Windows 9. Wszystko co wiemy przed dzisiejszą konferencją

Dzisiaj w San Francisco odbędzie się konferencja firmy Microsoft, na której zaprezentowany zostanie następca systemu Windows 8.1 - prawdopodobnie będzie to Windows 9, ale nic nie jest jeszcze przesądzone. O najnowszym dziecku firmy z Redmond wiemy stosunkowo niewiele - pomimo tego, iż w sieci dostępne są zrzuty ekranu, a nawet materiały wideo prezentujące określone funkcjonalności Windows 9. Do tej pory do sieci nie wyciekł żaden obraz instalacyjny, dzięki któremu moglibyśmy zainstalować system znajdujący się jeszcze w fazie produkcji i sprawdzić wszystkie omawiane aspekty na własnej skórze. W przypadku Windows 7 oraz Windows 8 tego typu kompilacje wyciekały do sieci. Samych plotek było już znacznie więcej - postanowiliśmy podsumować wszystkie z nich przed dzisiejszym wydarzeniem.

Powrót menu Start.

Najbardziej kontrowersyjny element systemu to bez wątpienia menu Start, którego większość użytkowników systemu Windows 8 wyczekuje z ogromną niecierpliwością. Nowe element według dostępnych przecieków prezentuje się jako hybryda menu Start znanego z systemu Windows 7 oraz interfejsu Modern UI z Windows 8. Lewa część paska prezentuje odpowiednie kategorie wraz z aplikacjami, po prawej zaś stronie znajdziemy specjalny obszar, w którym będziemy mogli przypinać nasze ulubione aplikacje w formie kafelków. Microsoft postanowił więc zadowolić tradycjonalistów jak i tych użytkowników, dla których Modern UI jest całkiem wygodnym rozwiązaniem.

Aplikacje Modern UI jako zwykłe programy.

Windows 8 początkowo mógł uruchamiać aplikacje tylko na pełnym ekranie i mogliśmy je przypinać do lewej bądź też prawej krawędzi. Aktualizacja Update 1 umożliwiła ich minimalizację, jednak nadal nie było możliwości, aby program Modern UI mógł pracować jako zwykłe okno. Windows 9 ma zmienić ten stan rzeczy i programy wykorzystujące do działania nowe środowisko Microsoftu będą mogły pracować jak zwykłe aplikacje Aero, czyli w oknach. Dodatkowo interfejs Modern UI ma być zredukowany do minimum w wersji przeznaczonej dla komputerów osobistych.

Wirtualne pulpity.

Wirtualne pulpity będą całkowita nowością w systemie Windows 9 i ten element jest jednocześnie najbardziej tajemniczy. W przypadku korzystania z wirtualnych pulpitów bardzo ważne jest sprawne zarządzanie oknami i nie wiadomo jak Microsoft rozwiązał tą sporną kwestię. Dodatkowo mile widzianą opcją byłaby możliwość definiowania własnych skrótów klawiszowych, dzięki którym moglibyśmy bez używania myszki przechodzić pomiędzy wirtualnymi pulpitami oraz przenosić okna aplikacji. Nic na ten temat aktualnie nie wiadomo, więc musimy czekać do oficjalnego debiutu testowej wersji systemu.

Nowe zabezpieczenia antypirackie i usprawniona licencja.

Windows 9 ma zostać wyposażony w nowe zabezpieczenia antypirackie, przez co życie piratów stanie się bardziej utrudnione. Czy tak będzie przekonamy się w praktyce, gdyż w poprzednich wydaniach okienek te zabezpieczenia zostały złamane, niekiedy nawet działające aktywatory były dostępne w sieci jeszcze przed oficjalną premierą systemu. Poprawnie ulegnie również sposób licencjonowania a szczególnie ma to dotyczyć aktywacji. Windows 9 zostanie pozbawiony limitu internetowych aktywacji, a przenoszenie systemu z jednego komputera na drugi stanie się łatwiejsze.

Darmowa aktualizacja z systemu Windows 8.

Na potwierdzenie bądź też zdementowanie tej plotki będziemy musieli czekać zapewne do dnia oficjalnej premiery systemu Windows 9, które ma się odbyć w 2015 roku. Od czasu do czasu da się słyszeć głosy, jakoby system Windows 9 miał być darmowym uaktualnieniem dla posiadaczy Windows 8 oraz Windows 8.1. Microsoft nigdy tej plotki nie potwierdził ani też nie zdemontował, więc podejrzewamy, że tego typu plany mogą być na etapie rozważań. Do czasu zaprezentowania przez Microsoft oficjalnego stanowiska należy traktować ta informację jako plotkę.

Windows 9 będzie posiadać nazwę Windows TH?

Niektóre media nagłośniły informacje, że Windows 9 będzie posiadać inną nazwę i aktualne sugestie oscylują wokół nazwy Windows TH. Tutaj możemy Was zaskoczyć, ponieważ jesteśmy przekonani, że tak będzie z jednego powodu... Testowe wersje systemu Windows praktycznie zawsze okraszane są początkowo nazwą kodową. Nie inaczej było w przypadku Windows 8, która nosiła nazwę Windows 8 Developer Preview, czyli w skrócie Windows 8 DP. Skrót TH oznacza Technical Preview, czyli wersję poglądową. Na finalną nazwę przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać i o niej dowiemy się najwcześniej w przyszłym roku.

Czekamy do konferencji.

Konferencja rozpocznie się o godzinie 19:00 czasu polskiego i mamy nadzieje, że jeszcze dzisiaj Microsoft zdecyduje się na opublikowanej pierwszej oficjalnej testowej kompilacji swojego nowego systemu. Trzeba oczywiście uzbroić się w cierpliwość, ponieważ pod wpływem ogromnego zainteresowania strona pobierania może być niedostępna.

Źródło: PurePC