Huawei Mate 20X - smartfon dla graczy z wielkim ekranem

W branży urządzeń mobilnych moda na gaming trwa w najlepsze. Co prawda producenci smartfonów potrzebowali zaskakująco dużo czasu żeby zrozumieć, że produkty z odpowiednim dopiskiem w nazwie i z czarno-czerwoną obudową sprzedają się lepiej od zwykłych, ale teraz bogatsi o tę wiedzę mają zamiar wycisnąć z omawianego trendu ile tylko się da. W efekcie coraz częściej słyszymy o premierach smartfonów przeznaczonych dla graczy, a wygląda na to, że już niedługo dołączy do nich kolejny model, tym razem ze stajni Huawei. Urządzenie ma być znane pod nazwą Huawei Mate 20X i według pojawiających się w internecie plotek zapowiada się co najnmiej intrygująco.

Według plotek Huawei Mate 20X ma posiadać procesor Kirin 980 oraz wyświetlacz o przekątnej aż 7,21".

Test smartfona Huawei Mate 20 Lite – Syndrom sequela

O tym, że do rodziny Mate 20 dołączy kolejny smartfon dowiedzieliśmy się z teasera umieszczonego przez producenta na Twitterze. Cała zapowiedź sprowadza się do krótkiego filmiku, na którym widzimy osobę grającą na czymś, co ma symbolizować smartfona, natomiast przewijające się hasła sugerują, że urządzenie będzie wyposażone w wydajny układ chłodzenia i mocny akumulator. We wpisie potwierdzono ponadto, że urządzenie razem z Huawei Mate 20 oraz Mate 20 Pro zobaczymy 16 października w Londynie, a jego nazwa to Huawei Mate 20X.

In the heat of battle, stay cool with #HUAWEIMate20X. 16.10.18 #HigherIntelligence #UltimatePerformance pic.twitter.com/bZeRKhnOC3

— Huawei Mobile (@HuaweiMobile) 8 października 2018

Huawei Mate 20 - nowy teaser potwierdza nietypowy aparat

Na tym oficjalne informacje się kończą, a zaczynają się plotki. Te sugerują, że gamingowy smartfon Huawei ma zostać wyposażony w procesor HiSilicon Kirin 980 i 8 GB RAM. Nie byłoby to wielkim zaskoczeniem, bo są to najmocniejsze podzespoły, jakie chiński producent ma obecnie do swojej dyspozycji. Znacznie bardziej intrygujące są pogłoski, jakoby urządzenie miało posiadać wyświetlacz o przekątnej aż 7,21" i rozdzielczości 1080x2240, co czyniłoby z niego niemalże tablet. Trudno polemizować, że większy ekran niesie ze sobą wiele korzyści jeśli chodzi o granie, ale czy Huawei rzeczywiście zdecydowałby się na tak odważny krok? Przekonamy się już za tydzień podczas oficjalnej premiery.