Opera 35: Wyciszanie kart, nowy panel pobierania i ustawień

Wśród popularnych przeglądarek internetowych w ostatnim czasie pozytywnie wyróżnia się norweska Opera. Kiedyś znana z możliwości pełnej personalizacji i restrykcyjnego podejścia do standardów tworzenia stron internetowych, teraz, po zmianie silnika powoli odbudowująca swoją siłę. Przeglądarka ta wypadła bardzo dobrze w naszym teście szybkości przeglądarek – choć jest w pewien sposób „klonem” Chrome, to cechuje się wyższą kulturą pracy, niż aplikacja stworzona przez Google. Producent opublikował już nową wersję Opery oznaczoną numerkiem 35. Wprowadza ona zmiany testowane przez ostatnie tygodnie – przeglądarka nareszcie umożliwia nam szybkie wyciszenie hałasujących w tle kart, a więc korzystanie z opcji, która jakiś czas temu zadebiutowała także u konkurencji. Nie jest to jedyna nowość w tym wydaniu.

Karty hałasujące w tle nie będą już problemem.

Obecnie rzadko kiedy korzystamy już w przeglądarkach tylko z pojedynczych kart. Zazwyczaj otwieramy ich wiele i po pewnym momencie tracimy kontrolę nad tym, co się dzieje. Pół biedy, gdy nie wydają one żadnych dźwięków, na stronach nie ma materiałów multimedialnych. Gdy te jednak hałasują, a my potrzebujemy nieco ciszy, z pomocą przychodzi opcja wyciszania. Opera oznacza więc hałasujące karty i umożliwia ich szybkie wyciszenie. Wystarczy kliknąć ikonkę głośnika umieszczoną obok karty albo wybrać odpowiednią opcję z menu kontekstowego. Menu pozwala nam ponadto na wyciszenie wszystkich innych kart działających w tle.

Przeglądarka w tym wydaniu zyskała również odświeżony panel pobierania (nie, obsługi torrentów z klasycznej Opery niestety jeszcze nie ma). W porównaniu do tego z Chrome jest on o wiele bardziej zaawansowany: umożliwia wyszukiwanie danych, ich filtrowanie po najpopularniejszych typach plików (dokumenty, PDF, obrazki, muzyka, archiwa itp.). Panel zawiera ponadto wszystkie istotne informacje: ikonę pliku, miejsce, w którym został zapisany, wielkość, a także adres źródłowy. W efekcie obsługa menadżera stała się znacznie łatwiejsza. Zaletą jest także wprowadzenie dodatkowego potwierdzenia przy zamykaniu przeglądarki – jeżeli w tle trwa jakieś pobieranie, Opera nas o tym powiadomi i zasugeruje pozostawienie aplikacji w spokoju.

Pobierz Operę 35 dla Windows

W ustawieniach znajdziemy dodatkową opcję związaną z personalizacją: wybór motywów tła strony nowej karty. Same ustawienia uporządkowano i w podstawowej formie wyświetlają jedynie najważniejsze dane. Zadowoleni z nowej wersji Opery mogą być także użytkownicy Linuksa. Od teraz producent udostępnia paczki RPM dla 32-bitowych dystrybucji, które z nich korzystają. Opera Sofware oczywiście zaznacza, że to nie koniec nowości i w tym roku zaskoczy nas wieloma atutami.