Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Atomic Heart - recenzja gry w klimatach Bioshocka. Studio Mundfish debiutuje w wielkim stylu

Ewelina Stój | 20-02-2023 14:00 |

Atomic Heart – podsumowanie

Kiedy zapowiedziano grę pt. Atomic Heart miałam wielkie nadzieje, ale i sporo obaw. Obaw z uwagi na to, że nie przepadam za tematyką maszyn, dronów i innych mechów. Jednak ostatecznie Atomowe Serce spełniło chyba wszystkie moje oczekiwania, a roboty zrobiły to co powinny były zrobić - straszyły i stanowiły wyzwanie. Tak naprawdę, od wielu, wielu miesięcy nie dane mi było grać w tytuł, który wniósłby do gamingu taki powiew świeżości (abstrahując od gier indie, na które zawsze można liczyć). No, może powiew świeżości to niezbyt fortunne określenie, jednak wszystko to, co oferuje gra sprawia, że produkcja jako całokształt jest swoistym orzeźwieniem w zalewie kolejnych klonów (na was patrzę, wydmuszki od EA, Ubisoftu i innych). Tak naprawdę mogłabym ponarzekać tylko na jedno... Mimo iż fabuła w grze jest ciekawa i ambitna, to do pełni szczęścia, do pełni ideału brakuje mi, aby zagadnienia związane chociażby z transhumanizmem zostały mocniej wyeksploatowane. Nie wiem, może jestem już za stara i "przeorałam" zbyt wiele powieści sci-fi, ale przedstawiona tu historia, choć absorbująca, to miło by było, gdyby została dodatkowo pogłębiona.

Atomic Heart - recenzja. Niezmiernie mi przykro Towarzyszu, ale ta gra jest przekozacka! Mundfish debiutuje w wielkim stylu [nc1]

W Atomic Heart nudy nie ma. Jest to zasługa iście wybuchowej mieszanki, w skład której wchodzi zabawny protagonista, bogate w szczegóły, imponujące lokacje oraz zróżnicowane, pomysłowe zadania, których wykonywanie daje sporą satysfakcję. No i nie da się też nie docenić lore jako takiego. Widać, że w pracę nad tym uniwersum i w przygotowanie historii włożono serce.

Mam jednak świadomość, że w zalewie wspominanej już, dzisiejszej fabułowej tandety, ta zawarta w Atomic Heart powinna wywrzeć na sporej części graczy odpowiednio mocne wrażenie. Na pewno można zaś liczyć na unikalny klimat, dopracowane miejscówki, bogaty, żyjący świat, zróżnicowanych, cudacznych przeciwników czy na srogą dawkę ironii, przeplataną grozą. Nie uświadczymy tu męczących, nudnych zadań, zaś gra jako taka cechuje się dodatkowo syndromem "jeszcze jednej tury" co oznacza, że po ukończonym zadaniu podchodzimy do kolejnego i nagle robi się godzina 5 nad ranem. Dodatkowo, nawet największy sceptyk w temacie robotów powinien być w pełni usatysfakcjonowany starciami zarówno z pomniejszymi niemilcami, jak i z groteskowymi, unikalnymi bossami. Jakość zabawy podkręca także naprawdę niezła (choć nie w pełni realistyczna) grafika, jak i soundtrack, do którego na pewno będę wracać. Jeśli miałabym podsumować Atomic Heart w kilku zwrotach, byłyby to: różnorodność, artyzm, dopracowanie, szaleństwo, klimat, dowcip oraz szalenie udany gameplay. Co prawda mamy dopiero luty, ale szanse na moją osobistą grę roku są naprawdę spore.

Polecamy

Atomic Heart (PC)
Cena: 219 zł

Atomic Heart (PC)
  • Całkiem niezła optymalizacja i rozsądne wymagania sprzętowe
  • Uniwersum i fabuła to kawałek ambitnego science fiction
  • Z monitora wylewa się klimat, którego nie da się podrobić
  • Świetnie nakreślony protagonista i niezgorsi bohaterowie poboczni
  • Polski dubbing naprawdę wysokich lotów
  • Szczegółowość, różnorodność i artyzm lokacji
  • Absorbujące zadania i syndrom "jeszcze jednej tury"
  • Szalone i widowiskowe starcia, zwłaszcza z bossami
  • Rozwijanie broni i umiejętności daje odczuwalny skutek
  • Satysfakcjonująco wysoki poziom audiowizualny
  • Czarne charaktery nieszczególnie budzą zainteresowanie
  • Fabułę można by jeszcze trochę pogłębić
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 231

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.