Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Nowy abonament RTV - Płacić musisz nawet nie mając telewizora

Morfeusz888 | 10-09-2014 14:33 |

Opłata audiowizualna to kontrowersyjny temat, przez który co jakiś czas wybuchają kłótnie i nieporozumienia na wielu płaszczyznach. Czy jest to potrzebny podatek? Czy faktycznie ktoś, kto nie posiada odbiornika telewizyjnego albo radia musi ponosić tego typu koszty? Na powyższe pytania odpowiedzcie sobie sami. Natomiast jeżeli prowadzicie działalność gospodarczą, to w przypadku wprowadzenia nowych przepisów będziecie zmuszeni zwolnić część zatrudnionych pracowników bądź głębiej sięgnąć do kieszeni w celu uiszczenia audiowizualnego haraczu (taka prawda). Co ciekawego tym razem wymyśliła nasza administracja? W obecnym miesiącu wystartowały konsultacje w sprawie nowej ustawy medialnej, według której wszystkie firmy będą musiały ponosić opłatę audiowizualną nawet w sytuacji, kiedy nie posiadają żadnego odbiornika telewizyjnego czy radiowego.

W takim razie na jakich zasadach będą naliczane opłaty? Otóż wysokość podatku będzie bezpośrednio uzależniona... od liczby zatrudnionych pracowników. Jak twierdzi Jan Dworak, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji:

Wychodzimy z założenia, że o składce powinna decydować liczba zatrudnionych, a nie liczba odbiorników. Te składki byłyby zdecydowanie niższe. Osoby samozatrudnione płaciłyby tak jak klienci indywidualni, mikroprzedsiębiorstwa niewiele więcej. Opłaty dla dużych firm byłyby wyższe.

Jednoosobowe firmy będą musiały płacić od 10 do 20 zł miesięcznie, natomiast opłata dla przedsiębiorstw zatrudniających około 50 pracowników będzie już wynosiła kilkuset złotych. A co z firmami, w których pracuje około 1000 osób? One również nie będą zwolnione z obowiązku płacenia. Należy jednak zaznaczyć, że zebrane w ten sposób pieniądze nie będą trafiały bezpośrednio do budżetu państwa. Czy tego typu rozwiązanie jest w ogóle sprawiedliwe? Jan Dworak twierdzi:

Te założenia, nad którymi my pracowaliśmy w Krajowej Radzie, generalnie upraszczają system i zmniejszają obciążenia dla przedsiębiorstw. Idziemy drogą, jaką wyznaczyli Niemcy.

Nie wszyscy jednak podzielają opinię prezesa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha wypowiada się o tej całej sytuacji w następujący sposób:

Jeśli rząd chce finansować media należące do rządu, to powinno to iść bezpośrednio z budżetu państwa. A tak tworzy się tylko kolejny podatek i kolejną strukturę, która będzie tę daninę pobierać. Szkoda, że nikt nie wpadł na ten najprostszy z pomysłów. Kolejny raz system podatkowy się nie upraszcza, tylko komplikuje. Nie ma znaczenia, czy nazwiemy to podatkiem na rzecz dożywiania dzieci czy opłatą audiowizualną. To będzie dla firm tylko kolejne utrudnienie.

Nowym przepisom będą podlegały nie tylko firmy, ale i również fundacje, stowarzyszenia oraz organizacje społeczne z tą różnicą, że będą uiszczać tylko podstawową opłatę, która będzie wynosić od 10 do 20 zł. Naliczanie na podstawie ilości zatrudnionych osób w tym przypadku nie będzie obowiązywać. Czy i kiedy nowe przepisy wejdą w życie? Tego nie wiemy, jednak już sam charakter rozmów wydaje się być bardzo niepokojący.

Źródło: Biztok

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 34

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.