WD My Cloud PR2100 - Test uniwersalnego serwera NAS

Serwery NAS przeznaczone do użytku firmowego z oczywistych względów muszą charakteryzować się funkcjami, z których w domu mało kto skorzysta. Chodzi tu, np. o rozbudowane możliwości tworzenia kopii zapasowych z obsługą replikacji zdalnych, zaawansowane funkcje sieciowe czy w końcu wysoką wydajność. Z drugiej strony, nie można całkowicie przekreślać tego typu porządnego, funkcjonalnego i wydajnego serwera w zastosowaniach domowych. Coraz większej liczbie osób zależy na transmitowaniu materiałów wideo w jakości 4K. Nie ma co się oszukiwać, wyposażony w przeciętne podzespoły serwer temu zadaniu nie podoła, co już nie raz wspominaliśmy podczas testów budżetowych (choć w sumie tych droższych też…) konstrukcji Synology, Thecusa czy QNAPa. Istnieje też grupa odbiorców domowych, którzy dobry użytek zrobią z dodatkowych aplikacji instalowanych na serwerze, zatem jego potencjał pod tym względem ma również niebagatelne znaczenie. Nie można zatem jednoznacznie zaszufladkować wymagań co do serwerów mniej więcej w ten sposób: „NAS do domu musi być prosty, tani, a ten firmowy - kosztowny i przesycony funkcjonalnością”. Swoistym miksem tych wszystkich cech powinien być testowany dziś WD My Cloud PR2100. Czy tak jest?

Autor: Kamil Śmieszek

Firmy WD (Western Digital) nie trzeba chyba nikomu szczególnie przedstawiać. Dyski twarde wypuszczone na świat z taśm produkcyjnych tego rynkowego potentata ma w swoim komputerze prawie każdy z nas. Popularność ta nie wzięła się jednak znikąd - Western Digital od wielu lat dostarcza bowiem swoje rozwiązania dyskowe dla większości segmentów branży IT. I to z powodzeniem, gdyż pamięci masowe tego producenta cieszą się bardzo dobrą opinią w zakresie jakości i bezawaryjności. Przygodę z dyskami sieciowymi czy serwerami plikowymi firma WD rozpoczęła już jakiś czas temu, jednak nie zdobyła tu takiej popularności, jak firmy QNAP, Thecus czy Synology. Mimo tego, portfolio producenta w tej dziedzinie jest całkiem bogate. Dziś przyjrzymy się jednemu z reprezentantów rodziny My Cloud będącemu, jak już wspomnieliśmy, z jednej strony serwerem skierowanym na rynek konsumencki, a z drugiej dla małych firm – modelowi My Cloud PR2100.

Na podstawie naszych doświadczeń z dwudyskowymi serwerami NAS możemy z góry założyć, że testowany dziś WD My Cloud PR2100 pod tym względem wypadnie dokładnie tak samo – będzie równie dobry w przechowywaniu plików, jak konkurencja.

Dwudyskowe serwery NAS gościły już w naszej redakcji niejednokrotnie. Można w sumie powiedzieć, że właśnie z tego typu sieciowymi centrami danych mieliśmy do czynienia najczęściej. Mamy zatem pełne prawo twierdzić, że zwykle sprzęt ten dobrze robił to, co było jego głównym zadaniem. Można więc chyba z góry założyć, że testowany dziś WD My Cloud PR2100 pod tym względem wypadnie dokładnie tak samo – będzie równie dobry w przechowywaniu plików, jak konkurencja. Nie znajdzie się jednak raczej wiele osób, które kupią NASa za około 2 tysiące złotych tylko w tym celu. Ci użytkownicy z pewnością będą oczekiwać, by taki serwer usprawnił im korzystanie z sieci komputerowej. Ciekawe jest to, że producenci zwykle dość jasno precyzują, do jakiej grupy odbiorców dane urządzenie zaszufladkować. Z modelem PR2100 tak jednak nie jest. Firma WD podkreśla, że doskonale spełni on swoje zadanie zarówno jako wół roboczy w firmie, jak i multimedialny sieciowy kombajn w domu.

Specyfikacja techniczna WD MyCloud PR2100:

• Procesor: Intel Pentium N3710 (4 rdzenie, 1.6 GHz, 2.5 GHz w trybie Turbo)
• Pamięć RAM: 4 GB DDR3L
• Dyski twarde: możliwość instalacji 2x HDD SATA II/III 3.5 cala o pojemności łącznej 16 TB
• Obsługa S.M.A.R.T., hot-swap i automatycznej odbudowy uszkodzonej macierzy
• Typy macierzy dyskowych: JBOD, RAID (0, 1), system plików EXT4
• Interfejsy sieciowe: 2x Gigabit LAN
• Wejścia/wyjścia: 2x USB 3.0
• Możliwości rozszerzenia: pamięć USB
• Kensington Lock
• System My Cloud OS
• Obsługiwane protokoły sieciowe: CIFS/SMB, AFP, NFS(v3), DFS, FTP, SFTP, FXP, HTTP(S), Telnet, SSH, iSCSI, SNMPv2, 802.1Q
• Obsługa agregacji łącza: Tryby Adaptive Load Balancing, Adaptive Transmit Load Balancing, 802.3ad, Balance-XOR, Round Robin, Broadcast, Active Backup
• Możliwość montowania obrazów ISO
• Obsługa ActiveDirectory
• Obsługa DLNA / UPnP
• Wirtualizacja woluminów iSCSI
• Automatyczne sprawdzanie integralności danych
• Opcje backupu danych: kopie wewnętrzne/zdalne, Rsync, Amazon S3, ElephantDrive, Apple Time Machine
• Wymiary: 14.5 x 10.8 x 21.6 cm (wys. x szer. x gł.)
• Waga: 2.88 kg
• Gwarancja: 24 miesiące

Zaraz zapewne powiecie, że przecież każdy NAS potrafi odtwarzać filmy, wykonywać backup danych czy w końcu zapewniać dostęp do swoich zasobów za pośrednictwem różnych protokołów sieciowy. I macie rację – technicznie nie ma co do tego żadnych przeszkód. Sam sprzęt to jednak nie wszystko, gdyż pierwsze skrzypce gra tu raczej oprogramowanie takiego serwera, co już też wielokrotnie podkreślaliśmy. Jak nauczyło już nas życie, z tym bywa różnie…Co do samego sprzętu, to w modelu PR2100 zainstalowano procesor Intel Pentium N3710 taktowany zegarem 1.6 GHz (do 2.5 GHz w trybie Turbo) oraz 4 GB pamięci RAM DDR3. Taki duet powinien bez najmniejszych problemów spełnić wymagania wspomnianych wyżej odbiorców. Dodatkowo, do naszego testowego egzemplarza dołączone były dwa dyski WD IntelliPower RED WD80EFZX o pojemności 8 TB i ze 128 MB pamięci cache każdy. Dlatego też, oprócz przeprowadzenia naszej standardowej procedury testowej postanowiliśmy sprawdzić, czy i jak zastosowanie szybszych, a przede wszystkim większych dysków przełoży się na końcową wydajność serwera. Wyniki testów mogą być bardzo interesujące, gdyż tak wydajnych podzespołów ze świecą szukać w tym segmencie cenowym serwerów NAS. Jeśli chodzi o CPU, to konkurencja opiera się najczęściej na słabszym Celeronie czy jednostkach bazujących na architekturze ARM, co teoretycznie przekłada się na mniejszą wydajność (teoretycznie, bowiem ważne są też inne czynniki składowe platformy). No ale nie uprzedzajmy faktów.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• następna ›
• ostatnia »