AMD Godavari - ASRock aktualizuje BIOS dla swoich płyt głównych
Kto najlepiej i najbardziej aktywnie współpracuje z producentami procesorów? Na to pytanie jest tylko jedna odpowiedź... Żaden układ CPU nie będzie stanowił ważnej części zestawu komputerowego bez płyty głównej - firmy zajmujące się wytwarzaniem tychże podzespołów bardzo dobrze orientują się w planach swoich partnerów i mogą przypadkowo (lub celowo) udostępnić informacje dotyczące przyszłych serii. Sytuacja AMD na rynku procesorów dla desktopów już od dłuższego nie jest najlepsza, a dominacja Intela zaczyna wchodzić w kolejne segmenty rynku. Co na to wszystko "czerwoni"? Czy założone ręce są odpowiedzią na poczynania konkurencji? Ależ oczywiście, że nie - AMD planuje wprowadzić na rynek nowe procesory z serii APU Godavari, które zastąpią dostępne obecnie jednostki Kaveri. Na razie nie ma mowy o premierze układów Carrizo dla komputerów PC, a więc zostaje tylko odświeżanie obecnej technologii.
Niektórzy producenci bardzo szybko zaczęli aktualizować swoje BIOSy do obsługi Godavari.
Mało kto spodziewał się zmiany podstawki i rzeczywiście posiadacze płyt głównych z socketem AMD FM2+ nie musieli zbierać pieniędzy na nowe mobo - informacja o kompatybilności została dzisiaj potwierdzona przez firmę ASRock, która zaczyna udostępniać nowe aktualizacje BIOSów dla swoich produktów. W opisie oprogramowania nie brakuje wzmianek o dodanym wsparciu dla procesorów AMD APU Godavari pomimo tego, że nie znajdziemy ich jeszcze w sklepach.
Wiele wskazuje na to, że debiut odświeżonych jednostek CPU dla komputerów PC wyposażonych w socket FM2+ odbędzie się w czerwcu. Kompatybilność wszystkich modeli z obecnymi płytami głównym jest niemal pewna - oczywiście, niektóre firmy mogą zaspać lub wykazać niekompetencję, ale będą to nieliczne przypadki. Godavari przyniesie zwiększenie częstotliwości taktowania dla rdzeni x86 oraz układów graficznych, natomiast architektura, proces technologiczny oraz zastosowany kontroler pamięci DDR3 pozostaną bez zmian.
Dosyć odświeżania - czekamy na coś nowego.
A kiedy pojawią się realni następcy? Pomimo zbliżającego się lata, można spokojnie zapaść w sen zimowy i poczekać do przyszłego roku... Strategia AMD przypomina postępowanie Intela w przypadku procesorów Haswell i Haswell Refresh, jednak największy producent CPU może bez problemu pozwolić sobie na takie ruchy. Twórca APU ma mniejsze pole do manewru i jego decyzja wynika prawdopodobnie z przyczyn technologicznych.
Źródło: KitGuru