Aplikacja Google Chrome poinformuje o wykradzionych hasłach

Mobilna przeglądarka Google Chrome dla systemów Android oraz iOS otrzymała właśnie uaktualnienie zawierające szereg zmian z zakresu bezpieczeństwa danych użytkownika. Największą nowością jest funkcja informująca użytkownika o naruszeniu haseł, które zostały wcześniej zapisane w aplikacji Google Chrome. Nie chcę umniejszać znaczenia rzeczonej nowości, gdyż uważam ją za niezwykle przydatną, ale warto zerknąć również na pozostałe świeżo zaimplementowane rozwiązania software'owe. Cokolwiek złego nie mówić o Google, trzeba oddać firmie to, że dokłada wszelkich starań w celu ochrony prywatności danych użytkownika końcowego. Na ile narzędzia te okażą się skuteczne, przekonamy się zapewne dopiero z czasem.

Najnowsza aktualizacja przeglądarki Google Chrome 86 dla smartfonów z Androidem i iOS wprowadza pakiet zwiększający bezpieczeństwo użytkowników. Oto najważniejsze zmiany.

Nowości Google: Chromecast z Google TV i głośnik Nest Audio

Google Chrome to aktualnie najchętniej wybierana przeglądarka internetowa. Jej potęga dotyczy nie tylko komputerów osobistych, ale także smartfonów oraz tabletów. Zachowanie pozycji lidera nie jest jednak zadaniem łatwym i twórcy aplikacji doskonale zdają sobie z tego sprawę. Aby zatrzymać przy sobie użytkowników, konieczne jest ciągłe usprawnianie produktu oraz dodawanie do niego nowych przydatnych funkcji. Na tym polu Google wypada bardzo dobrze, co udowadnia dzisiejszą aktualizacją programu zawierającą potężny pakiet zwiększający bezpieczeństwo korzystania z sieci.

Google Chrome 85 przynosi nowości dla komputerów i smartfonów

Tak jak wspomniałem, przeglądarka będzie monitorować, czy któreś z zapisanych weń haseł użytkownika nie zostało naruszone. W razie wystąpienia incydentu apka poinformuje o tym fakcie użytkownika i odeśle go do odpowiedniego formularza. Osoby korzystające z nowego Chrome'a otrzymają też funkcję ulepszonego bezpiecznego przeglądania sieci, a także usprawnione uzupełnianie haseł na platformie iOS oparte o Face ID lub Touch ID. Dodajmy do tego drobne poprawki bezpieczeństwa i nie pozostanie nam nic innego, jak zwyczajnie, po ludzku, docenić pracę twórców.