Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Wielki test SSD 120 GB - Przegląd dysków SSD z SATA 3

Sebastian Oktaba | 24-01-2012 13:37 |

Patriot Pyro SE

Patriot Pyro SE to usprawniona wersja prezentowanego wcześniej podstawowego urządzenia z serii Pyro, które z założenia mają zdobyć serca umiarkowanych entuzjastów dysponujących znaczną kwotą na zakup nośnika SSD, ale jednak wciąż liczących się z wydatkami. Niemniej parametry pracy powinny zrekompensować poniesione koszty, bowiem Patriot Pyro SE wyciska prawie wszystko z kontrolera SandForce 2281. Generalnie ciężko napisać coś konstruktywnego oraz odkrywczego o typowej konstrukcji, która niczym szczególnym na tle rywali nie błyszczy - jest SATA 6.0 Gb/s i 25 nm pamięci MLC NAND Flash - czego zatem można chcieć więcej?

  • Pojemność: 120 GB (111,8 GB)
  • Szybkość zapisu: 520 MB/s
  • Szybkość odczytu: 550 MB/s
  • Losowy zapis 4KB: 85.000 IOPS
  • Losowy odczyt 4KB: b/d
  • Pamięci: 25 nm MLC NAND Flash
  • Kontroler: SandForce SF-2281
  • Czas wyszukiwania: 0.1 ms
  • Interfejs: SATA 6.0 Gb/s
  • MTBF: b/d
  • Pobór energii (obciążenie): 2.0W
  • Pobór energii (spoczynek): 0.45W
  • Wsparcie TRIM: Tak
  • Wsparcie NCQ: Tak
  • Wsparcie S.M.A.R.T.: Tak
  • Wymiary: 100 x 70 x 9.5 mm (2.5”)
  • Gwarancja: 36 miesięcy
  • Firmware: 320A

Hmm... pod względem specyfikacji technicznej mamy do czynienia niemal z kalką WildFire - zarówno prędkość zapisu, odczytu, jak i wartość dla losowego zapisu 4K prezentuje się identycznie. Co ciekawe, Patriot Pyro SE jest od szybszego brata o prawie 100 złotych tańsze... gdzie zatem tkwi haczyk? Cóż, wszystko wyjdzie w testach.

Pomarańczowo-czarne opakowanie Patriot Pyro SE z plastikowym otworem pośrodku, pozwala rzucić okiem na pokrywę dysku przed rozpakowaniem. W środku nie znajdziemy zbyt wielu smakołyków oprócz dysku, tylko naklejkę i bardzo skromną instrukcję - żadnego adaptera 2.5”-2.5” albo kabelków.

To nawet nie kopia Pyro... lecz bliźniak

Obudowa Patriot Pyro SE jest identyczna jak w przypadku Pyro, przynajmniej jeśli chodzi o samą konstrukcję. Ponownie grafitowo-czarny wykonany z aluminium korpus od góry przyozdabia utrzymana w podobnej tonacji naklejka, natomiast na spodzie znajdziemy więcej informacji o nośniku. Dysk waży niecałe 80 gramów.

Pyro SE to stylistycznie klon Pyro - albo na odwrót

Wnętrze Patriot Pyro SE to również doskonale znany widok, czyli kontroler SandForce 2281 oraz dwa równiutko ułożone rządki synchronicznych 25 nm pamięci MLC NAND Flash (16 x 8GB) produkcji Microna. Przypomnę tylko z poczucia obowiązku, że WildFire otrzymał 32 nm kości Toshiby, więc ciekawie może wypaść porównanie obydwu modeli ze stajni Patriot.

"Kleks" poniżej to pozostałość po gumie termoprzewodzacej

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 33

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.