Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test pendrive 16GB USB 3.0 - najszybsze z najszybszych

Sebastian Oktaba | 25-12-2011 14:02 |

Corsair Survivor

Wielu procentów oferuje pendrive'y dedykowane osobom pracującym w trudnych warunkach, entuzjastom sportów ekstremalnych czy lubiących po prostu chuchać na zimne. Jednak Corsair Survivor zgodnie z nazwą, to konstrukcja mogąca przetrać nawet wojnę nuklearną, bowiem jest niemalże bunkrem przechowującym dane. Trwała, wodoodporna, wytrzymująca do 200 metrów zanurzenia obudowa, podnosi również odporność nośnika na wstrząsy i wibracje (40G) - ubicie tego gagatka będzie wymagało nieco samozaparcia.

Parametry techniczne:

  • Pojemność: 16 GB
  • Waga: ~ 45 gramów
  • Wymiary: 86 x 23 x 23 mm
  • Zgodność USB: 1.1, 2.0, 3.0
  • Deklarowany zapis: 18 MB/s
  • Deklarowany odczyt: 75 MB/s
  • Gwarancja: 60 miesięcy

Na pierwszy rzut oka trudno uwierzyć, że w miniaturowej rurce przypominającej pipe-bomb z Duke Nukem 3D, faktycznie kryje się 16 GB pamięci flash. Aluminiowa anodyzowana obudowa jest zresztą bardzo odporna na ścieranie, zaś gumowe krążki po przeciwległych krańcach stanowią dodatkowe zabezpieczenie w przypadku upadku. Znajdziemy tutaj także otwór do przetłocznia uchwytu smyczy, aby nasz bunkier przypadkiem gdzieś się nie zapodział... o ile to w ogóle możliwe.

Żeby skorzystać z Corsair Survivor, należy rozkręcić obudowę - wówczas odnajdziemy część urządzenia właściwą za komunikację z komputerem. Niestety, skręcanie i rozkręcanie całości trochę drażni, zwłaszcza iż korpusu oddzielonego od reszty nigdzie nie zaczepimy. W środku w okolicach etykiety umieszczono także niewielką niebieską diodę sygnalizującą pracę. Jakość wykonania jest wzorowa, zastosowane materiały najwyższej próby i tylko gabaryty nieco zniechęcają, bo jest to największe z testowanych urządzeń. Inna sprawa, że deklarowane prędkości zapisu i odczytu są raczej przeciętne, a gwarancja wynosi „tylko” pięć lat, chociaż w czasach Survivor USB 2.0 zdaje się opiewała na dwa razy dłuższy okres.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 16

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.