AMD nie przekonuje DLSS NVIDII i stawia na otwarte technologie

AMD nie zamierza kopać się z koniem i licytować na sprawność obsługi nie swoich standardów. Czerwoni mówią wprost, że nie wierzą w DLSS firmy NVIDIA i dodają, że technologia ta zwyczajnie wygląda źle. Firma opowiada się za dalszym rozwojem rozwiązań opierających się na SMAA i TAA, które będą "wyglądać i działać wyjątkowo dobrze na Radeonie VII". Jednocześnie Czerwoni wciąż nie odrzucają pomysłów opracowania i wdrożenia technologii podobnej w działaniu do tego co wymyśliła NVIDIA. Adam Kozak z AMD w wywiadzie udzielonym japońskim mediom, powiedział, że AMD szykuje własne rozwiązanie łączące AI i wygładzanie krawędzi w grach. Wykorzystując własne GPU i implementację algorytmów uczenia maszynowego API DirectML, AMD może zaoferować alternatywę open source dla dedykowanego, sprzętowego podejścia NVIDIA.

Główny argument podnoszony przez AMD to fakt, że technologie SMAA i TAA nie powodują "artefaktów obrazu spowodowanych skalowaniem i wyostrzaniem przez DLSS".

DLSS (Deep Learning Super-Sampling) to technologia Zielonych wykorzystująca rdzenie Tensor i metodę głębokiego uczenia AI do wygładzania krawędzi w grach. Według NVIDIA rozwiązanie to zapewnia wyższą jakość obrazu, w porównaniu do rozwiązań typu TAA oraz wpływa na poprawienie płynności animacji w grach. Niestety w tej kwestii w praktyce zdania są podzielone. Na przykład po wprowadzeniu DLSS w Battlefield V wielu graczy skarży się na niewyraźny i rozmyty obraz. SMAA (Enhanced Subpixel Morphological Antialiasing) i TAA (Temporal Antialising) to z kolei rozwiązania otwarte, stosowane już od dawna w grach. AMD twierdzi, że te niezastrzeżone technologie czyli SMAA i TAA mogą "oferować doskonałe kombinacje jakości obrazu i wydajności".

AMD Radeon VII - Sterowniki w wersji Pro? Tak i nie

Według dyrektora marketingu AMD, Sasa Marinkovic, "oba rozwiązania są szeroko stosowane w dzisiejszych i przyszłych grach i będą działać wyjątkowo dobrze na Radeonie VII. Lepiej więc porządnie je wykorzystać zamiast inwestować w kolejne autorskie rozwiązanie". AMD zwróciło również uwagę, że penetracja rynku przez DLSS jest niska, co w ludzkim języku oznacza, że technologię wykorzystuje mało gier. Główny argument podnoszony przez AMD to fakt, że SMAA i TAA nie powodują "artefaktów obrazu spowodowanych skalowaniem i wyostrzaniem przez DLSS". Nish Neelalojanan z AMD Gaming, twierdzi, że w przypadku procesorów graficznych Radeon duża część optymalizacji opiera się już na uczeniu maszynowym, a do osiągnięcia efektów podobnych do DLSS wystarczą standardowe WindowsML i DirectML.