ASUS ZenFone 7 i 7 Pro - smartfony z obrotową kamerą oficjalnie

Dziś swoją premierę miała rodzina smartfonów ASUS ZenFone 7, a więc model ZenFone 7 jak i ZenFone 7 Pro. Specyfikację obu urządzeń znaliśmy dzięki przeciekom już w zasadzie na kilka dni przed oficjalną zapowiedzią, dziś jednak nie ma już więcej wątpliwości. Siódemki będą to po raz kolejny (tak jak generację temu) smartfony wyróżniające się przede wszystkim obrotowym wysięgnikiem, na którym umieszczono zestaw kamer. Dzięki temu zabiegowi eliminujemy konieczność wcięcia na aparat do zdjęć selfie na froncie, gdyż aparaty tylne po rozłożeniu, stają się równocześnie aparatami przednimi. Ale moc Siódemek tkwi nie tylko we wspomnianym rozwiązaniu. Zapowiadają się mianowicie bardzo wydajne urządzenia i niejeden z nas życzyłby sobie, aby trafiły do Polski oficjalnymi kanałami sprzedaży. Tego póki co nie wiemy.

ASUS ZenFone 7 i ASUS ZenFone 7 Pro zapowiadają się na bardzo wydajne urządzenia i niejeden z nas życzyłby sobie, aby trafiły do Polski oficjalnymi kanałami sprzedaży. ZenFone 7 w wersji 6/128 GB wyceniono na 2790 złotych (bez VAT), zaś ZenFone 7 Pro w wersji 8/256 GB na 3550 zł (bez VAT). Ceny pochodzą z przeliczenia kursu Nowego dolara tajwańskiego.

ASUS A520 - Przegląd płyt głównych dla AMD Ryzen 3000 i 4000G

Zacznijmy więc standardowo od słabszego "brata". ASUS ZenFone 7 to smartfon o 6,67-calowym wyświetlaczu AMOLED i rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli, a także odświeżaniu na poziomie 90 Hz. Całość została wykonana ze szkła i aluminiowej ramki, przy czym zarówno front jak i tył otrzymał warstwę chemicznie hartowanego szkła Corning Gorilla Glass. Sercem smartfona jest wydajny procesor Qualcomm Snapdragon 865 wspierany 6/8 GB pamięci RAM (LPDDR5) i 128 GB pamięci na dane (UFS 3.1). Wewnątrz drzemie także całkiem spora bateria o pojemności 5000 mAh wyposażona w technologię szybkiego ładowania 30 W oraz zwrotnego ładowania 10 W, choć nie uświadczymy tu ładowania indukcyjnego.

ASUS ROG Phone 3 – test piekielnie szybkiego smartfona dla graczy

Specyfikację dopełnia obsługa sieci 5G, dualSIM, czytnik linii papilarnych na boku obudowy, WiFi 6, Bluetooth 5.1, NFC oraz głośniki stereo, niemniej musimy zapomnieć o złączu mini jack 3,5 mm. Zestaw aparatów typu flip, to jednostka główna o rozdzielczości 64 MP (Sony IMX686), ultraszerokokątna o rozdzielczości 12 MP (Sony IMX363) oraz jednostka tele o rozdzielczości 8 MP (3x zoom optyczny, 12x zoom cyfrowy). Filmy będziemy mogli nagrywać przy wykorzystaniu stabilizacji EIS oraz w maksymalnej rozdzielczości 8K przy 30 klatkach na sekundę.

Test ASUS TUF Gaming A15 z procesorem AMD Ryzen 7 4800H

ASUS ZenFone 7 Pro to ten sam ekran OLED odświeżany z maksymalną częstotliwością 90 Hz. Mocniejszy jest jednak procesor pod postacią Snapdragona 865+. Więcej jest też pamięci operacyjnej i tej na dane. Mamy więc wariant 8 GB pamięci RAM (LPDDR5) oraz 256 GB miejsca na dane (UFS 3.1). Także w tym wypadku otrzymamy baterię o pojemności 5000 mAh. W przypadku modelu Pro, zarówno aparat szerokokątny (główny) jak i ultraszerokokątny obsługują funkcję optycznej stabilizacji obrazu, ponadto funkcja Motion Tracking 2.0 automatycznie śledzi fotografowane obiekty i płynnie przybliża, zawsze zachowując obiekt w środku kadru. Specyfikacja poszczególnych jednostek jest przy tym taka sama (rozdzielczości).

Test ASUS ROG Chakram: mysz z joystickiem w cenie mechanika

Moduł aparatów flip jest zbudowany z ciekłego metalu i napędzany nowym, uproszczonym, a jednocześnie bardziej wydajnym silnikiem krokowym. Dodano nowy czujnik dla bardziej precyzyjnej kontroli kąta obrotu. Czujnik ten gwarantuje również, że moduł zawsze jest w bezpiecznej pozycji. Sensor przyspieszenia wykrywa z kolei, kiedy telefon spada i automatycznie przywraca kamerę flip do bezpiecznego położenia. Oba urządzenia pracują pod kontrolą systemu Android 10 i relatywnie czystej nakładki ZenUI 7. Podczas oficjalnej prezentacji smartfonów nie omieszkano podać wyników, jakie te osiągnęły w benchmarku AnTuTu. Dla ASUSa ZenFone 7 Pro było to 643 847 pkt., a dla ASUSa ZenFone 7 - 613 197 pkt. Nie omieszkano zestawić tu też smartfona Samsung Galaxy S20+, który wygenerował 564 637 pkt.