AMD zwiększa wydajność kosztem jakości obrazu
Zwykle to NVidia była adresatem oskarżeń o majstrowanie przy sterownikach, które miały rzekomo zwiększyć wyniki, jakie karty GeForce uzyskiwały w popularnych testach. Jednak tym razem to firma z Santa Clara zaatakowała w ten sposób AMD twierdząc, że konkurent w pakiecie driverów Catalyst 10.10 dokonał podstępnych i niegodziwych zmian. Rzecz dotyczy przestawienia domyślnego parametru filtrowania tekstur z poziomu „High" na "Quality", co przekłada się bezpośrednio na wzrost wydajności kosztem jakości generowanego obrazu. Niejaki Nick Stam z NVidia nagłośnił całą sprawę, uznając takie praktyki za skandaliczne i oszukańcze. Efektem zabiegu zastosowanego przez AMD może być podobno nawet 10% wzrost wydajności...
W niemieckim serwisie TweakPC opublikowano filmy przedstawiające, jak zmiana filtrowania tekstur z poziomu „High" na "Quality" wpływa na jakość grafiki (LINK). Na przykładzie GeForce GTX 460, Radeona HD 5870 i 6870 łatwo wyłapać różnice nawet gołym okiem. AMD coraz chętniej stosuje praktyki, które mówiąc delikatnie, do uczciwych nie należą (patrz: przypadek FP16 Demotion). Z drugiej strony sprawa nie jest na tyle poważna, żeby mogła zaszkodzić firmie i podważyć wszystkie wyniki testów. Niestety, gdy trwa wojna producenci bez zawahania sięgają po wszystkie fortele mogące prowadzić do zwycięstwa... choćby chwilowego.
Źródło: Hexus / TweakPC