Test ASUS Maximus VI Formula - Wyścigowy bolid dla Haswella

Podsumowanie - ASUS Z87 Maximus VI Formula

Płyty główne z najwyższej półki oferują bardzo ciekawe rozwiązania, ale wszystko niestety słono kosztuje, dlatego z pewnością nie mamy tutaj do czynienia z propozycją dla każdego. O ile funkcjonalne i wydajne modele z segmentu mainstream wyposażone w chipset Intel Z87 można kupić za około 500 złotych (np.: ASRock Z87 Extreme4), tak produkty pokroju ASUS Maximus VI Formula kosztują nawet dwukrotnie więcej. Bohatera niniejszego testu najlepiej będzie przyrównać do MSI Z87 MPower Max, który zresztą już gościł w naszym laboratorium i wypadł bardzo przyzwoicie. Przewaga ASUS wynika z obudowy RoG Armor, wyposażonej w zintegrowany blok wodny, niemniej płyta główna MSI jest z kolei tańsza przeszło o 200 złotych. Poza tym, wyposażenie i możliwości obu modeli są bardzo zbliżone. Czy Armor jest warty dołożenia tych 200 złotych? To oczywiście zależy od potrzeb i preferencji potencjalnych użytkowników, ale trzeba podkreślić, jakie są korzyści tego zabezpieczenia. Przede wszystkim wzmacnia laminat w sensie fizycznym - tylna stalowa płyta zapobiega wygięciom PCB, co może mieć znaczenie przy stosowaniu ciężkich komponentów np.: coolerów procesora czy kart graficznych. Armor usprawnia też odprowadzanie ciepła od spodu i dodatkowo chroni dużą część laminatu przed uszkodzeniami i zabrudzeniem. Jeśli popatrzymy na temperatury jakie ASUS Maximus VI Formula osiąga podczas pracy, to system chłodzenia funkcjonuje naprawdę znakomicie.

Mając na uwadze fakt, że płyty high-end trafiają do nielicznych szczęśliwców dysponujących odpowiednimi funduszami, możemy polecić ASUS Maximus VI Formula każdemu entuzjaście gotowemu przeznaczyć około 1000 złotych na zakup konstrukcji z gniazdem LGA 1150. Jest to produkt absolutnie najwyższej klasy, cechujący się znakomitą wydajnością i wyposażeniem.

W kwestii wyposażenia, to sprzęt za ponad 1000 złotych powinien oferować fajerwerki, więc otrzymujemy dobrej jakości zintegrowany układ dźwiękowy, moduł WiFi/ Bluetooth, kartę sieciową z technologią GameFirst II, dodatkowe kontrolery SATA 6.0 Gb/s i USB 3.0. Zadbano także o obsługę do trzech kart graficznych AMD i NVIDIA, jednak tylko w trybie x8/x4/x4. Specjalnie skonstruowana sekcja zasilania zapewnia dobre warunki do podkręcania, szkoda tylko, że BCLK nie poszybowało zbyt wysoko - spodziewaliśmy się znacznie więcej mając w pamięci możliwości Maximus VI Extreme. UEFI jest tradycyjnie bardzo rozbudowane, a zakładki oferują konfigurację parametrów, których nie znajdziemy w tańszych modelach m.in.: profile z predefiniowanymi ustawieniami do podkręcania pamięci RAM sięgające 3930 MHz i szyny do 200 MHz. Nie zabrakło przycisków Power i Reset, wyświetlacza kodów POS, punktów do pomiaru napięć i klawisza Mem OK!, ale absencja Dual BIOS dziwi. Mając na uwadze fakt, że płyty high-end trafiają do nielicznych szczęśliwców dysponujących odpowiednimi funduszami, możemy polecić ASUS Maximus VI Formula każdemu entuzjaście gotowemu przeznaczyć około 1000 złotych na zakup konstrukcji z gniazdem LGA 1150. Jest to produkt absolutnie najwyższej klasy, cechujący się znakomitą wydajnością i wyposażeniem.

ASUS Z87 Maximus VI Formula
Cena: ~1050 PLN

Mocna i bardzo stabilna sekcja zasilania  Świetny design oraz wysoka jakość wykonania  RoG Armor chłodzi i usztywnia konstrukcję  Dobre rezultaty podkręcania procesora  Wydajny system chłodzenia z blokiem wodnym  Wyświetlacz kodów POST i RoG Probelt Points  Obsługa 3-Way NVIDIA SLI i AMD CrossFireX  10x SATA 6.0 Gb/s i 6x USB 3.0 na tylnym panelu  Funkcjonalne i sprawnie działające UEFI  Moduł Wi-Fi/Bluetooth dołączony w zestawie  Dobrej jakości zintegrowany układ dźwiękowy  Wysoka cena w porównaniu do konkurencji  Słabo podkręcające się szyna BCLK  Obsługa 3-Way SLI i CrossFireX tylko x8/x4/x4  Brak Dual BIOS w tej klasie cenowej?

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

Zdjęcia wykonano aparatem Samsung Galaxy NX

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13