośnego USB, dają możliwość sięgnięcia do zasobów sieci lokalnej (a coraz częściej również Internetu) lub przechowywania danych na dysku wewnętrznym. Oczywiście, koncepcja nie jest nowa i takie produkty istnieją na rynku od dłuższego czasu - wystarczy przypomnieć choćby recenzowany na naszych łamach WD TV HD. Wraz z upływem czasu rośnie jednak moc obliczeniowa procesorów, a wraz z nią - gama odtwarzanych formatów oraz funkcji dodatkowych. Producentem recenzowanego dziś playera jest niemiecka firma Dune HD. Ma ona w swojej ofercie całą gamę odtwarzaczy wyposażonych w dyski twarde i napędy Blu-Ray. Lite 53D jest jednym z podstawowych modeli w ofercie, cechującym się nietypowym dla Dune HD wzornictwem (większość ich produktów jest umieszczona w obudowie przypominającej typowy element kina domowego). Oprócz samego odtwarzacza, przyjrzymy się kilku akcesoriom, a mianowicie:

  • Miniklawiaturze  Dune HD Qwerty
  • Tunerowi DVB-T Dune HD Digital TV Stick
  • Adapterowi Wifi Dune HD Air

Ze względu na to, że tuner DVB-T i karta Wifi pomyślane są jako akcesoria do odtwarzacza, opiszemy je przy okazji recenzowania głównego bohatera artykułu. Danie główne zostawmy sobie jednak na potem, a na początek zajmijmy się miniklawiaturą. Dune HD Qwerty to nie tylko klawiatura, ale raczej kompleksowe rozwiązanie do HTPC i odtwarzaczy Dune HD. Oprócz pełnego zestawu klawiszy w układzie QWERTY w niewielkiej (167,5 x 65,5 x 12,5 mm) obudowie znajdziemy touchpada z dwoma przyciskami oraz zestaw klawiszy sterujących do produktów Dune HD. Urządzenie pracuje w technologii radiowej, w pasmie 2,4 GHz. W komplecie znajdziemy oczywiście miniaturowy odbiornik na USB. Klawiatura zasilana jest z wbudowanego akumulatora Li-Ion, ładowanego przez USB (nie zapomniano o dołączeniu odpowiedniego kabla).

Jak widać na powyższym zdjęciu, nie zmarnowano nawet milimetra kwadratowego obudowy. Główny blok klawiszy został rozdzielony na dwie części, dla prawej i lewej dłoni, pośrodku zaś umieszczono touchpada wraz z dwoma przyciskami oraz klawisze strzałek. W górnej części znalazło się miejsce dla klawiszy do sterowania multimediami (używanymi też do obsługi sprzętu Dune HD) oraz części klawiszy funkcyjnych. CO ciekawe, zmieściły się tylko F1 do F8, na pozostałe 4 zabrakło już miejsca. Nie są też „zmapowane” pod kombinacje z przyciskiem Fn, co może powodować pewne komplikacje przy obsłudze niektórych programów. Wnikliwi czytelnicy zauważą też, że Shift jest tylko z jednej strony, podobnie jak spacja - dla niektórych osób może to być nieco kłopotliwe (zależnie od stylu pisania). Kilka przycisków ma drugą funkcję związaną ze wspomnianym klawiszem Fn - szczególnie uroczo wygląda kombinacja "Ctrl+Alt+Del", przezornie ulokowana na Enterze.

Wokół touchpada ulokowano przyciski związane z obsługą produktów Dune HD, oznaczone niebieskim kolorem. Tak samo oznakowanych jest kilka innych klawiszy - w ich przypadku funkcje Dune uruchamia się w kombinacji z klawiszem z logo Dune HD, ulokowanym w lewym górnym rogu. Mimo gęstego upakowania klawiszy z klawiatury korzysta się zaskakująco wygodnie. Każdy przycisk jest lekko wypukły, dzięki czemu nie ma problemu z rozróżnieniem ich pod palcami. Pracują dość twardo, ale nie trzeba się wysilać przy naciskaniu. Nie zdarzyło mi się też nigdy, żebym nacisnął przypadkiem dwa klawisze na raz. Dzięki delikatnemu, nie rażącemu w oczy podświetleniu, używanie tej klawiaturki w ciemności nie nastręcza żadnych problemów. Rozmiar urządzenia jest w sam raz - przypomina ono gabarytami dużego pilota, trzymając je w palcach z kciukami na klawiszach, nie ma problemu z sięgnięciem w każde miejsce.

Czułość touchpada jest w sam raz, aczkolwiek z powodu jego małych rozmiarów trudno wykonywać długie, ciągłe ruchy po dużym ekranie - gładzik szybko się kończy i trzeba oderwać palec. Z tego samego powodu o multitouchu można zapomnieć, po położeniu dwóch palców na touchpadzie ledwo starcza miejsca na jakiekolwiek manewry. Swoją funkcję pomocniczego kontrolera spełnia on jednak bardzo dobrze. Jeśli chodzi o zasięg, to jest zadowalający - odbiornik "łapie" z kilku metrów, co wystarczy na pokrycie nawet dużego salonu. Nieco męczące jest jednak agresywne oszczędzanie energii - klawiatura bardzo szybko (nawet po kilku minutach bezczynności) przechodzi w stan uśpienia, z którego wybudza ją naciśnięcie dowolnego klawisza. Owe naciśnięcie nie jest jednak wysyłane do odbiornika, przez co system na to nie reaguje. W miarę obcowania z urządzeniem przypadłość ta jest coraz bardziej frustrująca. Do pracy z komputerem nie potrzeba żadnych sterowników - klawiatura jest instalowana automatycznie jako urządzenie HID i działa praktycznie od razu.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 8

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.