ASUS oraz Noctua nawiązują współpracę. Jej efektem ma być autorski model karty graficznej NVIDIA GeForce RTX 3070

Zarówno ASUS, jak i Noctua to legendy na rynku sprzętu komputerowego, które dostępne i rozpoznawalne są na całym świecie. Pierwsza z firm wywodzi się z Tajwanu, a w ich portfolio znajdziemy niemal wszystko - od kart graficznych, przez płyty główne, smartfony, sprzęt sieciowy, laptopy, monitory i karty dźwiękowego, aż po obudowy komputerowe oraz peryferia. Druga jest nam nieco bliższa, bowiem pochodzi z Austrii. Europejczycy postawili na specjalizację, a ich oferta obejmuje produkty związane z chłodzeniem - coolery CPU, wentylatory i pasty termoprzewodzące. Co jednak, gdy obie te firmy się spotkają? Dochodzi do współpracy, która zaowocować ma autorskim modelem karty graficznej z rdzeniem od NVIDII.

Czy współpraca obejmie również wyższe modele kart graficznych od Zielonych? Czy doczekamy się wariantów z rdzeniami od AMD?

Test NVIDIA GeForce RTX 3070 Ti - Brakujące ogniwo między GeForce RTX 3070 i GeForce RTX 3080 pokona AMD Radeon RX 6800?

Według ostatniego zgłoszenia do EEC (Eurasian Economic Commission), a dokładniej pozycji o nazwie "‘RTX3070-8G-NOCTUA", ASUS szykuje wyjątkową kartę graficzną. Mowa o modelu GeForce RTX 3070, który ma powstać we współpracy z... Noctuą! Czyli specjalistami z dziedziny projektowania i produkcji wentylatorów, chłodzeń procesora oraz past termoprzewodzących. Innymi słowy doczekamy się prawdopodobnie jednej z najcichszych i najchłodniejszych kart graficznych na rynku. Niestety obecnie nie wiadomo nic więcej. A pojawia się wiele pytań - czy współpraca obejmie również wyższe modele kart graficznych od Zielonych? Czy doczekamy się wariantów z rdzeniami od AMD? Czy całość utrzymana będzie w kolorach beżu i brązu?

Test ASUS ROG Strix G15 Advantage Edition. AMD Radeon RX 6800M vs NVIDIA GeForce RTX 3080 Laptop GPU: Starcie RDNA 2 i Ampere

Plotki o współpracy Tajwańczyków i Austriaków krążyły w sieci od jakiegoś czasu, a redakcja Hwcooling zapytała o to obie z firm. Zarówno ASUS, jak i Noctua nie zdecydowały się na potwierdzenie, ani zaprzeczenie tych doniesień. "Brązowi" odpowiedzieli jednak w sposób dający jasno do zrozumienia, że "coś wisi w powietrzu". Teraz wiemy, że obie firmy ze sobą na pewno współpracują. Nie pozostało nam nic innego jak czekać na efekty i liczyć na to, że sytuacja na rynku kart graficznych zdąży do premiery nowego modelu wrócić do normy. Mowa zarówno o cenach, jak i dostępności w sklepach. Obecnie nawet "najtańsze" modele są po prostu drogie...