Apple uważa usunięcie portów w Macbookach za znakomity krok

Wczoraj zadebiutował 16-calowy Apple Macbook Pro, który oprócz większych rozmiarów i ponoć najlepszego z dotychczasowych ekranów, posiada również procesory 9 generacji Intel Coffee Lake-H Refresh oraz dedykowane karty graficzne AMD Radeon Pro 5300M oraz Radeon Pro 5500M, wykorzystujące architekturę RDNA (Navi) oraz 7 nm proces technologiczny. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda więc w porządku (prócz ceny), jednak przez lata Apple decydował się na usuwanie kolejnych portów ze sprzętu i obecnie pozostawiono już wyłącznie złącza Thunderbolt 3 oraz gniazdo audio-jack 3,5 mm. Choć wiele osób narzekało przez lata na niedogodność kupowania kolejnych przejściówek, Apple wcale nie zamierza cokolwiek zmieniać w tym temacie. Wręcz przeciwnie - firma uważa, że to jedna z najlepszych rzeczy jaką zrobiono dla użytkowników.

Szef Marketingu firmy Apple - Phil Schiller dość kontrowersyjnie wypowiedział się na temat usunięcia portów z kolejnych generacji laptopów Macbook (Pro).

Apple Macbook Pro 16 - znamy specyfikację i ceny nowego laptopa

Przypomnę, iż 16-calowy Apple Macbook Pro posiada łącznie 4 porty Thunderbolt 3, co w porównaniu do innych notebooków jest z pewnością bardzo dobrą wiadomością. Problem w tym, że jednocześnie w kolejnych generacjach rezygnowano m.in. z pełnych portów USB typu A czy czytnika kart pamięci SD. To z kolei spowodowało, że użytkownicy Macbooków zostali poniekąd zmuszeni do kupna kolejnych przejściówek. Oczywiście wiąże się to z dodatkowymi kosztami, ponieważ akcesoria sprzedawane przez firmę wcale nie należą do tanich. W związku z premierą nowego Macbooka Pro 16, pewny YouTuber - Jonathan Morrison - postanowił przepytać szefa marketingu w firmie Apple o ewentualną możliwość powrotu niektórych portów do urządzeń.

Odpowiedź ze strony Phila Schillera nie była jednoznaczna, choć dała do zrozumienia iż w kolejnych generacjach pozostaną wyłącznie złącza USB typu C (Thunderbolt 3 w chwili obecnej). Oparto się w tym wypadku głównie na badaniach rynkowych, z których wynika, iż coraz większa ilość użytkowników z ostatnich latach zaczęła w zdecydowanie większym stopniu korzystać z portów USB typu C zamiast np. tradycyjnych USB typu A czy cyfrowego HDMI. Ostatecznie więc postanowiono usunąć wszelkie niepotrzebne (według Apple) porty. Dodatkowo według marketingu firmy, usunięcie portów i zastąpienie ich przejściówkami to jedna z lepszych rzeczy jakie zrobiono dla użytkowników Macbooków, ze względu na lepszą wydajność złączy USB C.