Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test headsetu HyperX Cloud Revolver S - Ideał dla graczy?

Arkadiusz Bała | 26-03-2017 16:00 |

HyperX Cloud Revolver S - Mikrofon i karta dźwiękowa

Dołączony do HyperX Cloud Revolver S mikrofon to według zapewnień producenta zupełnie nowa konstrukcja, choć wizualnie nie różni się znacząco od tego dołączanego do standardowego wariantu słuchawek. Nie jest przytwierdzony na stałe, a mocowany jest przy lewej słuchawce za pomocą gniazda jack 3,5 mm. Ma on długość ok. 15 cm i zamknięty jest w obudowie z miękkiego plastiku. Pałąk mikrofonu sprawia niewielkie problemy podczas regulacji, ponieważ po odchyleniu szybko wraca na swoje miejsce. Mimo to jego lokalizacja i wymiary są według mnie optymalne dla komfortowej obsługi. Na pewno z użytkowego punktu widzenia plusem jest rezygnacja przez producenta z gąbkowej osłony, która zwykle bardzo chętnie zbiera brud.

Test headsetu HyperX Cloud Revolver S - Ideał dla graczy? [nc5]

Nie powiem, żebym był zadowolony z jakości nagranego za pomocą tutejszego mikrofonu dźwięku. Producent chwali się zastosowaną aktywną redukcją szumów i ta bez wątpienia działa. Nie ma mowy o jakichkolwiek szumach, brumach, trzaskach czy jeszcze innych niechcianych dźwiękach, które nie dochodziłyby do słuchawek z naszego otoczenia. Jest to bez wątpienia istotne w produkcie skierowanym dla graczy, ponieważ podczas rozgrywki takie "dodatkowe efekty" potrafią skutecznie popsuć rozgrywkę oraz utrudnić komunikację. Niestety zastosowany przez producenta filtr jest bardzo agresywny i skutecznie wycina niższe pasma, przez co mocno zniekształca rejestrowany dźwięk. Głosy brzmią nosowo, jakby osoba mówiąca do mikrofonu ciągle miała katar. Na całe szczęście nagrania są wyraźne, więc tutaj nie mam nic do zarzucenia.

Test headsetu HyperX Cloud Revolver S - Ideał dla graczy? [nc6]

Kluczowym elementem elementem zestawu, który dostajemy wraz z samym headsetem jest karta dźwiękowa na USB opracowana przez firmę Kingston wspólnie z Dolby Laboratories. Z zewnątrz jest to niewielki kawałek plastiku, niestety miejscami mocno błyszczącego, wraz z klipsem umożliwiającym przyczepienie jej do ubrania oraz przewodem o długości 2,2 m. Jeśli chodzi o wykonanie, to sprawia ona o wiele gorsze wrażenie niż same słuchawki. Zastosowane tworzywo wydaje się należeć do tych "tanich", co niekoniecznie przystoi biorąc pod uwagę cenę zestawu. Na całe szczęście całość nie wydaje się być szczególnie łatwa do uszkodzenia. Na samej karcie dźwiękowej znajdziemy trzy przyciski: dwa duże oraz jeden mniejszy. Duże przyciski odpowiadają odpowiednio za włączanie trybu Dolby Headphones oraz wyciszanie mikrofonu. Obydwa po aktywacji zostają podświetlone na czerwono. Mniejszy przycisk działa wyłącznie w trybie stereo i pozwala na przełączanie między czterema ustawieniami wbudowanego equalizera. Poszczególne tryby oznaczone są za pomocą białej diody, choć wybierając je musimy się zdać na słuch - nie zostały w żaden sposób opisane. Dodatkowo na krawędzi obudowy znajdziemy także dwa pokrętła odpowiadające za regulację głośności słuchawek oraz mikrofonu.

Test headsetu HyperX Cloud Revolver S - Ideał dla graczy? [nc3]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 80

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.