Apple Macbook Air 2018 - premiera małego i lekkiego ultrabooka

Bardzo długo czekaliśmy na informacje na temat nowego Macbooka Air (2018), który miał zostać gruntownie odświeżony w stosunku do swojego poprzednika z 2015 roku, a dodatkowo miał być tańszy w porównaniu do drogich Macbooków Pro. Początkowo sądziliśmy, że premiera nastąpi podczas wrześniowej konferencji. Jak się jednak okazało, firma skupiono się na iPhonie, Apple Watch oraz aktualizacjach systemów MacOS, iOS oraz tvOS. Dość nieoczekiwanie Apple postanowiło zorganizować trzecią już konferencję w tym roku, podczas której miały zostać zaprezentowane kolejne urządzenia amerykańskiej korporacji. Właśnie dzisiaj po długim oczekiwaniu pokazano nowego Macbooka Air, który przynosi kilka istotnych zmian w stosunku do poprzednika.

Apple podczas dzisiejszej konferencji poinformował o wprowadzeniu do sprzedaży nowego Macbooka Air.

Macbook Pro doczekał się aktualizacji o CPU Coffee Lake

Apple Macbook Air (2018) zostanie wyposażony w dwurdzeniowe procesory Intel Core i5 o bazowym taktowaniu 1,6 GHz z możliwością podbicia w trybie Turbo Boost 2.0 do maksymalnie 3,6 GHz. Najprawdopodobniej jest to wydajniejszy przedstawiciel Amber Lake-Y, który do tej pory nie został oficjalnie ujawniony przez Intela. Niestety Apple standardowo nie podaje konkretnych szczegółów na temat zamontowanych wewnątrz procesorów. CPU ma za to być wspomagane przez maksymalnie 16 GB RAM LPDDR3 o taktowaniu 2133 MHz. W przypadku magazynu danych otrzymujemy dostęp do dysku SSD o pojemności maksymalnie 1,5 TB. Zmian doczekała się z kolei matryca, bowiem tym razem otrzymujemy 13,3-calowy panel Retina o rozdzielczości 2560x1600 pikseli (proporcje 16:10). Co ciekawe, nowy Macbook Air otrzyma również Touch ID, czyli czytnik linii papilarnych zintegrowany z przyciskiem włączenia urządzenia, podobnie jak w droższych Macbookach Pro.

Apple Macbook Air (2018) został wyposażony wyłącznie w dwa porty Thunderbolt 3. Niestety zabrakło portów USB typu A oraz czytnika kart pamięci SD/microSD, tak więc bez przejściówek najprawdopodobniej się nie obejdzie. Deklarowany czas pracy na zasilaniu akumulatorowym to 12 godzin, z kolei pojemność baterii litowo-polimerowej to 50,3 Wh. Odchudzenie ultrabooka wpłynęło na wagę (sprzęt nie dość, że jest cieńszy to również ma mniejsze ramki wokół ekranu), która teraz wynosi 1,25 kg. Co ciekawe, sprzęt wyposażono w zintegrowany układ graficzny Intel UHD Graphics 617, a więc iGPU, które dotychczas nie było nawet oficjalnie zaprezentowane. Sprzęt posiada ponadto klawiaturę typu butterfly 3-ej generacji, a więc identyczna jak w odświeżonych Macbookach Pro z tego roku. Ceny laptopa rozpoczynają się od 5999 złotych, z kolei wysyłka planowana jest od 7 listopada.