ATOMowe maleństwo - recenzja MSI Wind
Testy wydajności
Po zewnętrznych oględzinach przyszedł czas na sprawdzenie, czy Atom jest rzeczywiście taki mocny, jak go reklamują. Do testów posłużyły nam:
- SuperPi 1.5, próbka 1M
- Cinebench 9.5
- 7-Zip (wbudowany test)
- 3D Mark 2001 SE
- Battery Eater Pro 2.70
Wszystkie testy były przeprowadzane przy dwóch prędkościach procesora: 800 MHz oraz 1600 MHz. W tym drugim przypadku była włączona funkcja SpeedStep, więc niewykluczone, że taktowanie CPU mogło spadać do 800 MHz - nie ma jednak możliwości wymuszenia stałego 1.6 GHz. Niestety, nie mieliśmy możliwości porównać tych wyników z bezpośrednim konkurentem Atoma - Celeronem ULV 900 MHz. Być może w przyszłości przeprowadzimy taki test. Tym razem będą musiały czytelnikowi wystarczyć tylko wyniki z Winda.
Mając to na uwadze, przechodzimy do wyników:
Tutaj bez niespodzianek - wydajność spada prawie dokładnie o połowę przy obniżeniu taktowania CPU.
W 7-Zipie możliwe było przetestowanie procesora w dwóch wariantach - przy jednym i dwóch wątkach. Zysk z wielowątkowości wynosi ok. 40% przy obu taktowaniach. Znowu widać, że spadek wydajności pokrywa się z różnicą w taktowaniu.
Cinebench to zestaw testów, symulujących renderowanie 3D. Program przelicza tą samą scenę używając rożnych technik. Tu również jest możliwość sprawdzenia wpływu Hyper-Threadingu na wydajność. Patrząc na wykres, nasuwają się dwa wnioski - zysk z wielowątkowości wynosi ok. 45%, czyli bez niespodzianek. Ale co ciekawe, jest też widoczny przyrost wydajności przy renderowaniu ze sprzętowym OpenGL (OpenGL HW-L) - widać więc, że zintegrowany układ graficzny coś jednak potrafi i można spodziewać się, że gry i aplikacje wykorzystujące OpenGL będą działać całkiem znośnie (jak na te klasę sprzętu, oczywiście).
Przechodzimy do testów graficznych. Na pierwszy ogień 3DMark 01 SE i pierwsza niespodzianka - wyniki w 640×480/16 bitów i 1024×600/32 bity różnią się tylko minimalnie. Może to sugerować, że gros wyniku to osiągnięcie CPU, zaś układ graficzny ma tu niewiele do powiedzenia. Warto dodać, że test Nature i testy pixel shader normalnie działają. Wyniki przy 800 MHz tradycyjnie niższe dokładnie o połowę.
Kolejnym test to 3D Mark03. Tutaj test był wykonywany tylko przy 1.6 GHz na CPU - jedno spojrzenie na wynik tłumaczy, dlaczego nie było sensu uruchamiać go przy jeszcze niższym taktowaniu. Ten benchmark obnaża całkowicie niemoc Winda w grach.
Próbowaliśmy też uruchomić 3D Marka 05, jednak wyrzucał on błąd zbyt małej ilości pamięci wideo - Wind umożliwia przydzielenie układowi graficznemu tylko 64MB.
Nieco odmiennym testem jest Battery Eater Pro - jak sugeruje nazwa, program ten służy do testowania czasu pracy na baterii. Ma on dwa tryby. Classic Test to typowy stress test - obciąża on komputer w bardzo dużym stopniu, aby sprawdzić, jak długo pożyje bateria przy korzystaniu z maksymalnej wydajności. Jest to sprawdzenie “czarnego scenariusza", gdyż na co dzień raczej nie da sie obciążyć laptopa w tak dużym stopniu przez długi okres czasu. Drugi tryb to Reader’s Test, udający czytanie tekstu w Notatniku - jest on bliższy użytkowaniu typowo biurowemu. Faktyczny czas pracy na baterii będzie się plasował gdzieś pomiędzy tymi dwoma testami - gdzie dokładnie, to juz zależy od tego, do czego laptop będzie przede wszystkim wykorzystywany. Przeprowadziliśmy 4 testy: Reader’s Test i Classic Test mają symulować czas pracy laptopa w codziennym użytkowaniu. Przyjęliśmy jasność matrycy na 50% (jest to wartość wystarczająca w ogromnej większości sytuacji) oraz włączone Wifi. Nazwy testów odpowiadają trybom Battery Eatera. Stress Test to próba baterii w najmniej korzystnych warunkach: podświetlenie wyświetlacza na 100%, włączone Wifi, Bluetooth i kamerka, obciążenie Classic Test. Battery Save to z kolei sprawdzenie, ile można pracować na Windzie przy maksymalnym oszczędzaniu energii - podświetlenie 0%, wyłączone Wifi, BT i kamerka, wymuszone 800 MHz na CPU. Obciążenie to Reader’s Test. Na czas testów wyłączanie dysku i wyświetlacza było nieaktywne.
Po wykresach widzimy, że w typowych zastosowaniach możemy oczekiwać czasu pracy ponad 4 godziny - gdzieś pomiędzy 3:40 Classic Testu i 4:40 Reader’s Testu. Czas całkiem przyzwoity, pokrywający się z deklarowanym przez producenta 4,5 godziny. Przy wyciskaniu z Winda siódmych potów czas pracy spada do nieco ponad trzech godzin - cały czas jest to przyzwoity czas. W sytuacji awaryjnej, gdy nie ma co liczyć na znalezienie gniazdka do podłączenia zasilacza, Wind posłuży nam ok. 6,5 godziny - bardzo dobre osiągnięcie. Naładowanie akumulatora do pełna trwa ok. dwie godziny przy wyłączonym notebooku.
Na koniec: wykres wydajności dysku z programu HDTach (próbka 32MB):
Powiązane publikacje

Jaki laptop kupić? Polecane laptopy do gier, nauki, pracy i multimediów. Poradnik zakupowy na kwiecień i maj 2025
41
Test ASUS ROG Strix SCAR 18 - Topowy notebook do gier z NVIDIA GeForce RTX 5090 Laptop GPU oraz Intel Core Ultra 9 275HX
57
Test MSI Katana 17 - Notebook do gier z Intel Core i7-13620H i NVIDIA GeForce RTX 4060 Laptop GPU
84
Test NVIDIA GeForce RTX 5090 Laptop GPU w notebooku Razer Blade 16 - Premiera architektury Blackwell w laptopach
63