Assassin’s Creed Valhalla - oto rozdzielczość i wydajność na PS5 i XSX
Przed premierą Assassin’s Creed: Valhalla dowiedzieliśmy się najnowsza gra Ubisoftu nie zaoferuje natywnej rozdzielczości 4K na konsolach nowej generacji, tj. PlayStation 5 oraz Xboksach Series X i Series S. Co prawda przedstawiciel francuskiego koncernu oficjalnie potwierdził tę informację jedynie w odniesieniu do PS5. Dzięki przeprowadzonej przez zespół Digital Foundry z brytyjskiego serwisu Eurogamer analizie AC: Valhalla mamy potwierdzenie, jak gra wygląda i działa na nowych konsolach. Czy na Xboksie Series X również można pomarzyć o pełnym 4K? Jak się okazuje, nie tylko o tym można pomarzyć i wydajność nie jest taka, jakiej można było oczekiwać po mocniejszej konsoli Microsoftu...
Assassin’s Creed: Valhalla zarówno na PlayStation 5, jak i Xboksie Series X działa w dynamicznej rozdzielczości, bez natywnego 4K. Co więcej, gra lepiej trzyma płynność animacji na PS5 – konsola Sony w skrajnych przypadkach oferuje nawet o 15% wyższą wydajność.
Test wydajności Assassin's Creed: Valhalla - Ragnarok optymalizacji
AC: Valhalla, które działa na usprawnionym silniku Anvil Next, oferuje praktycznie identyczną jakość obrazu na obu pełnoprawnych konsolach nowej generacji, co można ocenić w porównaniu opublikowanym przez serwis Eurogamer. Zgodnie z zapowiedzią Ubisoftu, gra działa zarówno na PlayStation 5, jak i Xboksie Series X w dynamicznej rozdzielczości (minimum 1440p, a maksimum 1728p), która jest upskalowana do 4K, przy zachowaniu płynności animacji na poziomie 60 klatek na sekundę (przynajmniej w teorii…). Na Xboksie Series S wynosi ona w najgorszym przypadku 1188p, a w najlepszym – 1656p, ale tylko przy 30 klatkach na sekundę i zauważalnie gorszej grafice (niższa nie tylko rozdzielczość, ale także jakość cieni czy szczegółowość drzew i terenu).
Recenzja Assassin's Creed: Valhalla - Wikiński, przyczajony tasiemiec
Jak wynika z analizy Digital Foundry, z utrzymaniem stałych 60 FPS w Assassin’s Creed: Valhalla wyraźnie lepiej radzi sobie PS5. W najbardziej uwydatniającym różnicę scenariuszu przewaga konsoli Sony nad Xboksem Series X wynosi nawet 15%, a to już sporo, mimo mocniejszego GPU w sprzęcie Microsoftu. Zdarza się, że tam, gdzie na PlayStation 5 trzyma praktycznie stabilne 60 FPS, na Xboksie Series X jest tylko 47-53 FPS, co rozczarowuje. Podczas rozgrywki można zaobserwować tzw. rozrywanie obrazu (ang. tearing), który da się zniwelować na odpowiednich telewizorach, ale tylko w wersji na Xboksy. Jest to zasługa techniki VRR (ang. Variable Refresh Rate), która nie jest (jeszcze) obsługiwana przez PS5. Digital Foundry porównało też czasy wczytywania, które znacząco skróciły się wraz z nadejściem dziewiątej generacji konsol i są jedną z najbardziej odczuwalnych póki co zalet nowego sprzętu. Akurat na przykładzie Assassin’s Creed: Valhalla nieco lepiej wypada PS5. Do takiego samego wniosku Digital Foundry doszło w przypadku błędów, na które narzekano więcej w wersji na Xboksy. Gra Ubisoftu została wydana w nie najlepszym stanie technicznym także na PC, więc nie jest dobrze niezależnie od wersji.
Powiązane publikacje

Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
123
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32
DOOM: The Dark Ages - oto Cosmic Realm. Prezentacja przeciwników i świata nawiązującego do twórczości H.P. Lovecrafta
5