Prezentacja krytycznych luk w sieci TOR została odwołana

Słyszeliście o sieci TOR, która jest w stanie zapewnić anonimowość swoim użytkownikom? Zapewne niejednemu z Was to hasło obiło się o uszy. TOR jest wirtualną siecią komputerową wykorzystującą trasowanie cebulowe, które ma za zadania zapobiegać analizie ruchu sieciowego. Dzięki tym rozwiązaniom TOR zapewnia prawie całkowitą anonimowość swoim użytkownikom. Deweloperzy w swojej ofercie posiadają naturalnie klient aplikacji TOR, który może działać również jako serwer, ale i specjalnie przystosowaną przeglądarkę Firefox. Wszystkie narzędzia są rozpowszechniane za darmo i można je pobrać ze strony projektu, zaś ich obsługa jest bardzo prosta i nawet osoba nietechniczna nie będzie miała problemów z odpowiednim uruchomieniem klienta oraz przeglądarki. Oprócz tego istnieje specjalna dystrybucja Linuksa o nazwie Tails, która została od podszewki przystosowana do współpracy z siecią Tor i każdy kto chce zapewnić sobie anonimowość przy korzystaniu np. z publicznych Hot-Spotów powinien korzystać z tego systemu operacyjnego.

Oczywiście w każdym oprogramowaniu znajdują się błędy i podczas konferencji Black Hat, która ma się odbyć w sierpniu obecnego roku swoja prelekcję mieli zaprezentować dwaj badacze z zespołu CERT z uniwersytetu Carnegie Mellon, którzy jak twierdzą poprzez lukę znajdującą się w sieci poznali adresy IP wielu użytkowników oraz poznali lokalizację wielu ukrytych serwerów. Sama prezentacja jeszcze przed rozpoczęciem samej konferencji wywołała wiele emocji, jednak do niej nie dojdzie, gdyż została wycofana. Organizatorzy konferencji ogłosili, że prelekcja została odwołana na wyraźne polecenie prawnika, a powodem takiej decyzji był brak zezwolenia ze strony instytucji na publikację wyników.

Tym razem nie jest to sprawka NSA...chyba.

Można podejrzewać, że sprawa jest poważna, skoro uniwersytet zakazał publikacji materiałów. Bardziej prawdopodobne jest jednak „nielegalne” badanie luki. Naukowcy mogli wykonać swój atak nie na sztucznie stworzonej sieci, ale na prawdziwej, przez co poznali wiele danych na temat użytkowników i ich ujawnienie mogłoby doprowadzić do złamania prawa, jednak według komunikatu widniejącego na stronie projektu TOR prelegenci wkrótce przekażą deweloperom odpowiednie informacje i ujawnią szczegóły na temat rzekomej podatności.

Źródło: Tor Project / Blash Hat / Reuters