Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Electronic Arts zamyka studio Maxis - To koniec twórcy SimCity

Arkad | 05-03-2015 12:37 |

SimCity 4Tak to już bywa, że mniej dochodowe firmy zostają zamykane lub sprzedawane ze względu na brak możliwości zwiększenia ich rentowności. Nie zawsze są to decyzje trafne, jednak często trudno określić poprawność takiej strategii. Wczoraj w sieci pojawiły się informacje dotyczące przyszłości znanego studia Maxis zajmującego się tworzeniem gier z serii SimCity oraz The Sims - okazuje się, że Electronic Arts nie chce już dłużej utrzymywać swojego dziecka, które zaczęło sprawiać problemy. Wcześniej pojawiały się doniesienia od pracowników, a później dotarły do nas informacje potwierdzone przez właściciela. Czy oznacza to koniec gier z serii SimCity oraz The Sims? Ależ oczywiście, że nie. Electronic Arts będzie rozwijało kolejne produkcje w swoim własnych oddziałach ulokowanych w Redwood Shores, Salt Lake City, Helsinkach oraz Melbourne.

Minuta ciszy dla znanego studia stojącego za popularnymi grami komputerowymi.

Główna siedziba Maxis znajdująca się w Emeryville (Kalifornia) zostanie zamknięta. Wszystkie technologie oraz rozwiązania zostają tym samym przeniesione do Electronic Arts, a więc nie zobaczymy już loga innej znanej marki przy uruchamianiu nowych gier. Firma Maxis została założona w 1987 roku jako Maxis Software przez Willa Wrighta oraz Jeffa Brauna. Pierwsza gra z serii SimCity zadebiutowała w 1989 roku - Electronic Arts przejęło korporację w 1997 roku. Trzy lata później zadebiutowała pierwsza odsłona serii The Sims, która stała się później bardzo dochodowym biznesem dla EA.

Marka Maxis ma dalej istnieć, jednak nie będzie ona funkcjonowała w dotychczasowym rozumieniu. Przykra wiadomość została ogłoszona w trakcie trwających targów Game Developers Conference, co jeszcze bardziej denerwuje fanów zamykanej firmy. Nic nie trwa wiecznie, a rynek gier komputerowych nie jest już przyjazny dla takich podmiotów.

Źródło: Polygon

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 10

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.