Apple OS X najbardziej dziurawym systemem w 2014 roku
Nasze bezpieczeństwo nie zależy już tylko od instytucji państwowych lub najbliższych, bowiem od pewnego czasu jesteśmy także zależni od cyfrowych produktów firm trzecich - zapewne każdy z nas korzysta z systemu operacyjnego, przeglądarki internetowej lub aplikacji użytkowych. W przypadku niektórych użytkowników mówimy o bardzo ograniczonym wykorzystaniu komputera PC, polegającym na zaktualizowaniu statusu na Facebooku, wrzuceniu selfie lub przeczytaniu plotek na popularnym portalu. Rośnie jednak udział bankowości internetowej, przez co zwykły człowiek staje się dobrym celem do ataku dla cyberprzestępców. Czasami nie wystarczy zdrowy rozsądek i przewidywanie zagrożeń - dziury w oprogramowaniu pozwalają na zupełnie bezszelestne wprowadzenie szkodliwych plików, których jedynym zadaniem jest kradzież naszych danych.
Apple liderem w rankingu podatności? Dla niektórych jest to nie do pomyślenia.
W Internecie bardzo często spotykamy burzliwe rozmowy na temat bezpieczeństwa oferowanego przez produkty Microsoftu, Apple lub chociażby Google. Za najbardziej dziurawy system bardzo często uważany jest Windows w dowolnej, ale czy oby na pewno jest to prawdziwe twierdzenie? Okazuje się, że osoby zajmujące się badaniem podatności oprogramowania na ataki cyberprzestępców mają zupełnie inne zdanie na ten temat. Firma GFI opublikowała najnowsze statystyki dotyczące dziur bezpieczeństwa w popularnych systemach operacyjnych.
W ubiegłym roku liczba odnalezionych podatności wzrosła z poziomu 4794 (2013 rok) do 7038 - około 24% stanowią zagrożenia o wysokiej wrażliwości, jednak warto pamiętać, że najwięcej dziur posiadają aplikacje firm trzecich. Przechodzimy do najciekawszych wyników... Na pierwszy miejscu pod względem ujawnionych podatności znajduje się Apple Mac OS X, czyli system operacyjny przeznaczony dla komputerów Mac. Drugie miejsce również należy do Apple, jednak tym razem mówimy o platformie iOS przeznaczonej dla sprzętu mobilnego. Podium zamyka jądro Linuksa, natomiast na czwartym miejscu uplasował się pierwszy objęty badaniem system Microsoftu, czyli Windows Server 2008.
Korporacja z Redmond może cieszyć się z relatywnie odległej pozycji, jednak przechodząc do rankingu aplikacji nie jest już tak kolorowo. Absolutnym liderem jest Microsoft Internet Explorer z 242 ujawnionymi dziurami, natomiast na drugim miejscu znajduje się Google Chrome z 124 dziurami. Podium zamyka Mozilla Firefox ze 117 dziurami. O ile systemy operacyjne Microsoftu wydają się całkiem dobrze zabezpieczone (według badania GFI), o tyle popularna przeglądarka obecna na komputerach często w bardzo przeterminowanym wydaniu jest głównym oknem dla cyberprzestępców.
Źródło: GFI
Powiązane publikacje

Duolingo stawia na AI. Chodzi o automatyzację procesów, a także redukcję kontraktorów w edukacyjnej rewolucji
23
Microsoft Recall oraz Click to Do trafiły do zapoznawczej aktualizacji Windowsa 11 dla komputerów Copilot+ AI
17
Dystrybucja OpenMandriva Lx 6.0 Rock już dostępna. Stabilna odsłona z KDE Plasma 6, która oferuje jądro Linux 6.15
28
Windows 11 - kwietniowe aktualizacje systemu i zabezpieczeń powodują błędy BSOD, a także problemy z logowaniem
78