Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test płyt LGA 1155 - ECS, Foxconn i Gigabyte z Intel P67

Gi3r3k | 14-06-2011 10:22 |

Gigabyte GA-P67A-UD7

Ostatnim producentem jakiego płytę główną przedstawimy będzie firma Gigabyte, która dostarczyła nam najwyższy model w swojej ofercie, czyli GA-P67A-UD7. Niestety z ogromnym żalem musimy stwierdzić, że przysłano nam płytę w rewizji B2. Trzeba zaznaczyć, że model w rewizji B3 otrzymał bardziej szczegółowe zarządzanie spadkami napięcia w nowszych BIOS-ach (opcja LLC), natomiast w modelu B2 ta kwestia jest mocno niedopracowana. To sprawia, że recenzję tej płyty trzeba raczej traktować w kategorii "test do archiwum PurePC"...

Specyfikacja techniczna:

  • Nazwa: Gigabyte GA-P67A-UD7
  • Cena: Brak (model wycofany ze sprzedaży)
  • Mostek południowy: P67 (B2)
  • Obsługiwane procesory: Intel Core i3/i5/i7
  • Format płyty: ATX
  • Ilość slotów pamięci: 4x DDR3
  • Maksymalna ilość pamięci: 32 GB
  • Karta sieciowa: 2x 10/100/1000 Mb/s
  • Kodek dźwiękowy: Realtek ALC892
  • Obsługa CrossFire: Tak (x16 + x16 + x8 + x8)  
  • Obsługa SLI: Tak (x16 + x16 + x8 + x8)
  • RAID: Tak (RAID 0,1, 5 i 10)
  • IEEE 1394: 3
  • PCI-Express x16/x8: 4
  • PCI-Express x4: Brak
  • PCI-Express x1: 1
  • Sloty PCI: 2
  • Serial ATA: 4x SATA II + 4x SATA III
  • Kanały ATA: Brak
  • Liczba portów USB: 16 (8 na płycie i 8 na tylnym panelu)

Wyposażenie

Także jeśli chodzi o wyposażenie nie wszystko jest tak, jak być powinno, bowiem przysłano nam płytę w pustym pudełku. Skruszony przedstawiciel firmy Gigabyte wyjaśniał, że jest to wynik pomyłki. Niestety nie zmienia to faktu, iż zmuszeni jesteśmy w tej części artykułu pokazać jedynie pudełko... Co możemy napisać? Jest bardzo duże, złoto-czarne i jak w przypadku poprzedników, także tutaj mamy wrażenie, że kupujemy produkt z górnej półki. Zresztą, o to przecież chodzi. Model GA-P67A-UD7 kosztował ok. 1100 zł - tyle samo, co aktualna wersja z chipsetem B3. Posiłkując się zdjęciami wyposażenia z zagranicznych serwisów możemy potwierdzić, że sklepowej wersji nic nie brakuje... tfu, brakowało. W pudełku znajdowała się zaślepka, instrukcja, płyta ze sterownikami, mostki CrossFire i SLI, kable SATA, kilka naklejek oraz panel USB do miejsca kart rozszerzeń.

Oględziny laminatu

Już na pierwszy rzut oka jest bardzo dobrze i widać, że obcujemy z płytą z wyższej półki. Po raz kolejny przy recenzji produktu Gigabyte będziemy się zachwycać wizualną stroną płyty głównej - czarne, matowe PCB i czarne sloty, w połączeniu z ciemnymi radiatorami sprawiają, że GA-P67A-UD7 prezentuje się znakomicie. Jednak pewnie wielu z Was w tym momencie pomyśli - "płyta ma działać, nie wyglądać" i oczywiście postaramy się to w dalszej części artykułu sprawdzić. Entuzjastów z pewnością ucieszy pokaźna ilość slotów PCI-E w liczbie czterech sztuk. A nie tylko to jest godne pochwał, bowiem dwa z nich pracują w trybie x16 + x16, a kolejne z prędkościami x8. Osiągnięcie takich wartości było możliwe dzięki zamontowaniu na płycie układu NF200. Z drugiej jednak strony to przecież płyta za ponad tysiąc złotych, więc w tej cenie powinien być to standard. Bardzo dobrze prezentuje się również chłodzenie, wszystkie radiatory są połączone rurkami cieplnymi, co powinno obniżyć temperatury bardziej gorących elementów.

Stylistycznie to jedna z najładniejszych obecnie sprzedawanych płyt

Okolice slotów RAM bez większych zastrzeżeń. Tuż obok złącza zasilania 24-pin umieszczono złącze 3-pin dla wentylatorów. Nieco dalej zamontowano przycisk Power, a tuż obok sekcji zasilania znalazła się zworka CMOS.

Dolne rejony płyty zajmują złącza do przedniego panelu obudowy oraz porty SATA II i III w liczbie dwa razy po cztery sztuki. Zainstalowano tu również wyświetlacz diagnostyczny LED.

A co z sekcją zasilania? Jak na topową płytę przystało, sekcja jest wręcz przeładowana 24-ema dławikami. Przy jej tworzeniu zastosowano też kilka ciekawych technologii. Jedną z nich jest Driver MOSFET, która z tradycyjnych trzech mosfetów zrobiła tylko jeden. Takie rozwiązanie zapewnia szybsze i bardziej płynne dostarczanie napięcia procesorowi i kontrolerowi pamięci. Drugą ciekawą technologią jest Dual CPU Power Technology, która dzieli 24 fazy na dwie równe części. W przypadku normalnego obciążenia działa jedna część zasilania, a w przypadku potrzeby dostarczenia większej ilości mocy aktywuje się druga część sekcji. Producent zapewnia, że rozwiązanie Dual CPU Power znacznie przedłuża żywotność elementów zasilających.

Z tyłu znajdziemy aż sześć portów USB 3.0 i dwa porty USB 2.0. Umieszczono w tym miejscu również PS/2, FireWire, SPDIF, dwa złącza eSATA oraz aż dwa wejścia sieciowe. Jest to też dobra okazja, by przedstawić technologię Gigabyte USB Power 3x, która może dostarczyć portom USB 3x więcej mocy, co zwiększa ilość kompatybilnych z płytą urządzeń i zapewnia mniejsze fluktuacje napięcia. Gigabyte USB Power 3x uzupełnia jeszcze jedno rozwiązanie: On/Off Charge, które skraca czas ładowania urządzeń firmy Apple (iPhone, iPad czy iPod Touch), dzięki możliwości dostarczania większej ilości mocy niż standardowy port USB 2.0.

BIOS/UEFI

W przypadku płyty Gigabyte mamy do czynienia z BIOS w pełni tradycyjnym, co dla jednych będzie powodem do narzekania, a dla innych nie będzie to żaden problem (w końcu do BIOS wchodzi się rzadko). Użytkownicy starszych płyt tej firmy bez problemu odnajdą się w BIOS-ie GA-P67A-UD7, który jest identyczny z płytami Gigabyte'a pod LGA 1156. Nie mamy uwag co do mnogości ustawień dostępnych do regulacji, przyczepimy się jednak do opcji Load Line Calibration. Mamy do wyboru tylko dwie opcje - LLC1 i LLC2. Pierwsza opcja zaniża napięcie ustawione w BIOS o ok. 0,02V, zaś druga zawyża o ok. 0,02V. Ten problem dotyczy jednak jedynie wersji B2, bowiem B3 posiada aż dziesięciostopniową regulację LLC. Zastrzeżenia mamy również do działania BIOS - niemal zawsze na chwilę zacina się po przejściu do zakładki M.I.T Current Status. Czasem zdarza się również, że BIOS przy zmianie jakiejś opcji najzwyczajniej w świecie się zawiesza, co zmusza do zresetowania komputera i ponownej próby zmian w ustawieniach.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 11

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.