AMD Radeon RX 9070 XT oraz Radeon RX 9070 - prezes firmy AMD potwierdziła, kiedy karty RDNA 4 trafią do sprzedaży

Brak pełnoprawnej prezentacji kart AMD Radeon RX 9070 XT oraz Radeon RX 9070 podczas targów CES 2025 był dla wielu sporym zaskoczeniem. Ich premiera została znacząco przesunięta względem pierwotnych planów. W trakcie konferencji prasowej powiązanej z najnowszymi wynikami finansowymi AMD, Lisa Su oficjalnie potwierdziła, kiedy możemy spodziewać się rozpoczęcia sprzedaży kart z serii Radeon RX 9070. Na szczęście obyło się bez kolejnych zaskoczeń.

Jak zapewnia Lisa Su, karty graficzne Radeon RX 9070 XT oraz Radeon RX 9070 trafią do sprzedaży na początku marca. To oznacza, że nie będzie dalszych opóźnień. Wciąż nie wiemy, co z niżej pozycjonowanymi modelami.

PowerColor Red Devil Radeon RX 9070 XT, Hellhound Radeon RX 9070 XT oraz Reaper Radeon RX 9070 XT - Autorskie karty RDNA 4

Premiera kart Radeon RX 9070 XT oraz Radeon RX 9070 miała nastąpić pierwotnie jeszcze w styczniu. Firma AMD informowała, że przesunięcie ich debiutu wiązało się z chęcią lepszego dopracowania oprogramowania i zwiększenia dostępności. Na szczęście kolejnych opóźnień raczej nie będzie i omawiane karty zadebiutują w okolicach podawanego już wcześniej terminu. CEO firmy AMD - Lisa Su - oficjalnie potwierdziła na konferencji prasowej, że układy RDNA 4 trafią do sprzedaży na początku marca. To oznacza, że dzieli nas od tego momentu miesiąc. Warto podkreślić, że nie chodzi tu bynajmniej o start pre-orderów, a o fizyczną sprzedaż, zatem niewykluczone, że pierwsze zamówienia będzie można składać wcześniej.

Premiera AMD Radeon RX 9070 XT i Radeon RX 9070 została przesunięta. Takiego terminu raczej nikt się nie spodziewał...

Pod koniec lutego spodziewana jest konferencja prasowa, na której Radeony RX 9070 zostaną w pełni zaprezentowane. Nie wiadomo na razie nic na temat niżej pozycjonowanych kart RDNA 4, zatem jeśli takie modele zostaną przygotowane, to trafią na rynek w późniejszym terminie. Należy też pamiętać, że nowe propozycje AMD nie będą konkurować z NVIDIĄ w najwyższym segmencie rynku. Celem firmy jest bardziej mainstreamowy gracz, ale i tak wszystko rozegra się ostatecznie zapewne na polu stosunku wydajności do ceny.