ASUS ROG Zephyrus GX501 - specyfikacja oraz ceny laptopów

Blisko miesiąc temu, podczas targów Computex w Tajpej NVIDIA ujawniła linię mobilnych kart graficznych pod nazwą Max-Q Design, które mają w zamyśle zasilać lekkie i cienkie laptopy. Jednym z takich modeli jest ASUS ROG GX501, znanym również pod nazwą Zephyrus. Ciekawy wygląd notebooka, unikalny system chłodzenia oraz wydajne podzespoły mają być najważniejszymi atutami sprzętu. Premiera urządzeń ASUS ROG GX501VS oraz GX501VI będzie miała miejsce już za 2 dni, toteż w sieci pojawiły się bardziej szczegółowe informacje dotyczące specyfikacji oraz cen. Niestety kwoty jakie trzeba wyłożyć za obydwa modele są bardzo wysokie, w zasadzie w żadnym stopniu nie ustępujące laptopom z "pełnymi" wersjami kart GeForce GTX 1070 oraz GeForce GTX 1080. Wychodzi więc na to, że w tych samych cenach użytkownik mimo wszystko otrzyma niższą wydajność.

ASUS ROG Zephyrus zostanie wyposażony w układ chłodzenia o nazwie Active Aerodynamic System, który w zamyśle twórców ma dawać rezultaty o 20% lepsze w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań.

Już za dwa dni w sprzedaży pojawią się nowe, gamingowe propozycje tajwańskiego producenta - firmy ASUS. Laptopy ROG Zephyrus GX501VS oraz Zephyrus GX501VI. Pierwszy z nich wyposażono w układ graficzny NVIDIA GeForce GTX 1070 Max-Q Design, drugi z kolei posiada najmocniejszą kartę, czyli GeForce GTX 1080 Max-Q Design. Jednocześnie są to aktualnie najlżejsze notebooki wyposażone w powyższe GPU. Propozycje innych producentów pojawią się w nieco późniejszym czasie. Wspólnym mianownikiem dla obu modeli jest procesor, a konkretniej mówiąc jednostka Intel Core i7-7700HQ taktowana zegarem 2,8 GHz w trybie bazowym oraz maksymalnie 3,8 GHz w trybie Turbo Boost 2.0. Najważniejszym pytaniem jakie się nasuwa to jak układ chłodzenia poradzi sobie z tymi komponentami. Procesor Intel Core i7-7700HQ ma dziwne tendencje do nadmiernego nagrzewania się w praktycznie wszystkich dostępnych na rynku notebookach, z kolei z kart graficznych również trzeba stale odprowadzać ciepło. Producent chwali się, że zastosowany układ chłodzenia o nazwie Active Aerodynamic System jest w stanie utrzymywać temperatury na poziomie 20% niższym w porównaniu do tradycyjnych rozwiązań znanych z laptopów. Deklaracje te zweryfikujemy dopiero po testach, jednak byłbym rad gdyby chociaż jeden model nie objawiałby throttlingu ;).

Wracając do specyfikacji. Fabrycznie notebooki ASUS ROG Zephyrus sprzedawane będą z 16 GB pamięci RAM DDR4 o taktowaniu 2400 MHz. Za magazynowanie danych odpowiadać ma dysk SSD obsługujący interfejs PCIe x4 Gen.3 NVMe (M.2) o pojemności do 1 TB, choć w sklepach najczęściej pojawią się nośniki o pojemności 512 GB. Obydwa laptopy posiadają także matowy ekran IPS o przekątnej 15,6" oraz rozdzielczości 1920x1080 pikseli. Obsługują one technikę NVIDIA G-Sync, dodatkowo też będzie możliwość wyboru opcjonalnej matrycy z odświeżaniem na poziomie 120 Hz dla lepszego komfortu grania. Warto jeszcze wspomnieć o udostępnionych złączach, a tych tym razem nie będzie zbyt dużo. Lewa strona została zajęta przez złącze zasilające, pełne HDMI 2.0, dwa USB 3.1 typu A oraz złącze audio-combo jack 3,5 mm. Prawa strona z kolei wyposażona została w port USB 3.1 typu C Gen.2 (zgodny z Thunderbolt 3), dwa porty USB 3.1 typu A oraz blokadę Kensington Lock.

Ze względu na charakterystyczną obudowę i zastosowane chłodzenie, klawiatura wraz z touchpadem (działającym zamiennie z częścią numeryczną) została przeniesiona na przód urządzenia. Niestety nie jest to jednostka mechaniczna, tak jak np. w konkurencyjnym Acerze Triton 700. Posiada jednak w pełni konfigurowalne podświetlenie Aura ROG RGB. Płytka dotykowa z kolei jak już wspomniałem może działać również jako część numeryczna klawiatury. Sam sprzęt waży 2,2 kg przy maksymalnej grubości wynoszącej 17,9 mm. Jak już napisałem na początku, obydwa notebooki będą sprzedawane w dosyć wysokich cenach. ASUS ROG GX501VS z GeForce GTX 1070 Max-Q to koszt 2299 USD wzwyż (czyli ok. 9500 złotych), z kolei ASUS ROG GX501VI z GeForce GTX 1080 Max-Q to koszt 2699 USD wzwyż (ok. 11 000 złotych). Choć premiera notebooków ma miejsce już w najbliższy wtorek, to nie wiadomo kiedy dokładnie (i czy w ogóle) laptopy trafią do Polski. Jeśli coś w tej kwestii uda mi się dowiedzieć, wówczas artykuł zostanie zaktualizowany.