AMD Greenland Vega 10 otrzyma 4096 SP. Podobnie jak układy Fiji

Nowe informacje o zbliżających się układach graficznych AMD, znajdują coraz dziwniejsze sposoby na wypłynięcie, zaś doskonałym przykładem tego zjawiska jest przeciek umieszczony na profilu LinkedIn niejakiego Yu Zhenga. Osoba to jednak nieprzypadkowa, gdyż piastuje stanowisko R&D Menager AMD w Szanghaju, pracując nad rozwojem kluczowych technologii dla koncernu m.in.: rodziną GPU Greenland. Chodzi dokładnie o architekturę Vega 10, będącą oficjalnymi następcami Polarisów, jakich premiera nastąpi za kilka miesięcy. Omawiana generacja układów graficznych (IP v9.0) zadebiutuje na rynku dopiero w 2017 roku, aczkolwiek sprawa wpisu Zhenga jest o tyle ciekawa, że podane zostały pewne szczegóły techniczne, pozwalające na odrobinę dywagacji.

Ponad wszelką wątpliwość Vega 10 otrzyma pamięci HBM2 w zakresie 8-32 GB. AMD zapowiedziało także znaczną poprawę efektywności energetycznej w nadchodzących architekturach układów graficznych.

Po pierwsze, zgodnie z wpisem Yu Zheng pracował nad „A leading chip of the first graphics IP v9.0 generation”, czyli najmocniejszą odmianą o kryptonimie Vega 10, która powinna otrzymać 4096 procesorów strumieniowych. Zatrzymajmy się tutaj na momencik, bowiem podana ilość budzi słuszne skojarzenia z układami Fiji, posiadającymi tyle samo jednostek strumieniowych. Oczywiście, nie oznacza to automatycznie, że Vega 10 będzie przerobionym Fiji, jest to nawet wysoce nieprawdopodobne, wszak mówimy o następcy topowych Polarisów. Jeżeli podana wartość faktycznie zostałaby utrzymana, to najprawdopodobniej cała architektura Graphics Core Next musiałaby przejście gruntowną modernizację, natomiast wydajność procesorów strumieniowych musi ulec znacznemu zwiększeniu. Patrząc po niektórych wynikach Radeona R9 390X vs Radeon R9 Fury X, taka strategia w przypadku AMD wydaje się najrozsądniejsza, gdyż więcej nie zawsze oznacza lepiej.

Ponad wszelką wątpliwość konstrukcje na architekturze Vega 10 otrzymają natomiast pamięci HBM2 w zakresie 8-32 GB. AMD zapowiedziało także znaczną poprawę efektywności energetycznej w nadchodzących architekturach układów graficznych. Druga część wpisu Yu Zhenga również jest interesująca, dotyczy bowiem kierowania zespołem odpowiedzialnym za wdrażanie architektury SOC v15, jaka najpewniej trafi do nowych modeli APU. Tutaj trzeba już troszeczkę pofantazjować, ponieważ żadne konkrety nie zostały przy okazji aktualizacji profilu LinkedIn ujawnione, aczkolwiek istnieje duże prawdopodobieństwo, że producent szykuje takie jednostki. Integracja 14 nm procesora oraz układu graficznego (Polaris lub Vega) połączonego z pamięciami HBM, stwarza niesamowite możliwości dostarczenia na rynek mobilny energooszczędnych i bardzo wydajnych rozwiązań. AMD mogłoby wtedy aktywnie zawalczyć o sektor laptopów, który obecnie w dużej mierze należy do tandemu Intel & NVIDIA. Pierwsze efekty tych starań poznamy w 2017 roku.