Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test MSI GT60 - Notebook dla graczy z Ivy Bridge i GTX 670M

Kamil Śmieszek | 29-04-2012 12:02 |

Testy w grach cz. 2

Na podstawie wyników testów w grach, w których testujemy każdego notebooka, można łatwo wywnioskować, że nie stanowią one zbyt wielkiego wyzwania dla MSI GT60. Niezależnie od wybranych opcji graficznych, GeForce GTX670M będąc bezpośrednim następcą GTX570M, zapewni płynność wyświetlanego obrazu nawet w natywnej rozdzielczości matrycy. Postanowiliśmy więc rzucić naszemu bohaterowi znacznie cięższy orzech do zgryzienia, jakim są gry, z którymi nie radzi sobie niejeden komputer stacjonarny. Spójrzmy zatem, jakie rezultaty odniesie świeżynka od MSI z Ivy Bridge'm pod maską.

Pierwszym nieco bardziej wymagającym tytułem jest Aliens vs Predator. Gra ma już parę lat, co jednak nie przeszkadza jej wciąż ładnie wyglądać i jednocześnie być wyzwaniem dla układów graficznych w laptopach. Osiągnięte przez MSI GT60 rezultaty są bardzo przewidywalne - trzecie/czwarte miejsce w szeregu to wynik, którego można było się spodziewać. W dwóch pierwszych testach GTX670M jest w stanie spokojnie zapewnić płynność wyświetlanej grafiki. Zadyszki dostaje dopiero po wybraniu rozdzielczości 1920x1080 z włączoną teselacją, czterokrotnym wygładzaniem krawędzi oraz ustawieniu bardzo wysokiego poziomu szczegółów obrazu.

W Stalkerze pod względem osiągniętej liczby klatek na sekundę jest bardzo podobnie, jak w przypadku AvP. Dopóki nie pójdziemy na całego i nie zdecydujemy się na grę przy najlepszej jakości obrazu, to grafika wyświetlać będzie się płynnie. Tym razem jednak zmieniona została nieco kolejność notebooków. GT60 wyprzedza obydwa laptopy z mocnym mobilnym Radeonem. Ustępuje jedynie flagowemu układowi NVIDII poprzedniej generacji.

DiRT3 nie stanowi dla testowanego notebooka żadnego wyzwania. Obojętnie, jakie upiększacze obrazu włączymy, średni fps będzie satysfakcjonujący.

Początkowo dość chłodno przyjęty przez graczy sequel pierwszej części Crysisa, po zaaplikowaniu kilku poprawek oferuje już wsparcie dla bibliotek DirectX 11, a także dla tekstur o wysokiej rozdzielczości oraz teselacji. Przez to jednak rosną jego wymagania sprzętowe. W dwóch pierwszych testach w tej grze, testowany MSI GT60 osiągał średnio odpowiednio około 53 i 31 klatek na sekundę, co pozwoli na w miarę komfortową rozrywkę, choć oczywiście zdarzają się spadki fps. Maksymalne ustawienia jakości obrazu nie napawają już takim optymizmem.

Na koniec została nam produkcja firmy 4A Games, Metro 2033. Ta strzelanina FPP słynie z przeogromnych wymagań stawianych układom graficznym pecetów, nie mówiąc już o notebookach. O ile przy średnich i wysokich detalach obrazu, animacja na testowanym notebooku zachowuje płynność, to już uaktywniając wszelkie możliwe opcje poprawiające jakość obrazu sprawimy, że tytuł ten stanie się kompletnie niegrywalny na GT60.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 13

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.