Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

SilverStone FTZ01. Obudowa Mini-ITX dla wymagających

Arkad | 20-09-2015 10:00 |

SilverStone FTZ01 - Wygląd zewnętrzny #2

Górny zdejmowany panel obudowy SilverStone FTZ01 został wykonany z pojedynczego kawałka blachy stalowej o grubości wynoszącej około 1,1 milimetra. W prawym górnym rogu (patrząc od frontu) znajduje się wlot powietrza przeznaczony dla fabrycznego niskoprofilowego wentylatora o średnicy 120 milimetrów i prędkości obrotowej 1500 RPM (18 dBA). Charakterystyczny kształt kratki sugeruje, że projektanci chcieli w ten sposób stworzyć element pasujący do ogólnego designu produktu. Warto wspomnieć, że od strony zewnętrznej widać śruby mocujące wentylator. Czy otwór nie posiada zabezpieczenia przeciwkurzowego? Wbrew pozorom, SilverStone pomyślał również o tym aspekcie - w zestawie znajdziemy trzy magnetyczne filtry przeciwkurzowe, które możemy zamontować od zewnętrznej strony panelu. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby umieścić filtr pomiędzy wentylatorem a stalową blachą (filtry posiadają otwory na śruby). Nie ulega wątpliwości, że element umieszczony od strony zewnętrznej będzie można bardzo łatwo wyczyścić, ale jednocześnie może on zaburzać estetykę obudowy.

SilverStone FTZ01 na obydwu bokach nie posiada żadnych charakterystycznych elementów. Aluminiowe unibody posiada wycięcia tylko z przodu, bowiem to tutaj znajdujemy panel I/O oraz otwór dla nośników optycznych. Pomiędzy aluminiową konstrukcją a górnym panelem znajdziemy podłużne wloty wentylacyjne zabezpieczone metalową siatką. Nie powinniśmy obawiać się kurzu przedostającego się przez te elementy, bowiem system chłodzenia obudowy został ponoć zaprojektowany tak, aby powietrze nie było zaciągane przez otwory w zewnętrznych panelach. W sporym uproszczeniu - zamontowane 120-milimetrowe wentylatory zaopatrzają podzespoły w powietrze z zewnątrz, więc dodatkowe otwory służą do wypychania jego nadmiaru ze skrzynki (zjawisko positive air pressure). Ma to chronić przed dostawaniem się kurzu do obudowy, oprócz wlotów wentylacyjnych zabezpieczonych filtrami.

Dolny panel stanowiący jednocześnie tackę płyty głównej (od strony wewnętrznej) nie jest demontowalny - jest to integralna część obudowy, która została przynitowana do wewnętrznej konstrukcji. Tak jak w przypadku górnego panelu, dół testowanego modelu SilverStone FTZ01 został wykonany z grubej blachy stalowej. Co ciekawe, znajdziemy tutaj wiele otworów wentylacyjnych - dwa umieszczone obok siebie są przeznaczone dla dwóch 120-milimetrowych wentylatorów. W zestawie otrzymujemy jedno śmigło pracujące z prędkością obrotową 1500 RPM przy hałasie wynoszącym maksymalnie 18 dBA. Bliżej frontu znajdziemy tutaj jeszcze kratkę wentylacyjną dla zasilacza SFX. Warto wspomnieć, że trzy magnetyczne filtry przeciwkurzowe dołożone do zestawu z obudową nie pozwalają na zabezpieczenie wszystkich kluczowych otworów - to właśnie zasilacz nie posiada własnego filtra, chyba, że zrezygnujemy z zamontowania jednego magnetycznego elementu na wlocie dla 120-milimetrowego wentylatora.

Ważnym elementem obudowy SilverStone FTZ01 jest także tylny panel, na którym znajdziemy wiele interesujących elementów... Zaczynając od lewej strony, widzimy wycięcie na panel I/O płyty głównej, nad którym umieszczono wlot powietrza. Ze względu na specyfikę cyrkulacji powietrza, nie jest on zabezpieczony żadnym filtrem. SilverStone zastosował także otwór dla blokady Kensington, który zabezpiecza zarówno górny panel, jak i pozostałą część obudowy. https://media.giphy.com/media/ddd0HBTakik00/giphy.gifBliżej prawej strony widać dwa sloty na karty rozszerzeń - poziome ułożenie sugeruje, że producent zastosował we wnętrzu riser PCI Express pozwalający na przekręcenie karty graficznej o 90 stopni. Poniżej zastosowano drobny wlot powietrza. Zasilacz SFX nie znajduje się z tyłu obudowy, więc widzimy tylko wbudowane złącze pozwalające na podłączenie PSU we wnętrzu komputera.

Jak można ocenić wygląd zewnętrzny testowanej obudowy SilverStone FTZ01? Jeżeli ktoś poszukuje sprawdzonej konstrukcji HTPC (home theather PC), to będą dla niego ważne proste panele wyposażone tylko w potrzebne elementy. To właśnie prostota zazwyczaj wygrywa w przypadku takich konstrukcji. Opisywany produkt stylistycznie wypada co najmniej dobrze - połączenie aluminiowego unibody ze zdejmowaną pokrywą i zintegrowanym dolnym panelem wygląda nieźle. Z przodu znajdziemy tylko elementy panelu I/O, przyciski, wycięcie na nośnik optyczny oraz słabo widoczne logo producenta, więc postawienie komputera pod telewizorem nie powinno być problemem dla osoby, która zwraca uwagę na estetykę. Bardzo ciekawi nas, co znajduje się we wnętrzu testowanej skrzynki, więc przechodzimy teraz do oględzin środka.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 25

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.