ASRock Fatal1ty X99X Killer - Trochę mniej zabójczy niż zwykle

ASRock Fatal1ty X99X Killer - budowa i wyposażenie

Firma ASRock powstała w 2002 roku, początkowo oferując rozwiązania dla najbardziej budżetowych zestawów i wszelkiej maści hybrydy. Konstrukcje posiadające banki DDR2 i DDR3 albo sloty PCI-E i AGP, stały się swego czasu wizytówką tego odważnego producenta. Obecnie tajwański koncern znany jest z szerokiej oferty wysokiej klasy płyt głównych dla platform Intel i AMD, wśród których nie brakuje konstrukcji przeznaczonych dla największych entuzjastów.

Specyfikacja techniczna ASRock Fatal1ty X99X Killer:

• Chipset: Intel X99
• Gniazdo: LGA 2011-3
• Obsługiwane procesory: Intel Core i7 / Xeon
• Format: ATX (305 x 244 mm)
• Ilość slotów pamięci: 8x DDR4 (Quad Channel)
• Maksymalna ilość pamięci: 128 GB
• Maksymalne taktowanie pamięci: 2666 MHz
• Karta sieciowa 2x 10/100/1000 Mb/s (Intel I218-V / Qualcomm Killer E2200)
• Kodek dźwiękowy: Realtek ALC 1150
• Obsługa SLI / CrossFireX: Tak / Tak
• Tryby Multi-GPU: (x16/x16/x0) (x16/x16/x8)
• Macierz RAID: 0, 1, 5 i 10
• 3x PCI-Express 3.0 x16
• 2x PCI-Express 2.0 x1
• 1x mini-PCI Express
• 1x M.2 Ultra 32 Gb/s (PCI-E x4) (2230/2242/2260/2280/22110)
• 10x SATA 6.0 Gb/s (Intel X99)
• 6x wtyczki dla wentylatorów
• 10x USB 3.0 (6 na tylnym panelu / 4 na płycie)
• 6x USB 2.0 (2 na tylnym panelu / 4 na płycie)
• 1x eSATA (współdzielone z gniazdem SSATA3_3)
• Cena: ~1000 złotych

ASRock Fatal1ty X99X Killer został zapakowany w pudełko typowe dla płyt głównych sygnowanych pseudonimem Fatal1ty, jednego z pierwszych zawodowych graczy, którego gwiazda wzeszła dzięki fali popularności Quake III. Czarno-czerwona stylistyka i niezliczona ilość logotypów sugerują, że obcujemy z modelem dobrze wyposażonym. Dotychczas Killery nie zawodziły. Wewnątrz znajdziemy jednak wybitnie standardowy zestaw akcesoriów: instrukcję obsługi, broszurki informacyjne, kabelki SATA oraz mostki SLI. Bonusem jest kupon z trzymiesięcznym abonamentem do usługi Xsplit pozwalającej na wrzucanie (streaming) swoich nagrań w serwisach YouTubie i Twitch. Do wypasionego ASUS X99-Deluxe trochę brakuje, ale różnica ponad 400 złotych w cenie musiała przecież z czegoś wynikać.

Kolorystyka ASRock Fatal1ty X99X Killer to przyjemne połączenie matowej czerni i czerwieni, gdzie jaśniejszym odcieniem zaznaczono sloty PCI-Express x16 3.0, gniazda SATA 6.0 Gb/s oraz dwa z czterech kanałów pamięci DDR4. Czerwone są również radiatory na chipsecie i sekcji zasilania. Stylistycznie ciężko się przyczepić do takiej kombinacji, doskonale znanej z modeli ASUS Republic of Gamers i niezmiennie atrakcyjnej. Zresztą, wielu producentów przy okazji premiery Z97/X99 poszło podobną drogą co ASRock, przygotowując czarno-czerwone płyty główne skierowane do graczy. Czy rzeczywiście jest to najbardziej pożądane połączenie? Śmiem zaryzykować twierdzenie, że prezentuje się najlepiej spośród wszystkich mi znanych, chociaż wspomniany wcześniej ASUS X99-Deluxe pomimo odmiennego podejścia do tematu mógłby tutaj zdrowo powalczyć.

Sekcja zasilania w ASRock Fatal1ty X99X Killer wynosi rzekomo dwanaście faz sterowanych sygnałem cyfrowym, jednakże producent nie podaje czy stosuje dublery - sprawdziliśmy to zdejmując radiatory i faktycznie znaleźliśmy ich dwanaście. Wykorzystano tutaj także 60A MOSFET-y Ultra Dual-N (UDM), tranzystory Multiple Filter Cap (MFC) oraz japońskie kondensatory Nichicon 12K Platinum. System chłodzenia składa się z dwóch oddzielnych radiatorów, połączonych niklowaną rurką cieplną na całej długości aluminiowych grzebieni, podobnie jak w testowanym niedawno ASUS Rampage V Extreme. Wtyczka 8-pin do zasilania jest ustawiona prawidłowo, ząbkami ku zewnętrznej stronie, co ułatwia jej wypięcie. Wokół gniazda LGA 2011-3 jest wystarczająco dużo miejsca, aby zamontować nawet bardzo masywny cooler, ale dokręcenie śruby w prawym górnym rogu może stwarzać problemy.

Podobnie jak znakomita większość modeli z chipsetem Intel X99, także ASRock Fatal1ty X99X Killer otrzymał osiem jednostronnie zatrzaskiwanych slotów dla pamięci DDR4, które mogą sumarycznie pomieścić 128 GB RAM (ECC / UDIMM / RDIMM). Oficjalnie obsługiwane są moduły o częstotliwości do 3000 MHz, zaś BIOS poprawnie rozpoznaje profile XMP 2.0 dla kości Kingston Predator 2400 MHz. Niestety w przeciwieństwie do wcześniej testowanych płyt głównych, rozłożenie banków na ASRock Fatal1ty X99X Killer uniemożliwiło ustawienie naszych pamięci w układzie Quad-Channel zgodnym z instrukcją. Radiatory DDR4 fizycznie kolidowały z coolerem procesora, chociaż na innych konstrukcjach nie mieliśmy problemów z ich upchnięciem. Zabrakło dosłownie 2-3 milimetrów, ale skutkiem tego żeby dokończyć testy musieliśmy zdjąć radiatory z naszych Kingstonów.

Inżynierowie ASRock nie popisali się również wyobraźnią umieszczając wtyczkę zasilania Molex przy pierwszym slocie PCI-Express 3.0. Właściciele solidnych coolerów CPU będą mieli poważny problem z wepchnięciem tam sztywnego kabla, zwłaszcza przy niewielkim odstępie pomiędzy kartą graficzną i radiatorem procesora (pozdrawiamy posiadaczy Thermalright Silver Arrow). Wprawdzie można przeciągnąć wiązkę wzdłuż laminatu, ale wówczas nie będzie to rozwiązanie zbyt estetyczne i chyba wszyscy się zgodzimy, że zdecydowanie lepszym miejscem dla takiej wtyczki byłaby lewa krawędź PCB. Na szczęście dodatkowe zasilanie to bardziej zmartwienie osób składających zestawy 3-Way SLI/CrossFireX, aniżeli zwykłych użytkowników poprzestających na jednym GPU. Mimo wszystko takie wpadki w płytach głównych dla entuzjastów nie powinny się zdarzać.

Chipset Intel X99 przykryto bardzo dużym płaskim radiatorem, któremu towarzyszy na całej rozciągłości dziesięć wtyczek SATA 6.0 Gb/s ułożonych poziomo (RAID działa na SATA3_0 - SATA3_5). Zaraz obok wstawiono wyświetlacz kodów POST i przyciski Power/Reset przydatne podczas trzymania komponentów poza obudową komputera. Nie zabrakło również dwóch wtyczek USB 3.0 pozwalających wyprowadzić na zewnątrz cztery dodatkowe gniazda w takim standardzie, a podobny manewr możemy wykonać dla wersji USB 2.0, czyli sumarycznie jest ich osiem. Między slotami PCI-Express 3.0 x16 znajduje się specjalny dla dysków M.2 PCI-E x4 Ultra (2230/2242/2260/2280/22110), który dzieli pasmo w gniazdem SSATA3_2 i włącza PCI-E 5 (ostatni z lewej). Co ciekawe, chociaż ASRock wstawia porty SATA Express nawet do bardzo tanich płyt głównych z chipsetem Intel Z97, dziwnym trafem poskąpił tego standardu ASRock Fatal1ty X99X Killer.

Testowany model posiada trzy sloty PCI-Express 3.0 x16 pozwalające złożyć konfiguracje 3-Way SLI/CrossFireX (x16/x16/x0 albo x16/x16/x8), czyli znacznie skromniejsze niż ASUS X99-Deluxe tudzież MSI X99 Gaming 7. Mimo wszystko uważam, że większość producentów popada w przesadę, skoro zaledwie promil wykorzystuje dwie karty graficzne. Trzeba również pamiętać, iż ilość linii dostępna dla procesorów Core i7-5960X, Core i7-5930K (40 linii) oraz Core i7-5820K (28 linii) bywa zróżnicowana, co odrobinę zmienia postać rzeczy przy projektowaniu zestawu. Producent pomyślał jednak o mini-PCI Express, którego często brakuje na konkurencyjnych płytach głównych, a bywa przydatne jeśli zechcemy wstawić weń dodatkowy moduł np.: WiFi. ASRock Fatal1ty X99X Killer oferuje również dwie kości BIOS, wybierane fizycznym przełącznikiem, zaś liczba wtyczek dla wentylatorów wynosi sześć.

Purity Sound 2 to 7.1-kanałowy kodek Realtek ALC 1150, któremu zafundowano przetwornik cyfrowo-analogowy 115dB SNR oraz wzmacniacz - różnicowy i słuchawkowy TI NE5532. Bezkondensatorowa technologia Direct Drive, powłoki ochronne EMI, osłona izolująca PCB oraz DTS Connect, mają zapewnić użytkownikowi naprawdę dobre wrażenia odsłuchowe. Na tylnym panelu znajdziemy 6x USB 3.0 oraz 2x USB 2.0 (kontroler Intel), czyli ilość niezbyt imponującą w porównaniu do 10x USB 3.0 na ASUS Rampage V Extreme. Oprócz tego wstawiono jeszcze gniazdo PS/2 (Fatal1ty Mouse Port), przycisk Celar CMOS, pojedyncze eSATA (współdzielone z gniazdem SSATA3_3) oraz dwie karty sieciowe: Intel I218-V i Qualcomm Killer E2200.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »