Aktualizacja Windows 7 do Windows 9 za 30 dolarów? Możliwe...

Już dzisiaj o godzinie 19:00 w San Francisco rozpocznie się długo wyczekiwana konferencja Microsoftu, na której poznamy wszystkie szczegóły dotyczące wersji testowej nowego systemu operacyjnego z rodziny Windows. Wczoraj dotarły do nas wieści, jakoby posiadacze licencji na Windowsa 8 i Windowsa 8.1 mogli liczyć na darmową aktualizację do kolejnej wersji - byłaby to niewątpliwie spora niespodzianka i miły gest ze strony Microsoftu, ale z drugiej strony musimy pamiętać o zmianie cyklu wydawniczego okienek. Jeszcze kilka lat temu otrzymywaliśmy produkty różniące się znacząco od poprzedniej generacji, a teraz skupiamy się raczej na zmianach w interfejsie i drobnych poprawkach, które jeszcze jakiś czas temu uzyskiwaliśmy po instalacji pakietu Service Pack.

Microsoft chce jak najszybciej strącić Windowsa 7 z czołowej lokaty w rankingach systemów operacyjnych.

Niektórzy nazywają Windowsa 9 jako dużą aktualizację dla Windowsa 8.1 i rzeczywiście mogą oni mieć rację. Microsoft rozpoczął kampanię reklamową swojego nowego systemu operacyjnego już kilka miesięcy temu - gigantowi z Redmond zależy przede wszystkim na stworzeniu dobrej otoczki wokół Windowsa 9, który ma naprawiać błędy poprzedników, a zarazem powinien być świetnym następcą Windowsa 7 na pozycji lidera. Oczywiście siódemka trzyma się mocno i jeszcze długo nie odda swojego fotela, ale cykliczne nadgryzanie na pewno spowoduje powolny upadek tego giganta.

Według najnowszych wieści, Microsoft po raz kolejny użyje swojej atrakcyjnej strategii aktualizacyjnej skierowanej przede wszystkim do użytkowników Windowsa 7. Jeśli wierzyć przeciekom, koszt przejścia z siódemki na Windowsa 9 będzie bardzo niski i nie powinien przekroczyć 30 dolarów - około 100 złotych za przeskoczenie z niemal pięcioletniego systemu na najnowszą wersję? Brzmi znakomicie... No cóż, dzisiejsza konferencja prawdopodobnie nie odpowie nam na wiele pytań związanych z dystrybucją nowego produktu, ale spodziewamy się kolejnych informacji od bardziej sprawdzonych źródeł.

Źródło: KitGuru