Gabe Newell przeprasza za usunięcie Hatred ze Steam Greenlight

Twórcy kontrowersyjnej gry Hatred mogą podziękować firmie Valve, czyli dostawcy platformy Steam, za darmową reklamę o zasięgu globalnym. Nietypowa produkcja zaprezentowana w październiku tego roku przez polskie studio Destructive Creations trafiła dwa dni temu na platformę Steam Greenlight, jednak już po kilku godzinach pracownicy serwisu postanowili wywołać prawdziwą burzę poprzez usunięcie wspomnianej gry - co więcej, zapowiedzi wskazywały na dożywotnią banicję Hatred nawet po oficjalnej premierze. Spotęgowało to oburzenie graczy czekających na debiut krwawej opowieści, w której to naszym głównym zadaniem będzie zabijanie przypadkowych ludzi.

Interwencja prezesa Valve oznacza tylko jedno - głos społeczności okazał się niebezpieczny dla całej platformy Steam.

Okazuje się, że opinia społeczności tym razem wygrała z przekonaniami niektórych pracowników Valve, bowiem w sprawę zaangażował się sam Gabe Newell. Tej postaci nie trzeba chyba nikomu przedstawiać - dyrektor znanej amerykańskiej firmy nakazał swoim podwładnym przywrócenie Hatred na platformie Steam Greenlight, ale nie jest to jeszcze koniec historii. Gabe Newell dodatkowo oficjalnie przeprosił twórców gry za nierozważne działanie moderatorów i życzył powodzenia w dalszym rozwijaniu tytułu. Oto treść wiadomości przesłanej do Jarosława Zielińskiego z Destructive Creations:

"Usłyszałem wczoraj o zdjęciu Hatred z platformy Greenlight. Nie byłem w temacie, więc dowiedziałem się czegoś więcej za pośrednictwem wewnętrznych kanałów. Okazało się, że nie była to dobra decyzja i postanowiliśmy przywrócić Hatred. Kieruje moje przeprosiny do Ciebie oraz całego zespoły. Steam powinien dostarczać możliwości dla twórców gier oraz klientów. Życzę powodzenia w rozwijaniu gry."

Dlaczego Valve zdecydowało się jednak przywrócić Hatred na platformie Steam Greenlight? Naszym zdaniem oskarżenia ze strony społeczności były na tyle poważne, iż firma musiała jakoś wybrnąć z tej nieprzyjemnej sytuacji. Do tego celu postanowiono "użyć" samego prezesa, który publicznie skarcił swoich pracowników i przeprosił za wszelkie problemy - dzięki temu wszyscy będą zadowoleni, a sam Gabe będzie uchodził za dobrego ojca. Premiera gry Hatred (również na Steamie) jest planowana na połowę przyszłego roku.

Źródło: Eurogamer