Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test płyt LGA 1155 - ECS, Foxconn i Gigabyte z Intel P67

Gi3r3k | 14-06-2011 10:22 |

Foxconn P67 Rattler

Kolejna płyta jest reprezentantem stajni Foxconn. Jest to najwyższy model pod podstawkę LGA 1155 w ofercie tajwańskiej firmy i jednocześnie jedyny produkt z serii Quantum Force, do której należały takie płyty jak X58 Bloodrage, P35 Mars czy P55 Inferno Katana. Rywalami cenowymi Foxconn P67 Rattler są Asus P8P67 Evo 3.0 i Asus Sabertooth 3.0, a także ASRock P67 Extreme6 (B3) oraz MSI P67A-GD80 B3.

Specyfikacja techniczna:

  • Nazwa: Foxconn P67 Rattler
  • Cena: ok. 630 zł
  • Mostek południowy: P67 (B3)
  • Obsługiwane procesory: Intel Core i3/i5/i7
  • Format płyty: ATX
  • Ilość slotów pamięci: 4x DDR3
  • Maksymalna ilość pamięci: 32 GB
  • Karta sieciowa: 2x 10/100/1000 Mb/s
  • Kodek dźwiękowy: Realtek ALC892
  • Obsługa CrossFire: Tak (x8 + x8)
  • Obsługa SLI: Tak (x8 + x8)
  • RAID: Tak (RAID 0,1, 5 i 10)
  • IEEE 1394: 2
  • PCI-Express x16/x8: 2
  • PCI-Express x4: 0
  • PCI-Express x1: 3
  • Sloty PCI: 1
  • Serial ATA: 4x SATA II + 2x SATA III
  • Kanały ATA: 1
  • Liczba portów USB: 14 (6 na płycie i 8 na tylnym panelu)

Wyposażenie

Opakowanie jest dość duże i masywne. Znaczek serii Quantum Force, ognisty napis "Rattler motherboard" i masywny, czerwono-czarny samochód przypominający Forda Mustanga GTR Concept mają nam sugerować wysoką jakość wykonania produktu znajdującego się w środku. Aczkolwiek nazwa "Rattler" niżej podpisanemu bardziej się kojarzy z psem rasy ratler, aniżeli samochodem Mustang ;] W środku pudełka nie znajdziemy jednak ani ratlerka, ani kluczyków do Mustanga, ani choćby małego modelu tego amerykańskiego auta, tylko rzecz jasna płytę główną. Jeśli chodzi o wyposażenie to nie ma większych fajerwerków - jest instrukcja, zaślepka, przejściówki i o dziwo kabel ATA (że niby jako souvenir?).

Czyżby szykowała się ostra jazda?

Oględziny laminatu

Wizualnie Foxconn wypada bardzo dobrze - ciemnobrązowe PCB, czerwono-czarne sloty oraz porty, czyli barwy serii Quantum Force zapewniają dobre odczucia estetyczne. Nawiasem trzeba jednak wspomnieć, że fani Foxconna X58 Bloodrage czy nawet P55 Inferno Katana mogą poczuć tęsknotę za radiatorami poprzedników, które były zdaniem autora bardziej charakterystyczne niż obecne. Jednocześnie po wyjęciu płyty z pudełka zostaje rozwiązana tajemnica taśmy ATA - widać bowiem, że tuż obok portów SATA zamontowano również złącze IDE. Jesteśmy w niemałym szoku - w dość drogiej płycie nie zapomniano o użytkownikach starych dysków/napędów? Czytaliśmy opinie, że to obciach, a naszym zdaniem można to uznać za plus. Cena zobowiązuje, więc odnotowujemy obecność dwóch slotów PCI-E, działających w trybie x8 + x8 i obsługujących zarówno Crossfire, jak i SLI.

Agresywne zestawienie kolorów, podobne do płyt z  serii ASUS ROG

Przy prawej krawędzi płyty znajdziemy wyświetlacz diagnostyczny i dwa złącza 3-pin dla wentylatorów. W tych okolicach zamontowano również trzy przyciski do OC, które jednak okazują się być średnio przydatne, bowiem podnoszą lub obniżają nie mnożnik procesora, a... szynę BCLK, która jak wiemy podkręca się raczej kiepsko.

Na dole, przy prawej krawędzi płyty, umieszczono sześć portów SATA - szkoda, że jedynie dwa z nich to najnowsze SATA III, przecież konkurencja oferuje już zazwyczaj cztery sztuki. Na samym rogu zamontowano również przyciski Power i Reset, wyglądające dość niestandardowo. W tym miejscu warto wspomnieć o niespodziance, jaka czeka nas po uruchomieniu płyty - okazuje się bowiem, że pod spodem płyty, tuż przy krawędzi, od pierwszego portu SATA II do środkowego przycisku OC zamontowano czerwone LEDy. Gdy włączymy komputer, czerwone światełko będzie wędrować od jednego miejsca do drugiego, co sprawia, że płyta przypomina samochód z serialu Nieustraszony (Kinght Rider). Niestety przez cały okres testów płyta nie nawiązała z autorem kontaktu i nie pomogła rozwiązać żadnych kryminalnych zagadek, więc prosimy nie brać tego porównania zbyt dosłownie ;]

A co z układami zasilającymi płyty? Jest bardzo dobrze! Zasilanie 12+2 wspomagane przez dwa duże radiatory połączone dwoma rurkami cieplnymi, powinno dać radę najpotężniejszemu przedstawicielowi rodziny Sandy Bridge, czyli Core i7 2600K.

Tylny panel prezentuje się dość okazale. Mamy do dyspozycji sześć portów USB 2.0 i dwa porty USB 3.0. Umieszczono tutaj również PS/2, FireWire, SPDIF, dwa złącza eSATA oraz dwa wejścia sieciowe. Nie zapomniano również o overclockerach i zamontowano zworkę CMOS w razie nieudanego OC.

BIOS/UEFI

Foxconn podobnie jak ECS postanowił zaimplementować tradycyjny BIOS jedynie inspirowany UEFI. Do jego układu i szybkości działania nie możemy się przyczepić, wszystko funkcjonuje w pełni sprawnie. Najnowszy BIOS P04 wprowadził opcję Internal PLL OverVoltage, co z pewnością poprawia OC płyty. Mamy jednak dwie małe uwagi. Pierwszą jest dość ubogie menu zmiany opóźnień pamięci, co prawda bardziej urozmaicone niż w przypadku ECS P67H2-A2, to jednak jak na Foxconna z serii Quantium Force wciąż zdecydowanie zbyt skromnie. Na minus musimy też zaliczyć fakt, iż BCLK dopiero od wartości 102MHz można ustawiać z dokładnością do 0,1MHz, co utrudniło nam dokładniejsze sprawdzenie możliwości OC. Niektórym może się również nie spodobać fakt, że po wprowadzeniu niestabilnych ustawień płyta zazwyczaj wpada w pętlę resetów i trzeba użyć zworki na tylnym panelu. Pocieszające jest natomiast to, że zworka wprowadza płytę w stan awaryjny, dzięki czemu ostatnie ustawienia nie zostają zresetowane.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 11

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.