ASUS ZenFone 3 i Deluxe zostaną zaprezentowane już 30 maja

Nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, że większość firm z branży nowych technologii prezentuje swoje najnowsze produkty, podczas targów elektroniki użytkowej Computex, odbywających się na Tajwanie. ASUS nie jest tutaj wyjątkiem i swoją konferencję kryjącą się pod nazwą Zenvolution zaplanował na 30 maja, tuż przed oficjalnym rozpoczęciem targów. To co jest w tym fakcie interesującego to to, że prawdopodobnie wtedy będziemy mieli okazję ujrzeć nowe smartfony tajwańskiego producenta - ZenFone 3 oraz ZenFone 3 Deluxe. Informacje o obydwu urządzeniach wyciekały do internetu już kilkukrotnie i choć dotychczasowe informacje nie wróżą może rewolucji na miarę premiery flagowców Apple czy Samsunga, to jednak ASUS zdążył już kilkukrotnie udowodnić, że na rynku smartfonów potrafi sporo namieszać.

Choć premiery ZenFone'ów nigdy nie były tak medialne jak nowych flagowców od Apple czy Samsunga, to jednak byliśmy w ich trakcie zaskakiwani rozwiązaniami, których próżno szukać nawet w najdroższych rozwiązaniach konkurencji.

To co wiadomo o nowych telefonach tajwańskiego producenta? Tak naprawdę to niewiele poza nazwą i potencjalnym wyglądem. Tańszy z nich miałby mieć design zbliżony do dotychczasowego pięciocalowego wariantu ZenFone'a 2, jednak ze szkłem 2,5D na froncie oraz tyle telefonu (poprzednik miał obudowę z plastiku) oraz czytnikiem linii papilarnych pod aparatem. W kwestii podzespołów mówi się o 5 calowym ekranie z rozdzielczością 720p, czterordzeniowym procesorze 1,2 GHz, 2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci wbudowanej. Telefon ma posiadać także slot na kartę microSD, port USB typu C oraz aparat wyposażony w laserowy autofokus. Warto jednak pamiętać, że ASUS ma w zwyczaju wypuszczać wiele modeli różniących się parametrami pod wspólną nazwą, stąd powyższa specyfikacja, nawet jeśli prawdziwa, nie musi być jedyną dostępną. O modelu Zenfone 3 Deluxe wiadomo jeszcze mniej. Z wyglądu bliżej mu raczej do ostatnich flagowców Samsunga niż telefonów ASUS'a, a to głównie za sprawą fizycznych przycisków pod ekranem. Ciekawostką jest to, że według przecieku ma to być pierwszy w pełni metalowy telefon, który nie będzie wymagał dodatkowych elementów do funkcjonowania anten. Moglibyśmy dzięki temu pożegnać się z niesławnymi paskami, które szpecą obecnie praktycznie każdy telefon z metalową obudową. O parametrach w tym wypadku nie wiemy niestety nic a gdybać czy wróżyć z fusów nie lubimy.

Dlaczego należy zwrócić uwagę na nowe telefony ASUS? Przede wszystkim dlatego, że choć premiery ZenFone'ów nigdy nie były tak medialne jak nowych flagowców od Apple czy Samsunga, to jednak byliśmy już w ich trakcie zaskakiwani rozwiązaniami, których nie miały nawet flagowe rozwiązania konkurencji – np. 4 GB pamięci RAM w ZenFone 2. Ponadto do tej pory ASUS był jednym z najważniejszych (jeśli nie najważniejszym) partnerów Intela na rynku smartfonów. W związku z tym interesujące będą dalsze kroki obydwu korporacji związane z oficjalnym wycofaniem się Intela z rozwoju nowych Atomów. Jeśli ASUS zdecyduje się w nowych smartfonach na układy SoC innego dostawcy, to wszystko wskazuje na to, że procesorów x86 w nowych smartfonach już nigdy nie ujrzymy. Na konferencji wg wstępnych informacji możemy również zobaczyć całą gamę produktów Zen, tablety, laptopy a nawet i ostatnio bardzo popularne smartwatche.