ARM wstrzymuje współpracę z Huawei - co z procesorami Kirin?
Kilka dni temu gruchnęła informacja dotycząca amerykańskich restrykcji w stosunku do firmy Huawei. Choć początkowo wydawało się, że Google od razu wstrzyma współpracę z chińskim producentem elektroniki, dzisiaj już wiadomo że decyzja została wstrzymana do 19 sierpnia, kiedy to wygaśnie współpraca handlowa pomiędzy obydwoma podmiotami. Wiemy również, że Huawei sam pracuje obecnie nad systemem operacyjnym, który w niedługim czasie miałby zastąpić popularnego Androida od Google. Wygląda jednak na to, że to nie koniec problemów marki, bowiem firma ARM, która zajmuje się projektowaniem układów scalonych ogłosiła zawieszenie współpracy z Huawei. Co więcej, pomimo, że ARM jest brytyjską firmą, to pracownicy dostawali jasne komunikaty o zerwaniu współpracy z Chińczykami ze względu na wojnę handlową pomiędzy USA a Chinami.
Znana z projektowania układów scalonych firma ARM poinformowała o zawieszeniu współpracy z Huawei, co jest niejako skutkiem ubocznym zakazu handlu między USA a Chinami.
Portal The Verge poinformował o wstrzymaniu wszelkiej współpracy na linii ARM - Huawei. Dla chińskiego producenta to z całą pewnością bardzo bolesny cios, bowiem firma wykorzystywała odpłatnie licencje ARM i wykorzystywała je w produkcji swoich procesorów HiSilicon Kirin. Te z kolei napędzały smartfony Huawei jak również submarki Honor. Choć teoretycznie ARM nie obowiązuje wspomniany zakaz handlu (ten jest ważny tylko w stosunku do amerykańskich firm, a ARM jest spółką brytyjską z japońskim właścicielem), to ze względu na ostatnie niepewności na globalnym rynku, firma postanowiła wstrzymać wszelkie projekty oraz współpracę z Huawei.
W tej sytuacji produkcja kolejnych procesorów HiSilicon Kirin stoi pod dużym znakiem zapytania, bowiem w sytuacji zawieszenia współpracy przez ARM, nie jest w stanie w dalszym ciągu wykorzystywać patentów brytyjskiej spółki. The Verge ponadto informuje, że Huawei ma zapas wyprodukowanych w USA części do podzespołów, który powinien wystarczyć na okres od trzech miesięcy do roku. Po tym czasie producent może mieć problemy z pozyskaniem kolejnych klientów, którzy mogliby dostarczać firmie potrzebne części do produkcji komponentów do kolejnych smartfonów. Nie wiadomo jak dalej potoczy się cała sprawa, ale bez wątpienia wojna handlowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami będzie zataczać coraz szersze kręgi.
Powiązane publikacje

LG przetestowało transmisję sieci 6G na falach terahercowych. Wyniki są bardziej niż obiecujące
60
Microsoft chce zasilać w przyszłości swoje centra danych za pomocą małych reaktorów nuklearnych
34
TSMC mocno rozbudowuje swój potencjał w zakresie pakowania CoWoS. To efekt popularności sprzętu napędzającego AI
13
Intel i Dell budują nowy superkomputer. Wykorzystane zostaną najnowsze procesory Xeon Scalable i akceleratory Habana Gaudi 2
15