Audictus Dopamine Pro. Sprawdzamy dokanałowe słuchawki z ANC i ładowaniem Qi. Jak sobie radzą z mocną konkurencją?

Ze słuchawkami TWS dzieje się ostatnimi czasy rzecz podobna, jak z mechanicznymi klawiaturami. Mianowicie - można je kupić w dobrej jakości w coraz niższej cenie. Jeszcze rok temu nie do pomyślenia było, aby nabyć słusznego mechanika w cenie poniżej 300 złotych, podobnie jak w tej samej cenie ze świecą było szukać słuchawek TWS o dobrym brzmieniu, o ANC nie wspominając. Tymczasem przed miesiącem premierę miały bardzo udane konstrukcje Jabra Elite 3, które nie mają co prawda ANC, ale nadrabiają niesamowitym tłumieniem pasywnym. Z kolei dziś debiutują kolejne "pchełki", w cenie do 300 zł, o nieco innej konstrukcji niż Elite 3, ale za to z ładowaniem QI oraz ze wspomnianym ANC. Zanosi się więc ciekawie...

Autor: Ewelina Stój

Osoby, które interesują się rynkiem audio, z pewnością doskonale wiedzą, że sprzęty sygnowane logiem Audictus cechują się nieźle wyważonym stosunkiem jakości do ceny, choć jak każdemu producentowi, tak i tu zdarzały się pomniejsze wpadki. Ostatecznie, w przypadku tej polskiej marki jest jednak najczęściej relatywnie dobrze, i nieprzesadnie drogo. Owszem, na czymś trzeba ciąć koszty, dlatego nie spodziewajmy się, że na wszystkich płaszczyznach Audictus powali nas na kolana. Niniejsza recenzja będzie miała więc m.in. na celu odnalezienie wad i zalet sprzętu oraz ogłoszenie werdyktu, czy wady te powinniśmy w ogóle brać pod uwagę decydując się na zakup modelu dokanałowego Audictus Dopamine Pro. 

Audictus Dopamine Pro to dokanałowe słuchawki TWS wycenione na ok. 300 zł, które kuszą obecnością ANC oraz bezprzewodowego ładowania. Czy zdołają do siebie przekonać szerszą rzeszę użytkowników?

Test Genesis Zircon 550 – bezprzewodowa mysz dla graczy w cenie do 200 zł. Czy pokona mocną konkurencję?

Nowe słuchawki TWS chcą zachęcić do siebie nie tylko bezprzewodowym ładowaniem i obecnością aktywnej redukcji szumów, ale także trybem niskiego opóźnienia (zwanym zwykle jako gaming mode) oraz wodoodpornością w klasie IPX4. Ta ostatnia oznacza, że słuchawki są pyłoszczelne i odporne na rozbryzgi wody. Poradzą sobie więc z potem czy deszczem. Na korzyść pchełek przemawia także obecność w zestawie aż czterech par eartipsów, przy czym trzy są to klasyczne gumki w trzech rozmiarach, a czwarta wykonana jest z pianki Memory Foam i występuje w rozmiarze M. Dobrze rokuje także wielkość przetwornika wynosząca 10 mm, choć czy przekłada się to na dobre brzmienie, to się dopiero okaże... 

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• następna ›
• ostatnia »