Alien: Blackout - gra może pojawić się na The Game Awards
Coraz więcej wskazuje na to, że czeka nas zapowiedź kolejnej gry w uniwersum Alien. Ostatnia taka produkcja, Alien: Isolation, pojawiła się w 2014 roku. Stworzyła ją ekipa studia Creative Assembly i wydała Sega. Tytuł uzyskał w większości dobre recenzje i opinie graczy, a także kilka nagród. Parę dni temu Geoff Keighley, szef The Game Awards, na Twitterze opublikował obraz zawierający hasło "Worlds will change". Nie byłoby w nim niczego nadzwyczajnego gdyby nie to, że zastosowano tu czcionkę czcionkę znaną z filmów Alien, a konkretnie związaną z firmą Weyland-Yutani. Są już doniesienia o tym, kto zajmuje się produkcją gry i kiedy pierwszy raz będziemy mogli zobaczyć zwiastun lub może nawet jakieś elementy rozgrywki.
Z dotychczasowych informacji wynika, że Alien: Blackout może odzwierciedlać klimat filmu Aliens z 1986 roku.
Wiemy już, że grę Alien: Blackout przygotowuje studio Cold Iron, kupione przez należącą do 20th Century Fox firmę FoxNext. Studio Cold Iron powstało w 2015 roku, a w pierwotnym składzie znaleźli się ludzie z Cryptic Studios, znani np. z gier Neverwinter, czy City of Heroes. Nowa gra będzie strzelanką przeznaczoną dla platformy PC oraz konsol do gier. Gra oficjalnie powinna zostać zapowiedziana 6 grudnia, w trakcie The Game Awards.
Recenzja Aliens: Colonial Marines - Bardzo kwaśna strzelanina
Niektórych graczy, zwłaszcza fanów Alien: Isolation, zapowiedź nowej gry jako strzelanki może niepokoić. Warto jednak mieć na uwadze to, że być może nowa seria idzie torem wyznaczym przez serię filmów. Isolation to skradanka, typowy survival-horror osadzony w konwencji Sci-Fi. Akcja gry dzieje się zresztą 15 lat po wydarzeniach, które można było zobaczyć w pierwszej części filmów, Alien z 1979 roku. Gra dość mocno nawiązywała do charakterystyki filmu, który także miał w sumie niewiele scen akcji. W filmie bardziej postawiono na atmosferę grozy, klaustrofobiczne sceny i ciągłą niepewność tego, co czai się za rogiem. Wszystko to przeniesiono, z dobrym rezultatem, do gry Alien: Isolation. Drugi film serii, Aliens z 1986 roku, był pod wieloma względami przeciwnością części pierwszej. Tu postawiono na szybką akcję, chaos, przemoc, no i mnóstwo strzelania. Była to ryzykowna gra, bo całkowicie znaną już postać Ellen Ripley osadzono w zupełnie innym świecie. Jednakże udało się, a Aliens uzyskiwał od początku bardzo dobre recenzje. Jeżeli ekipa Cold Iron postara się, to może i grze Alien: Blackout uda się pójść tą samą drogą. Warto przypomnieć, że film Aliens przeniesiono w 2013 roku do gry Aliens: Colonial Marines z 2013 roku. Efekt był... słaby. Może tym razem pójdzie lepiej?