Apple pracuje nad narzędziem AI, które pozwoli na tworzenie animacji na podstawie opisu tekstowego

Nikogo już nie zaskakują narzędzia, które pozwalają dzięki sztucznej inteligencji wygenerować obraz na podstawie opisu tekstowego. Jest to obecnie prawdopodobnie jedna z najciekawszych funkcjonalności AI z perspektywy przeciętnego użytkownika. W przyszłości można spodziewać się dalszego postępu w tym obszarze. Firma Apple pracuje nad rozwiązaniem, dzięki któremu za pośrednictwem poleceń tekstowych będzie można zaimplementować animacje.

Apple udostępni w przyszłości narzędzie Keyframer, które na bazie opisu tekstowego doda do obrazu animacje. Może to być kolejny krok na drodze rozwoju narzędzi wykorzystujących sztuczną inteligencję.

Apple opracowało narzędzie AI, które pozwoli na łatwą obróbkę grafiki. Wystarczy opisać, co ma się w niej zmienić

Niewątpliwie Apple przespało nieco wejście na rynek sztucznej inteligencji. Spółkę wyprzedziły na tym polu między innymi takie podmioty, jak OpenAI, Microsoft czy Google. Trwają ciągle prace nad dużym modelem językowym, który już wkrótce pozwoli na implementację elementów AI w usługach i aplikacjach firmy z Cupertino. Jednym z takich rozwiązań jest algorytm pozwalający na edytowanie obrazów za pośrednictwem poleceń tekstowych. Nie będzie to jednak bezpośrednia kopia funkcji oferowanych przez konkurencję. Narzędzia Keyframer pozwolą docelowo bowiem także na dodanie animacji.

Gogle Apple Vision Pro doczekały się recenzji od Marka Zuckerberga. CEO firmy Meta preferuje tańszy headset Quest 3

Istotne jest, że do wygenerowania odpowiedniej animacji nie będzie potrzebna baza w postaci kilku scen. Narzędzia zaimplementują je na podstawie pojedynczego obrazu i odpowiednio przygotowanego opisu tekstowego. Keyframer wygeneruje kod CSS, który następnie można edytować ręcznie lub za pośrednictwem kolejnych poleceń. Proces ma być oczywiście o wiele szybszy niż przy opracowywaniu animacji własnoręcznie od podstaw. Niestety narzędzie będzie posiadało pewne ograniczenia. Praca będzie możliwa wyłącznie na obrazach 2D i pod wielkim znakiem zapytania pozostaje to, jak Keyframer poradzi sobie z bardziej skomplikowanymi scenami. Nie wiadomo na razie, kiedy funkcja zadebiutuje na rynku.