Apple iPhone 5 SE i iPhone 7 - nowe doniesienia przed premierą

Już tylko kilka dni dzieli fanów urządzeń z logiem nadgryzionego jabłka od premiery iPhone 5 SE i następcy iPada Air. Na zorganizowanym specjalnie na tę okazję evencie, który odbędzie się już 21 marca w Cupertino, zaprezentowane zostaną na żywo najnowsze urządzenia, technologie oraz za pewne poruszona zostanie kwestia szyfrowania urządzeń i udostępniania poufnych danych użytkowników aparatowi władzy (link). Podczas wydarzenia, Apple zaprezentuje najnowsze technologie jakie wyróżniają urządzenia Apple na tle konkurencji (Force Touch) jak i porozmawia o przyszłości firmy. Zachodzi wysokie prawdopodobieństwo ujawnienia kilku faktów odnośnie wyczekiwanego przez zagorzałych fanów informacji na temat nowego iPhone 7. Okres poprzedzający konferencję Apple, na którą zaproszeni są tylko nieliczne osoby, to również istny zalew informacji i plotek, które niejednokrotnie nie znajdą odzwierciedlenia w przyszłości. Zapewne korporacja część z nich zdementuje, niektóre przemilczy, może nawet jakieś potwierdzi. Nie zmienia to jednak faktu iż cała otoczka zainteresowania marką i jej produktami daje większe przełożenie sprzedażowe niż niejedna wielomilionowa kampania reklamowa.

Jak budować kontrolowany przeciek informacji i zainteresować odbiorców? Dostarczyć po cichu etui do YouTubera i patrzeć na reakcję użytkowników.

YouTuber Lou z kanału Unbox Therapy, wszedł w posiadanie etui do iPhone 7, oraz do debiutującego w niedługim czasie wedle informacji od Apple - iPhone SE. Wspomniane wcześniej etui, nie zostało naturalnie wykonane przez producenta bijących rekordy sprzedaży urządzeń, jest to jedynie wersja od firm trzecich, których to produkty zalewają rynek dzięki niskiej cenie. Wykonanie i spasowanie takiego pokrowca odbiega standardami, jakie wyznacza do swoich urządzeń producent iPhonów. Na szczęście dla zwykłych użytkowników, ceny takich alternatywnych rozwiązań są także o wiele niższe od oryginalnych akcesoriów a stosunek jakość/cena jest na przyzwoitym poziomie. Nie każdego Kowalskiego stać bowiem na etui od Apple, którego ceny wynoszą w przybliżeniu od 100 złotych do nawet 500 złotych za sztukę, kiedy za samo urządzenie należy wydać niemałą kwotę. Ceny jakie winduje Apple za akcesoria jest bardzo, ale to bardzo wysoka, choć jak to często powtarza w komunikatach Apple: Dostarczamy Wam produkty klasy Premium.

Autor materiału wideo skupił się głównie na różnicach pomiędzy iPhone 6S i etui do niego dedykowanym a wykonanym przez firmy trzecie pokrowcem na iPhone 7. Wymiary samego telefonu nie powinny się zbytnio różnić, wręcz będą takie same jeśli wierzymy, że akcesorium będzie pasowało na nowe urządzenie. Etui idealnie przylega na obecna generację flagowców od Apple, dzięki temu zabiegowi, bardzo łatwo można było dostrzec różnicę pomiędzy iPhone 6S, a niewydanym jeszcze, istniejącym dzięki plotkom następcy. Plotki, czyli to, czym fani korporacji żywią się w oczekiwaniu na premierę, zdają się urzeczywistniać w obliczu tego etui. Jedną z najważniejszych zmian jest całkowite zrezygnowanie z wejścia audio mini jack 3,5mm. Potwierdzeniem tej kontrowersyjnej decyzji, może być zbyt wąskie wcięcie u dołu pokrowca, które uniemożliwia podłączenie standardowego zestawu słuchawkowego. Wiele mówiło się w ubiegłym roku o zmianie standardu dla iPhonów i ścięcie jednego z boków złącza by pozwolić produkować jeszcze cieńsze urządzenia. Dodatkowo oglądając pokrowiec z bliska wprawne oko wyłapie dwa wcięcia na głośniki, tym samym mamy prawie pewność o zamontowaniu głośników stereo.

Ostatnią rzeczą, która natychmiastowo rzuca się w oczy jest otwór na kamerę. Rzekome etui z iPhone 7, posiada nieco większy otwór o nieregularnym kształcie, którego położenie jest nieznacznie zmienione w porównaniu do iPhone 6S. W nagraniu padają domysły o dwóch obiektywach, bądź o jednym za to większym. Materiał zawiera również skromne porównanie nowego etui iPhone SE do zwykłego iPhone 5. Autor jednak zwraca uwagę tylko na delikatnie zmienioną wielkość i kształt nowego urządzenia. Całkiem prawdopodobnym wydaje się, że iPhone SE będzie miał bardziej zaokrąglone krawędzie i będzie nieco grubszy od iPhone 5.

Plotki i kontrolowane przecieki przed premierą zawsze pobudzają wyobrażnie fanów marki. Oficjalna prezentacja produktów już 21 marca 2016 podczas konferencji Apple z słonecznego Cupertino

Zapewne jeszcze wielokrotnie będą pojawiały się plotki odnośnie nowego flagowca Apple do czasu jego oficjalnej prezentacji, która przypadnie, jak to zwyczaj nakazuje na okres wrześniowy. Wielce prawdopodobnym jest, że z dnia na dzień takich informacji będzie się pojawiało coraz więcej w obliczu poniedziałkowego wydarzenia. Z niecierpliwością wyczekujemy kolejnych informacji, zarówno odnośnie zmian w budowie zewnętrznej jak i samego serca urządzenia.