Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i VA

Sebastian Oktaba | 31-12-2016 10:00 |

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matrycaMonitory dedykowane graczom przestały być marketingowym bullshitem odkąd upowszechniły się modele z wysokim odświeżaniem, które wierzcie bądź nie wierzcie, istotnie wpływają na doznania płynące z rozgrywki. Potem nadeszła epoka synchronizacji częstotliwości odświeżania obrazu z ukłądami graficznymi, gdzie najbardziej rozpowszechnione to konkurencyjne NVIDIA G-Sync oraz AMD FreeSync, przeznaczone kolejno dla użytkowników układów GeForce oraz Radeon. Dzisiaj większość firm związanych z rynkiem monitorów sprzęt dla graczy traktuje priorytetowo, czego przykładem jest Samsung C24CFG70FQU, którego niedawno otrzymałem do sprawdzenia. Nowość koreańskiego giganta w teorii wygląda naprawdę zachęcająco, oferując technologię Quantum Dot, zakrzywiony ekran, 144 Hz odświeżanie oraz wsparcie AMD FreeSync. Tylko czy wszystko razem dobrze współgra?

Samsung C24FG70FQU łączy technologię Quantum Dot, zakrzywioną matryce VA, 144 Hz odświeżanie oraz wsparcie AMD FreeSync.

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [nc1]

24 calowy monitor Samsung C24FG70FQU wyposażono w matrycę 1920x1080 typu VA (Vertical Aligment) produkcji Samsunga - ten rodzaj paneli charakteryzuje się dobrym odzwierciedleniem kolorów łącznie z czernią, jednak gorszymi kątami widzenia od IPS-ów, rekompensując to natomiast mniejszym smużeniem. Proporcje ekranu to aktualnie najpopularniejsze 16:9 oznaczające 59,7 cm przestrzeni roboczej . Deklarowana maksymalna jasność wynosi 350 cd/m² będąc wartością dość standardową, natomiast współczynnik określający różnicę pomiędzy jasnością najciemniejszego i najjaśniejszego punktu wyświetlacza, określono na całkiem wysokim poziomie 3000:1 (kontrast statyczny, dynamicznego producent nie zdradził). Zaledwie 1 milisekundowy (MPRT) czas reakcji wygląda obiecująco, biorąc oczywiście pod uwagę zastosowanie matrycy VA, gdzie standardem u konkurencji jest przeważnie 4-5 milisekund, chyba że uwzględnimy niekoniecznie lubiane lecz popularne wśród grających szybkie TN-ki. Kąty widzenia w pionie i poziomie sięgają 178°/178° dorównując nawet topowym IPS-om. Ogólna specyfikacja monitora wydaje się zatem przyzwoita.

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [nc3]

Oglądając powyższe zdjęcie zapewne zwróciliście uwagę na niestandardowe wygięcie ekranu. Faktycznie - matryca w opisywanym Samsungu C24FG70FQU ma krzywiznę 1800R, bodajże największą spośród wszystkich 24 calowych monitorów, odpowiadającą okręgowi o promieniu 1,8 metra. Taki wyświetlacz w teorii zwiększa poczucie uczestnictwa w wydarzeniach przedstawionych na ekranie, bowiem wykorzystuje naturalną specyfikę ludzkiego wzorku, łatwiej rejestrującego obrazy widziane w zakrzywionym planie. Samsung jest zresztą jednym z głównych propagatorów tego rozwiązania, samemu posiadając w portfolio więcej powyginanych modeli, niż bezpośrednia konkurencja razem wzięta. Osobiście wielkiej różnicy po przesiadce na C24CFG70FQU nie odczułem, aczkolwiek kształt monitora oceniam pozytywnie, również ze względów czysto stylistycznych. Krzywizna jest bardzo subtelna, tworząc przyjemne wrażenie obcowania z oryginalnym produktem. Dopiero po powrocie do zwykłego prostokątnego monitora uświadomiłem sobie, że czegoś staruszkowi brakuje (w biurze używam trzech klockowatych Acer B266HUL, domowa maszyna to gamingowy AOC).

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [nc4]

Kolejny zaimplementowanym bajerem jest technologia kropki kwantowej, bardziej znana pod angielską nazwą Quantum Dot, której wyznaczono zadanie poprawy jakości odwzorowania kolorów na ekranach LCD. Jakie profity przynosi to rozwiązanie? Producent chciał zapewnić swoim urządzeniom szerszą paletę barw owocujących po prostu bardziej nasyconymi kolorami. Dzięki kropkom kwantowym te podstawowe tzn. czerwony, zielony oraz niebieski są żywsze. Wracając od suchych statystyk - Samsung C24FG70FQU oferuje wg danych producenta 125% pokrycia przestrzeni sRGB, natomiast dla Adobe RGB powyższy parametr wynosi 80%. Jakości wyświetlanego obrazu pod względem estetycznym trudno cokolwiek zarzucić. Plusuje także całkiem równomierne podświetlenie LED, zastosowanie technologii flicker-free eliminującej migotanie obrazu na wszystkich poziomach jasności oraz redukcja zjawiska ghostingu, które występowało w wielu monitorach bazujących na matrycach VA, będąc jednocześnie zmorą urządzeń z technologią FreeSync. Przekłamania w podświetleniu widać dopiero, kiedy podniesie się głowę pół metra nad matrycę i spojrzy pod ostrym katem. Wtedy u dołu pojawiają się jaśniejsze mleczne punkty, zaś ekran nabiera rubinowego zabarwienia. Taki sposób patrzenia nie ma oczywiście wiele wspólnego z normalną pracą. Responsywność (tzn.: szybkością matrycy) jest zupełnie satysfakcjonująca. OK, przyszedł chyba właściwy moment na testy kolorymetrem, które mniej więcej potwierdzają specyfikację podawaną przez producenta, a pokrycie palety barw bliskie jest następujące:

Test matrycy (tryb sRGB) - Odwzorowanie palety Adobe RGB: 83,1%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [2]

Test matrycy (tryb sRGB) - Odwzorowanie palety sRGB: 120,6%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [3]

Samsung C24FG70FQU może pochwalić się odświeżaniem sięgającym 144 Hz, będącym jednym z najważniejszych parametrów monitora gamingowego, ponieważ odpowiada za ilość obrazów wyświetlanych na ekranie w ciągu sekundy. Dzięki temu odczuwalnie zwiększa się płynność, chociaż żeby wykorzystać pełny potencjał takiego wyświetlacza, najlepiej rzecz jasna posiadać komputer potrafiący wygenerować 120-144 klatki na sekundę. Wysokie odświeżanie jest szalenie istotne w dynamicznych grach komputerowych, ale nawet porównanie 1:1 pulpitu Windows ujawnia pewne różnice na korzyść - wystarczy przeprowadzić prosty eksperyment z szybkim ruchem kursora. Jako użytkownik 144 Hz wyświetlacza praktycznie natychmiast odczuwam dyskomfort, gdy zmuszony jestem korzystać ze zwykłego 60 Hz modelu. Dlatego od siebie mogę szczerze polecić 120-144 Hz monitory, jeśli oczekujecie lepszych wrażeń nie tylko podczas grania. Niestety, sprzętem pozwalającym na miarodajne uchwycenie tego zjawiska (60 vs 120 vs 144 Hz) nie dysponujemy, a różnice najlepiej zobaczyć na własne oczy, chociażby na jakimś demku w sklepach wielkopowierzchniowych. Rzućmy teraz okiem na luminację i temperaturę bieli, która w przypadku tego drugiego parametru powinna wynosić jak najbliżej 6500K. Wartości poniżej odznaczają się zażółceniem (tzw. ciepła biel), natomiast powyżej 6500K mają delikatną niebieską poświatę (tzw. chłodna biel). Wyniki wyglądają następująco:

Test matrycy (tryb sRGB) - luminacja:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [5]

Test matrycy (tryb sRGB) - temperatura bieli:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [4]

Swoistym bonusem uzupełniającym 144 Hz odświeżanie jest wparcie technologii AMD FreeSync, synchronizującej częstotliwość pracy monitora z częstotliwością generowania klatek na sekundę przez procesor graficzny. Akurat z tego rozwiązania skorzystają tylko posiadacze AMD Radeon, ponieważ NVIDIA nie wspiera FreeSync, mając własny standard w postaci G-Sync. Obydwie metody pozwalają na eliminację rozrywania (tearing), minimalizację opóźnienia (imput lag) oraz zacinanie się obrazu (stuttering), czyniąc go jednocześnie płynniejszym i wyraźnym. Tutaj pojawia się niestety pierwszy poważniejszy zgrzyt, mianowicie zakres działania FreeSync wynosi 70-144 Hz przez DisplayPort 1.2 oraz 62-119 Hz przez HDMI 1.4. Chyba nie trzeba nikomu uświadamiać, że potencjalny użytkownik oczekiwałby raczej wsparcia dla szerszego zakresu częstotliwości, które dla konkurencyjnego G-Synca wynosi 30-144 Hz. Warto przy okazji dodać, że teoretycznie FreeSync pozwala na pracę w zakresie 9-240 Hz. Jak działa FreeSync pokrótce objaśnia poniższy materiał filmowy:

Komfort grania na Samsungu C24FG70FQU oceniam pozytywnie, mając za punkt odniesienia redakcyjnego AOC G2460PG (1920x1080 / TN / G-Sync), który pomimo pewnych oczywistych ułomności spełnia swoje zadanie. Kolory Samsung rzeczywiście generuje lepsze, powiedziałbym nawet iż zdecydowanie lepsze, a jednocześnie dłuższe wlepianie wzorku w monitor nie powoduje jego zmęczenia (wzroku, nie monitora). Wszystko wydaje się naturalne, nie miałem wrażenia przesycenia czy sztucznego podkręcenia barw, chociaż jako posiadacz TN-ki pewnie jestem wyposzczony :) Jeśli natomiast chodzi o imput laga, czyli w zasadzie czas między wysłaniem i wyświetleniem obrazu, to niewiele można monitorowi zarzucić. Generalnie nie ustępuje tutaj szybkim TN-kom, sprawdzając się nienagannie we wszystkich dynamicznych gatunkach gier, pozwalając tym samym na komfortową zabawę w Battlefield 1, Forza Horizon 3, Call of Duty: Infinite Warfare czy Wiedźmin 3: Dziki Gon. 

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [1]

Samsung C24FG70FQU jest modelem z zakrzywionym ekranem, ale równie ciekawym elementem estetycznym o licznych zastosowaniach praktycznych, okazuje się solidne ramię łączące podstawę z obudową matrycy. Konstrukcja pozwala na obracanie w pionie oraz poziomie, regulację wysokości czy odchylenia (zakres sięga 140 mm). Funkcjonalność tego rozwiązania jest naprawdę zaskakująco duża. Urządzenie łatwo ustawić według własnego widzimisię, zaś lekkie potrącenie albo popchnięcie nie powoduje zmiany ułożenia. Zwykle takie wysięgniki widywałem w monitorach biurowych, ewentualnie przeznaczonych do zastosowań półprofesjonalnych, jednak w sprzęcie do grania także sprawdzają się znakomicie. Producent nie zapomniał natomiast o funkcji PIVOT oraz mocowaniach VESA 75x75. Jeśli natomiast chodzi o jakość wykonania, to czarny matowy plastik na bokach przełamany paskiem tworzywa imitującego szczotkowane aluminium, wygląda estetycznie i odcisków palców nie zbiera. Osobiście wolałbym tylko podstawę w kształcie prostokąta lub krzyżaka.

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [22]

Swoistym ukłonem w kierunku graczy, do których monitor jest zresztą adresowany, uczyniono menu OSD. Zwykle mamy tutaj do czynienia z ascetycznymi kształtami, więc pomysł Samsunga na nieco futurystyczne wykonanie tego elementu można chyba uznać za przejaw twórczej innowacji. Opcje przedstawiono w postaci efektownego panelu wyświetlającego między innymi wartość odświeżania, status FreeSync (ON/OFF) oraz tryby obrazu, których szczegółowe testy znajdziecie poniżej. Menu jest naprawdę ładnie wykonane, dość przejrzyste i intuicyjne. Przyciski nawigacyjne umieszczono nie tylko w prawym dolnym rogu monitora, ale również w tylnej części obudowy, co wymaga głębszego sięgnięcia dłonią - mało to praktyczne rozwiązanie. Summa summarum, monitor Samsung C24FG70FQU to ciekawe urządzenie o dobrych parametrach, będące przy okazji jednym z najtańszych, które nie bazuje na matrycy TN. Dobra reprodukcja kolorów, 144 Hz odświeżanie, niski czas reakcji, całkiem fajne zakrzywienie sprawiają, że jako propozycję do zestawu gamingowego na pewno warto go przynajmniej rozważyć. Szkoda jednak, iż zakres częstotliwości dla FreeSync jest stosunkowo wąski.

Test matrycy (tryb FPS) - Odwzorowanie palety Adobe RGB: 78,0%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [6]

Test matrycy (tryb FPS) - Odwzorowanie palety sRGB: 113,2%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [7]

Test matrycy (tryb FPS) - luminacja:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [8]

Test matrycy (tryb FPS) - temperatura bieli:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [9]

Test matrycy (tryb RPG) - Odwzorowanie palety Adobe RGB: 90,0%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [10]

Test matrycy (tryb RPG) - Odwzorowanie palety sRGB: 130,7%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [11]

Test matrycy (tryb RPG) - luminacja:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [12]

Test matrycy (tryb RPG) - temperatura bieli:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [13]

Test matrycy (tryb AOS) - Odwzorowanie palety Adobe RGB: 89,1%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [14]

Test matrycy (tryb AOS) - Odwzorowanie palety sRGB: 129,3%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [15]

Test matrycy (tryb AOS) - luminacja:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [16]

Test matrycy (tryb AOS) - temperatura bieli:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [17]

Test matrycy (tryb RTS) - Odwzorowanie palety Adobe RGB: 88,6%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [18]

Test matrycy (tryb RTS) - Odwzorowanie palety sRGB: 128,6%

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [19]

Test matrycy (tryb RTS) - luminacja:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [20]

Test matrycy (tryb RTS) - temperatura bieli:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [21]

Test matrycy (50% jasności) - luminacja:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [24]

Test matrycy (50% jasności) - temperatura bieli:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [25]

Test matrycy (100% jasności) - luminacja:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [27]

Test matrycy (100% jasności) - temperatura bieli:

Samsung C24FG70FQU - 144 Hz, Quantum Dot, FreeSync i matryca [26]

Źródło: PurePC.pl
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 37

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.