AMD pozyska nowego inwestora? Przejęcie nie wchodzi w grę

O firmie AMD i jej kondycji na rynku konsumenckim można byłoby napisać wiele, ale nie chcemy po raz kolejny "rozdrapywać" wrażliwego tematu - segment procesorów ma doczekać się znacznego odświeżenia dopiero w przyszłym roku, bowiem na nadchodzące miesiące zaplanowane są modele będące kontynuacją rodziny Kaveri. W kategorii kart graficznych możemy powoli szykować się na wielkie uderzenie, gdyż najpóźniej w maju lub czerwcu do sklepów mają trafić nowe akceleratory z serii Radeon R9 300. O ewentualnym przejęciu AMD przez innego znanego producenta mówiło się najgłośniej w czasach kryzysu finansowego, który miał miejsce kilka lat temu. Kandydatów do zakupu "czerwonych" było co najmniej kilku, a najbardziej kontrowersyjnym graczem wydawał się Samsung. Czy przejęcie AMD jest w ogóle możliwe?

AMD otrzyma zastrzyk gotówki od Chińczyków?

Analitycy wskazują na bardzo małą opłacalność takiego interesu i mówią o jeszcze jednym możliwym wyjściu. Nie jest wykluczone, że za jakiś czas producent procesorów będzie mógł poinformować akcjonariuszy o pozyskaniu nowego inwestora, który pomoże w opanowaniu niezbyt zadowalającej sytuacji finansowej. Plotki o możliwym przejęciu AMD przez chińską korporację BLX IC Design nabierają nowego znaczenia w świetle ostatnich doniesień płynących właśnie od analityków - zmiana właściciela "czerwonych" doprowadziłaby do renegocjacji umów licencyjnych z Intelem na produkcję procesorów x86, co w konsekwencji mogłoby oznaczać całkowite wycofanie się AMD z tego rynku.

Zdecydowanie bardziej prawdopodobnym wyjściem jest inwestycja finansowa, która mogłaby zostać zrealizowana przez firmę Loongson Technology należącą do wspomnianego wcześniej BLX IC Design. Przecieki mówią nawet o 19 miliardach dolarów zgromadzonych przez wspomnianego inwestora. Musimy czekać na kolejne informacje i ewentualne rozstrzygnięcia.

Źródło: KitGuru